Projekt badawczy Polska-Namibia 2010


Poszukuję przyczepki kempingowej.Jeśli ktoś ma do sprzedania albo wie o kimś takim to będę wdzięczny za info.
W komisach niestety przeważają albo wielkie przyczepy albo wielkie ceny... a ja nie szukam przyczepki gotowej do rejestracji tylko na budowę...

Pozdrawiam :(
Spory wybór używanych przyczep kempingowych w różnym stanie i cenach mają w Camp Ozi w Reczu - na wjeździe od strony Szczecina jadąc szosą nr 10, przy samej drodze. Byłem w Reczu.
Syfiaste trochę i ceny kosmiczne. Generalnie zły moment. Sezon się zaczyna i ceny wariują.
Najlepiej poszukać handlarza aut, oni wiedzą gdzie w Holandii można znaleźć przyczepę, najlepiej z pierwszej ręki. Rok temu, też o tej porze roku jeździłem z żoną i szukałem przyczepy. Zjeździliśmy Niemcy od Bremen po Prenzlau. Ceny za szrota ok 1000-1500€, za fajną przyczepę, trzeba dać ok 4500-10000€
Poszukaj ogłoszeń u nas o kontenerach biurowych z drzwiami i oknem. Można kupić używany za kilkaset złotych z dowózką. Kilka setek dołożycie i będzie budka gdzie robotnicy mogą zjeść, schować się przed deszczem, przechować narzędzia, a jak trzeba, kładziesz kilka paczek styropianu na podłogę, materac i jest spanko. Prąd i ogrzewanie też można podłączyć.... Ja tak zrobiłem i się z tego cieszę, bo przyczepa mi już nie byłaby potrzebna, bo pewnie zrujnowali by ją robotnicy ;)a kontener mogłem komuś odstąpić bez żalu. Takie nieduze budowlane kontenery (to sa przyczepy )to mi schodza po 600-800 euro (ale nieduze jednoosiowe ) :lol:




Poszukuję przyczepki kempingowej.Jeśli ktoś ma do sprzedania albo wie o kimś takim to będę wdzięczny za info.
W komisach niestety przeważają albo wielkie przyczepy albo wielkie ceny... a ja nie szukam przyczepki gotowej do rejestracji tylko na budowę...

Pozdrawiam :(
Spory wybór używanych przyczep kempingowych w różnym stanie i cenach mają w Camp Ozi w Reczu - na wjeździe od strony Szczecina jadąc szosą nr 10, przy samej drodze. Byłem w Reczu.
Syfiaste trochę i ceny kosmiczne. Generalnie zły moment. Sezon się zaczyna i ceny wariują.
Najlepiej poszukać handlarza aut, oni wiedzą gdzie w Holandii można znaleźć przyczepę, najlepiej z pierwszej ręki. Rok temu, też o tej porze roku jeździłem z żoną i szukałem przyczepy. Zjeździliśmy Niemcy od Bremen po Prenzlau. Ceny za szrota ok 1000-1500€, za fajną przyczepę, trzeba dać ok 4500-10000€
Poszukaj ogłoszeń u nas o kontenerach biurowych z drzwiami i oknem. Można kupić używany za kilkaset złotych z dowózką. Kilka setek dołożycie i będzie budka gdzie robotnicy mogą zjeść, schować się przed deszczem, przechować narzędzia, a jak trzeba, kładziesz kilka paczek styropianu na podłogę, materac i jest spanko. Prąd i ogrzewanie też można podłączyć.... Ja tak zrobiłem i się z tego cieszę, bo przyczepa mi już nie byłaby potrzebna, bo pewnie zrujnowali by ją robotnicy ;)a kontener mogłem komuś odstąpić bez żalu. Takie nieduze budowlane kontenery (to sa przyczepy )to mi schodza po 600-800 euro (ale nieduze jednoosiowe ) :lol:



Jaka przyczepka lekka
  Witam

Będę musiał nabyć lekką przyczepkę do przewozu towarów.
Zastanawiam się nad wariantem przyczepy, która będzie ciągnięta osobówką
typu passat B3 lub inny podobnej wielkości samochód.

Założenie to długość 2,5m.

Teraz co wybrać:
- dwuosiową czy jednoosiową? wiem że jest możliwość doładowania więcej
niż wartość katalogowa, jednak słyszałem, że te dwuosiowe są bardziej
oporne w prowadzeniu. Poza tym, pewnie nie będę mieć wiele okazji do
przeładowywania.
- z hamulcem czy bez? Dużo poprawia się komfort ciągnięcia przyczepy z
hamulcem?

Ogólnie to chciałbym zmieścić się w cenie do 4000zł (używana też wchodzi
w grę ale w dobrym stanie)

Którzy producenci wykonują solidne przyczepy?

--
M.



Opis sytuacji:
gościu kieruje ciągnikiem rolniczym, zarejestrowanym, z ważnym badaniem technicznym i polisą OC, jedzie sobie drogą jak najbardziej publiczną, utwardzoną, z nazwą i co tam jeszcze... Ciągnie przyczepę - szambiarkę bez tablic rejestracyjnych, dowodu rejestracyjnego i przeglądu, bo wynalazek ten nigdy nie był rejestrowany, nie miał robionego przeglądu, ba - nie znajdziecie na nim nawet numerów "nadwozia" ani tabliczki znamionowej. Stan - padaczka. Zero oświetlenia, cieknie na potęgę, hamulców też raczej nie ma, skoro koleś nawet nie podpina przewodów hamulcowych do ciągnika.

Moja ocena: pojazd zagraża bezpieczeństwu ruchu drogowego i narusza wymagania ochrony środowiska, a w związku z tym naruszeniem, dodatkowo, zanieczyszcza drogę ale to już dodatkowo.


Podstawa prawna:
art. 130a PoRD ust. 2 pkt 2

Pojazd może być usunięty z drogi na koszt właściciela, jeżeli nie ma możliwości zabezpieczenia go w inny sposób, w przypadku gdy:
1) kierowała nim osoba:
a) znajdująca się w stanie nietrzeźwości lub w stanie po użyciu alkoholu albo środka działającego podobnie do alkoholu,
b) nieposiadająca przy sobie dokumentów uprawniających do kierowania lub używania pojazdu;
2) jego stan techniczny zagraża bezpieczeństwu ruchu drogowego, powoduje uszkodzenie drogi albo narusza wymagania ochrony środowiska.


Do tego ust. 4

Decyzję o przemieszczeniu lub usunięciu pojazdu z drogi podejmuje:
1) policjant – w sytuacjach, o których mowa w ust. 1–3;
2) strażnik gminny (miejski) – w sytuacji, o której mowa w ust. 1 pkt 1;
3) osoba dowodząca akcją ratowniczą – w sytuacji, o której mowa w ust. 3.


Moja konkluzja: strażnik może wydać dyspozycję usunięcia pojazdu z drogi, jeśli ujawnił sytuację w zakresie swego działania (upoważnienia), np. gościu naruszył B-1 lub przepisy o zatrzymaniu i postoju lub...

Teraz najlepsze

Stwierdzenie milicji drogowej: nie można usunąć, jeśli przyczepa jest jednoosiowa

Stwierdzenie milicji z komisariatu: nie można usunąć, bo jak gość nie odbierze w ciągu 3 miechów z parkingu, to milicjant będzie musiał zapłacić


Sytuacja pomocnicza:
Dzwoni gość na milicję, że nie może wyjechać z domciu, bo mu w wyjeździe parkuje jakiś Pan Czesio czy Rysio. Odpowiedź milicji: niech Pan zadzwoni do straży, bo oni mogą odholować pojazd. Żeby było zabawniej - obszar poza drogą publiczną, teren wspólnoty

Co Wy na to wszystko, bo ja zaczynam już wątpić w siebie?



Szablon by Sliffka (© Projekt badawczy Polska-Namibia 2010)