Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

Witam wszystkich.
Wpadłem na genialny (a może i nie) pomysł wybrania się do Odessy (raczej okolice) samochodem z przyczepą. Chciałbym po drodze trochę zwiedzić, a przyczepa daje mi poczucie niezależności:) Czy na Ukrainie istnieją jakieś pola kempingowe, na których można rozbić się przyczepą? Jeśli tak to jak ich szukać? Czy tam wogóle poruszają się takie pojazdy? Sam będąc w kijowie nie widziałem takowych:) Proszę o informacje na ten temat.
Pomysł niezły w sensie wyczynu
Tnz. jeśli Ci nie przeszkadzać będzie fakt zwracania na siebie uwagi.
Tzn. nie będziesz nigdzie incognito, pól nie brakuje ale uprawnych- do namiotowych w górach nie dojedziesz ciągnąc przyczepę osobówką, chyba, że Land Cruiserem
Osobiście widziałem chyba ze trzy przyczepy na drodze, a przejeździłem troszkę po ukraińskich drogach i bezdrożach.
Z przyczepą objeździłem kilkanaście krajów europy- ale zachodniej.
Na wschód- szczerze odradzam, zwłaszcza, że nowej przyczepy szkoda, a stara się rozleci
Pzdr.
rzeba sie wybrac na Odre do Rakowa
Teraz tam jest regularne pole biwakowe. Namioty przyczepy kempingowe i ludzików w ch..... Radzę wyjechać tak żeby o 2-3 nad ranem być na miejscu. Wtedy jest szansa na dobrą miejscówkę.
Ostatnio - w zeszłą niedzielę - byłem na Wałach na przepompowni. O 2 rano na tamie nie było gdzie uściąść. Pojechaliśmy na przepompownię. Tam było trochę wolnego ale tylko do 4 rano. Później tylko z łodzi albo z trzciny
Jeszcze wchodzi ładna płoć. Nawet pod 50 cm
Top Gear: The Mobile Game 240x320
Opis:
Wszystko, czego możesz spodziewać się od Top Gear: The Mobile Game to wzięcie gry w dowolne miejsce. Będziesz się ścigał przez Apache, prowadził TG wyścig kosmiczny i starał się pobić Granny od linii mety. Będziesz mógł zagrać w samochodową piłkę nożną, zobaczyć jak daleko można katapultować przyczepy kempingowe, wystrzelać autobusy, i móc dookoła jeździć przy zamkniętej drodze w Stelvio Pass.
Towarzyszyć będą nam pomocne cycaty Jeremy'ego.
Przyłącz się do jazdy ze Stig'em - próbuj walczyć ze Stig'em o lepsze okrążenie na torze Top Gear. Plusem jest to, że można zdobywać kilka świetnych samochodów.
Po wyścigu ze Stig'em z prestiżowych aut, śmiechu i uwagach Jeremy'ego Clarkson's'a...! Przejdź do unikalnych wyzwań z najbardziej szalonym programem motoryzacyjnym !!!
---> Link do ściągnięcia dostępny po Zalogowaniu! <---
Właściwości kempingowe Tesa 550 są niezaprzeczalne. Ale dalej zaczynają się schody. Przy jednoosobowej obsłudze dochodzenie do brzegu, pomostu w poważniejszych warunkach nie jest bułką z masłem. Przy takich proporcjach nautyka, również wynikająca z części podwodnej tej łodki, jest po prostu taka, jaka jest. A założonej przez konstruktora masy to chyba nikomu nie udało się dotrzymać. Łódka jest krótka, ciężka, wysoka i z bardzo szeroką rufą - z wszystkimi tego konsekwencjami. Wymaga również naprawdę solidnej przyczepy. Oczywiście, co kto woli.
Dopiero teraz zorientowałem się kto rozpoczął temat. Nie jestem na bieżąco
www.roza.pl, największym zagrożeniem dla środowiska są takie firmy jak twoja. Mam na myśli tylko część twojej działalności czyli czarter jachtów. Duża część ludzi traktuje jachty na Mazurach jak pływające przyczepy kampingowe. Są nawet lepsze niż przyczepy bo możesz zanocować niemal w każdym miejscu. Gdyby w Polsce była większa dostępność kampingów o dobrym standardzie to zaręczam Ci, że większość tych ludzi przesiadłaby się na przyczepy. Sprawiają mniejszy kłopot i nie wymagają takich specyficznych umiejętności.
Firmy czarterowe powinny być obłożone zaporowymi licencjami. Model działalności takich firm powinien się przesuwać w kierunku świadczenia usług dla armatorów prywatnych (mariny, serwis, pośrednictwo sprzedaży). Na jachtach prywatnych pływa o wiele mniej ludzi. Na antili 26 może spać 8 osób. Jakiekolwiek "pro-eco" urządzenia byś na tym jachcie nie zamontował to jest to pływająca bomba ekologiczna. 16 metrów kwadratowych powierzchni użytkowej produkuje tyle samo odpadów co dwie rodziny. W Anglii mówią pół żartem pół serio, że każdy jacht, bez względu na wielkość jest dla dwóch osób. Reszta koi to towarzyska konieczność.
Powtórzę jeszcze raz. Na Mazurach jest za dużo ludzi. O wiele za dużo.