Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

" />
">Przymierzam sie do kupna nowego 316cdi wysoki i max dlugi. Jakies opinie? Rozwazalem craftera, ale w 99% oleje te opcje. Jak wyglada serwis Merca? Daje rade?
Testowałem 316.pobujałem ok 6000km.Silnik bardzo elsatyczny,dobrze ciagnie i idzie tym jechać i nie bujać sie za jelczem z przyczepą i czekać na 5 kilometrową prostą bez auta z przeciwka.Widać nowe silniki i skrzynie wyszły na + - do starej 315 silnik bez pórwnania.Mi auto paliło od 8,8 do 9,8.10,8 złapałem jak A4 trzymałem ciągle na 120.Woże lekkie ładunki ale objetościowe.
Sam zdecydowałem sie na 319 - doszedł mi hak do auta a trzeba mieć ewentualnie czym ciągnąć i tu 316 moze miec zadyszke - tzn pojechać pojedzie tylko jak nalatasz na przyczepie czy lawecie autem ponad 200k to może zacząć sie cos dziać...pojemność 2,2 w 4 garkach i 160KM to nie brzmi dobrze na takie obciążenia.
Będziesz zadowolony a i pamietaj o fotelu kierowcy pneumatycznym z podłokietnikiem - bo podłokietnik to oddzielna opcja-ludzie myslą,że fotel pneumat juz ma a tak nie jest-na długie trasy rewelacja
Poszukaj tu troche-jest dużo tematów gdzie mowa o sprintkach



" />Tzn aż tak długiej ramy nie muszę mieć - ta która np jest w nowym VW Crafterze by mi styknęła (potrzebuję 2,7m od tylnej ściany kabiny do osi). Co do załadunku to może być często, że będę jechać tylko z towarem na pojeździe bez przyczepki - w tej sytuacji chyba byłby ekonomiczniejszy jakiś LTek ewentualnie może się szarpnę na superpromocje Craftera?:) A MB Vario to już chyba żłopie konkretniej?

[ Dodano: Czw 16 Paź, 2008 12:50 ]
W sumie znalazłem VARIO 614 podwozie do zabudowy - rocznik 1997 aż... Za to sprzedawca twierdzi, że stan dobry - tutaj mam pytanie - gdzie sprawdzić takie auto przed zakupem? Sprzedawca jest z okolic Rybnik-Żory. Czy u najbliższego dealera Mercedesa czy może coś innego mi polecicie? Druga ciekawostka - sprzedawca twierdzi, że ten Mercedesik pali mu od 9L (na pusto) do 12L na trasie!? Czy to możliwe??

[ Dodano: Nie 19 Paź, 2008 15:30 ]
Kupiłem ślicznego Mercedesa Vario;) Tzn ślicznego w znaczeniu zdrowy - silnik, skrzynia, most, itp wszystko idealne. Reszta w stanie bardzo dobrym z wyjątkiem pojawiających się bąbli rdzy gdzieniegdzie. Kupiłem rocznik 2001 z realnym przebiegiem 319 tys kkm z anglii za w sumie śmieszną kasę 18tys PLN! Do tego przekładka kilka tysi (u znajomego blacharza) no i zabudowa - też u znajomego ślusarza od kilku do ponad 10tys (zależnie czy piętrowa z hydrauliką czy bez). Powiem Wam, że spalanie z cieszyna do chełmna na trasie 570km wyniosło z długą przyczepą 8,5m z towarem (jakieś 800kg na ramie;) 11,4L! A więc chyba nieźle?



" />Witam

Ja mam Ducato 2.8Jtd 2006 rok maxi. Ostatni wypust w starej budzie. Kupilem z przebiegiem 120 tys. Teraz ma nieco ponad 200 tys. Auto pierwsze 50 tys. przejezdzilo w wypozyczalni w DE, wiec lekko nie mialo. Mimo to jest niezawodne. Glownie padaja elementy zawieszenia ale to na naszych drogach norma. Ostatnio padl mi impulsator w skrzyni i jezdze bez predkosciomierza. Na pusto w trasie po autostradach z predkosciami do 140km/h pali okolo 9 litrow. Zaladowany troche wiecej. Ogolnie srednio wychodzi mi w okolicach 9 litrow. Auto jest faktycznie bardzo twarde ale cos za cos. Ducato maja chyba najwieksza ladownosc wsrod dostawczakow do 3,5t. Jak sie go zaladuje, to idzie jak czolg. Nie buja sie tak, jak przykladowo Sprinter. Przez przedni naped, strasznie slaby skret. Zawracanie na ulicy, to masakra. Niezbyt dobrze ciagnie sie rowniez przyczepe. Zdecydowanie lepiej ciagalo mi sie przyczepe tylnionapedowym transitem. Ogolnie auto godne polecenia. Nie wiem, jak nowsze modele ale zmierzam wymienic w przyszlym roku na 3.0 Jtd. Napewno nie bede przeplacal za nowego Srpintera czy Craftera bo bezawaryjnosc tych aut, to juz tylko mit, a kosztuja zdecydowanie za duzo. Ciekawi mnie jeszcze nowy Master ale niech troche pojezdza i wyrobia sobie jakas opinie.

Pozdrawiam
Pawel



" />przecież na b mozna ciągnąć przyczepe 750 kg i zeby zestaw nie przekraczał 3,5

mój znajomy dwa bloki dalej w grudniu wziął craftera w leasing i teraz chce już drugiego
więc powiedzcie dlaczego to jest takie niopłacalne ???????

a pozatym czy jak dorobie sobie E to czy nie bede podlegał już pod licencje ?? i pod winiety i opłaty drogowe ??



" />Jesli kto stwierdzi ze parking nie jest przecholwania aut rodziny znajomych, to niech idzie i popatrzy co i gdzie stoi. Opisywany wczesniej VW Beattle o nr OP XXXXX stoi w tym samym miejscu,w tej samej pozycji od 4 DNI, to samo tyczy się Pick-upa o nr NO XXXXX, dostawczy VW Crafter tez na dobre zadomowil sie na parkingu, przyczepka nadal zajmuje miejsce. Dzis po raz kolejny ktos z rejestracja DB zaparkował na trawniku.


">3. Dlaczego chcecie zabronić parkowania aut służbowych ?? Co to zmieni ?? Jak nie służbowe to prywatne będę parkował. Sztuka jest sztuka.


Sztuka jest sztuka, tylko zazwyczaj na parkingu nie ma albo jednego albo drugiego auta tylko sa oba, albo nawet trzy.



" />Czesc
Myslalem troche nad transitem, crafterem lub vivaro i transporterem ale wtedy juz nie ma opcji drugiego rzedu siedzen.

Nie wiem jak Crafter lub Vivaro, ale Transit ma opcję dwóch rzędów siedzeń plus przegroda lub bez przegrody. U mnie obydwa rzędy siedzeń tylnych wyjmujesz w jedną minutę, potrzeba tylko dwóch chłopa, bo jeden rząd waży 100 kg (kpl z pasami).
Transity mają opcję przedniego lub tylnego napędu. Jeździłem busem z tylnym napędem od 1988r - latem owszem, jedzie, ale zimą - zwłaszcza na pusto - to porażka... Po prostu nie idzie... Nawet latem, jak miałem zawrócić na trawie z ciężką przyczepą do przewozu koni (2 tony na haku), to też nie szedł - koła się ślizgały...
Teraz mam przednionapędowego Transita 2,0l tdci, jednak zimą to jest zupełnie co innego. Idzie jak czołg. Teraz - jeżeli miałbym brać tylnonapędowego Transita - to tylko wtedy, gdybym miał wozić naprawdę ciężkie rzeczy (np budowlanka), ze względu na wyjątkową odporność tego auta na przeładowanie (nawet może być na bliźniakach).

Każda myszka swój ogonek chwali - ale jeździłem wieloma busami w życiu (oprócz Craftera i nowego Sprintera) i takiej przyjemności i radości z jazdy jaką daje Transit - nie daje żaden inny bus. Jedzie jak dobry samochód osobowy, leży na jezdni jak deska, nic go nie rusza...Szybkość jaką podajesz wersje powyżej125 KM mogą stale utrzymywać (mój fabrycznie podaną ma maks. 176 km/godz, ale jest lekko dłubnięty i chodzi trochę szybciej -146KM/340Nm, 185 km/godz). Mówię o wersjach małych. Duże Transity to trochę inne zagadnienie - największy ma ponad 6400mm długości i DMC 4380 kg... Najsilniejszy silnik w Transicie to pięciocylindrowy 3,2l o mocy 200KM (tylko tylny napęd).
Każdy kto wsiądzie do Transita - zwłaszcza w dobrej wersji (np Tourneo) - wysiada z uśmiechem na twarzy i z niedowierzaniem kręci głową. Także mój sąsiad który ma T5 w dobrej wersji (ponad 170KM).
Samochód ma wady - jak każdy. Zwłaszcza elektryka/elektronika stwarza czasem problemy. Mechanicznie auto jest bardzo mocne.
Za włożone pieniądze otrzymuje się zdecydowanie więcej niż u VW i M-B.

Dobrze jest wejść na http://www.mobile.de - masz tam kilkanaście tysięcy różnych busów we wszystkich możliwych wykonaniach, wersjach, rocznikach i wszystko czego sobie zażyczysz - wybierz może co ci się najbardziej podoba i dopiero wtedy pytaj o markę, silnik, wersję itd - czy to dobry wybór...



" />Zawsze jak chcę poznać obiektywne spalanie danego auta to wchodze na autocentrum

http://www.autocentrum.pl/spalanie/volkswagen/crafter/

Tutaj jest statystyka na podstawie 24 raportów

srednie spalanie dla tego auta 12,6.

Nie wiem skąd ta ogromna rozbieznosć pomiędzy tym co piszecie, a tą stroną.

Można na dole przejrzec raporty poszczególnych użytkowników.

Jeden pisze tak


">Czytałem wiele raportów spalania wszysce piszą że crafter pali DUŻO ja wypożyczyłam auto z wypozyczalni i spaliło 180 litrów na 2250 km jak byk wychodzi 8 litrów na 100 km trasa polska włochy z powrotem załadowane 2 tony prędkość 100do 115 kmh . Mam vw lt 2.8 130 km pali rekord 6.5 litra max 9 litrów .Wszystko zalezy od nogi


zupełnie odmienna opinia


">Samochód nowy z salonu , rama z zabudową auto lawety. W chwili obecnej ma przejechane 14 000 km. Od pierwszej chwili użytkowania zużycie paliwa NIE DO PRZYJĘCIA. Spalał od 13 do 17 litrów oleju napędowego. Ograniczyliśmy elektronicznie prędkość do 100 km /h więc spalanie było łaskawe zatrzymać się na 13 litrach. Ciekawe jest to że czy załadowany czy nie ,pali prawie identycznie. Specjaliści mówią że spalanie zmniejszy się wraz z przebiegiem 2000 , 5000 , 10000 km tym czasem przy 14 000 nic się nie zmieniło. Lada chwila pierwszy przegląd i wymiana oleju , liczę że spalanie się zmniejszy. Jeśli nie ,oddaje auto do reklamacji. I jeszcze jedno Crafter 35 czy 50 może ciągnąć przyczepę z hamulcem max. 2000 kg , przy czym byle Ducato ma 2500 kg na haku. Najchętniej mimo sympatii do VW oddał bym to auto i sprawdził Sprintera. Powód jest jeden ,żadna stacja ASO nie potrafi odpowiedzieć na proste pytanie dlaczego tyle pali i kiedy się to zmniejszy. Wiec wydałeś człowieku 170 000 zł i jeździsz z nadzieją że może za jakiś czas zmniejszy się spalanie. Chyba żeby się nie zmniejszyło. Więcej w przyszłym tygodniu po wymianie oleju. Pozdrawiam



Szablon by Sliffka (© Projekt badawczy Polska-Namibia 2010)