Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

a tam się trzymam swojej teorii, że na kemping nie trza E, na lawetę jak najbardziej no w sumie racja, 1200kg kempingu i 1200kg lawety to zupłnie co innego. Laweta stawia mniejszy opór i może jechać szybciej. Jak zdawałem na E nikt nie pytał z jaką przyczepą będę jeździł, w prawku też nie bardzo jest to rozróżnione. Mam propozycję. Zaczep kemping i wyjedź np. do Niemiec, spytaj pierwszego POLICAJ no i za jakieś 700 euro udzieli Ci wyczerpującej odpowiedzi.

A ja tak się zastanawiam...
Pierwsze przyczepy kampingowe wyprodukowano w latach 30 w niemczech przez dethleffsa. U niemców wtedy panowało strasznie duże bezrobocie i bieda( zresztą nie tylko u nich). Hitler przyciągał do siebie nie przyczepami a chlebem i pracą przy budowie autostrad i czołgów. Bogatych było relatywnie było niewielu, a jak już byli, to wg mnie jeździli od rezydencji do rezydencji, a nie ciągali za sobą "ufo".
Ciekaw jestem ilu nabywców znajdywały pierwsze przyczepy.

Witaj Alille. Ja, ale jest to moje osobiste zdanie doradzał bym spokojne obejrzenie iluś tam przyczep w miarę niedalekiej odległości od miejsca twojego zamieszkania(koszty). I to nie z zamiarem kupna. Po prostu zobacz co mają sprzedający do zaoferowania i za jakie pieniądze. Sam zobaczysz na własne oczy i będziesz miał jakieś porównanie. Oglądaj, macaj, otwieraj schowki, wyczuwaj zapachy. Jak sie napatrzysz ukierunkuj swój wybór na to czego potrzebujesz, czy chcesz mieć łazienkę ( a osobiście mówię Ci że sie przyda choćby na możliwość dodatkowych póleczek na kosmetyki dla Twojej żony i dziecka) ile spań, czy mają byc wspólne, czy oddzielne. Namiot to podstawa. Niech sprzedający z Toba go rozłoży. W przyczepie raczej się nie gotuje. Lodówka to podstawa najlepiej na prąd i zarazem na gaz . Holownik który masz spoko poradzi sobie i z dużą, nawet dwuosiową przyczpą (sam widziałem jak jeden niemiec przyciągnął w tym roku mazdą 323 w benzynie FENDTA 2osoiwego na kemping w Chłapowie).
Jakby co to ja mam namiar na sprzedającego w Piotrkowie, nie naciaga sam u niego kupowałem i jestem b.zadowolony.
Serdecznie pozdrawiam, życzę powodzenia.
Arkady 11

Nie wiem czy ten temat był poruszany ale mam jeszcze takie info o gniazdach połączeniowych. W zachodnich przyczepach kampingowych jest gniazdo 13-pinowe. Do haków holowniczych w Polsce montuje się gniazda 7-pinowe. Można zakupić przejściówkę ale wtedy nie działa zasilanie lodówki podczas holowania. Z tego co wiem gniazdo 13-pinowe jest w Polsce nie do kupienia. Można je kupić np. w Niemczech za około 100 Euro i zamontować w Polsce. Jeżeli zasilanie lodówki podczas jazdy jest komuś potrzebne chyba warto kupując przyczepę od razu dokupić takie gniazdo. Dodatkową zaletą takiego gniazda jest rozłączanie świateł cofania w samochodzie kiedy przyczepa jest do niego podłączona.

W najbliższym czasie wybieram się do Niemiec lub Holandi po przyczepkę . Będe bardzo wdzięczny za wskazanie miejscowości gdzie można kupić niedrogo ładny kamping. Mile widziane wskazówki na co zwrócić uwage podzas kupna (techniczne i użytkowe) ogonek musi mieć dwie sypialnie. Muszę się spieszyć bo zlot to jusz w tym roku ,a czas szybko leci. Z góry dziękuje.

Wszystko umrze smiercia naturalna jak napisal Tomii.

A co do 100-tek, to nie jest takie hop-siup bo to jest takie samo oznakowanie przyczep czy aut itp jak np tablice odblaskowe. Zeby mozna bylo sobie cos takiego przykleic "prawnie" trzeba przeciez spelniac odpowiednie warunki.
Polskie przyczepy ktore maja naklejona 100-tke sa przewaznie przyczepami zakupionymi w np Niemczech, Austrii albo innych krajach do ktorych byly z tych krajow sciagniete.
Wiaze sie to z tym ze ograniczenie predkosci w tych krajach jest do 80-sieciu dla przyczep kampingowych, ale spelniajac pewne warunki techniczne mozna wyrobic sobie prawo jezdzenia dana przyczepa predkoscia 100 km/h... wpisane jest to w dowodzie rejestracyjnym i jak w Austrii nie potrzeba juz 100-tki przyklejac na przyczepe, tak w Niemczech dostaje sie obecnie 100-tke z pieczatka danego Landu, kiedys wystarczyla sama setka.

ps trzeba tez pamietac ze ta setka nie upowaznia nas do jezdzenia setka w kraju w ktorym obowiazuje 80-siat czy 90-siat

Jestem w trakcie kupowania tego KIPOR-a
Agregat prądotwórczy 2,6kW KIPOR KAMPING-MATE,

http://www.allegro.pl/ite...mping_mate.html

trwa to ze 2-3 dni, bo na kredyt, więc procedury. Tak się złożyło,że akurat mi się pojawił kolejny wyjazd na kilka dni z przyczepą,( a bo i pogoda też dobra) więc sprawdzę od razu w boju tego KIPOR-a i Wam wszystko opiszę( o ile będziecie chcieli czytać).
Wracam na początku marca. Mam zamiar używać KIPOR-a do ogrzewania przyczepy ( m.innymi farelka/piecyk 2000W + TV/ internet z laptopa i oświetlenie). w zeszłym miesiącu - byłem w NIemczech i bardzo żałowałem braku agregatu w przyczepie. Sprawdze go w boju. Z uwagi na możliwie najmniejszy poziom hałasu - nie dorobę ani tłumika ani pudełkla . Po prostu postawię go w zagłębieniu i przypnę metalową linką do ramy przyczepy - jak zabezpiecza się rowery. przed kradzieżą. Będę spał na special - placach, więc dobrze przetestuję głośność. Precyzyjnie też dobrałem moc na możliwość pracy ciągłej na 2.300W =powinno starczyć.

dzięki za posty.
abart

Jacku na tym forum jesteśmy nie od dziś, Ty o cały rok dłużej i wiem, że jesteś przeciwnikiem obowiązkowego przeglądu gazowego, ale dziś również okazało się, że jesteś przeciwnikiem dobrowolnego przeglądu , choć w ostatnim poście zmieniłeś zdanie.
To, że krytyczne uwagi na ten temat napiszesz nie zaskoczyły mnie, natomiast posądzanie mnie o korzyści ze sponsoringu - to mnie zaskoczyło i zirytowało, ale ok wyjaśniłeś, sprostowałeś i jest mam nadzieje , że w Sławie.
Twojej przyczepki na przegląd nie biorę pod uwagę no chyba, że

Polemizować będę z Tobą na temat, iż bez certyfikatu mogą nas nie wpuścić na kemping - zdarzyły się takie przypadki ( i nie jest to półprawda), było nawet opisane na naszym forum i sąsiednim. I nie wiemy czy taka przygoda może nam się zdarzyć, bo to właściciel kempingu odpowiada za bezpieczeństwo i może coś takiego sobie wprowadzić, podobnie jak smycze , kagańce dla psów.

Dla jasności sprawy napisze u nas nie ma obowiązkowego przeglądu gazowego w Niemczech o których pisał Jacek przyczepy też nie mają obowiązku , natomiast kampery tak - obowiązkowy przegląd gazowy, dziwne to, ale prawdziwe.

Obowiązek, nie obowiązek czyż nie warto sprawdzić naszych instalacji dla swego bezpieczeństwa. Mam nadzieje, że to już wyczerpaliśmy jak już wcześniej napisałem jest to temat DLA TYCH CO CHCĄ. - powtarzam się, ale po to by nie było zbędnej dyskusji jest obowiązek czy go nie ma.

Witam!
Przed chwila opisałem się co i jak no i nie wiem dlaczego nie poszło więc pisze jeszcze raz ale oszczedniej.
O basenach można wiele ale ogólnie trzeba powiedzieć tak temperatury 37 i 36 st C do wyboru. W jednym z basenów wodnu masaż, skromny ale jest. Wokoł basenow prysznice, przebieralnie itd. Na terenie mała gastronomia tzn b dobry dorsz, frytki lub chleb, langosze, gulasz itp, piwo, lody. Kamping jest na tym samym terenie co baseny. Przy pobycie min trzy doby - baseny darmo. Kamping dosyc duży, w większosci zajęty kamperami z Niemiec, Belgii no i rodacy. Z najodleglejszego miejsca kampingu do basenu to moę 100m. Na terenie sa także do wynajęcia domki. Za pbyt od 1.05 do7.05 wlacznie, opłata samochod+ przyczepa+ dwie osoby=25200 Ft.
Fotek żadnych nie mam ale sadze, ze wystarczy wpisac Berekfurdo i jakas strona wyskoczy z cenami i fotkami. Osrodek jest czysty i zadbany, na recepcji można się dogadac po naszemu. Jeżeli coś to służe jeszcze pomocą.