Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

Czy to jest łatwa praca dla koni?
Koszenie zapewne tak- u nas tez uzywana jest prasa ciagnikowa.
Ale co roku widzę, jak końmi wywożą sprasowane siano- naładowane duzo więcej niz na przyczepę ciągnika <eh?>
I jeszcze,żeby wyjechac na drogę, maja do pokonania małą skarpkę.
I robią to z ogromnym wysiłkiem- mięsnie aż drżą.
I za każdym razem, jak to widzę, wrzeszczę na chłopów- a oni to oczywiście mają w głębokim poważaniu <wrr>



Jeżeli nie potrzebujesz MMA i TIG'a to polecam tą spawarkę

http://allegro.pl/inwerter-spawarka-inwertorowa-200a-dedra-3-lata-gw-i1274759849.html

Mój sąsiad posiada taką, spawa różne rzeczy od konstrukcji stalowych po przyczepy ciągnikowe jak on mówi położył już tą spawarką wiele kilometrów spawu czasami pożyczam od niego jak mam coś do pospawania.



Tak, na zdjęciu ZAID jest typowa beczka śmierci.Jakbym widział tą , która była w Bytowie. Przeważał kolor żółty, no i jak wspomniałem była z drewna , nie z betonu, jak pisze Hexa 34. Dobrze pamiętam tę beczkę , ludzi był zawsze komplet na jazdach, maluchom nie wolno było wchodzic, ale zawsze ktoś się przecisnął. Okoliczne PGR-y organizowały wicieczki na pokazy jazdy w beczce smierci, przywozili ich tzw. " bonanzami". jeśli nie wiecie co to było już wyjaśniam: przyczepa ciągnikowa/ traktorowa/ zabudowana cała, ale były tez i takie zadaszone do połowy. W póxniejszych czasach PGR-y zakupiły sam. marki " Żuk" i te juz póxniej załogę PGR-ów woziły na imprezy w mieście. ZAID, jeśli taką masz pamięć , to chyba pamietasz, gdzie ta beczka stała, jak okresliłem w okolicach bloków 12 a 14 Kochanowskiego, to jakby z tyłu tego starego czerwonego domu na Śródmiejskiej 1 , patrząc od czoła w lewo, tak było ?




na holu sztywnym chyba mozna bez problemow z wylaczonym silnikiem. Czyli Jeepek jest jak przyczepa.


tja, z drobną różnicą. Przyczepa (taka ciągnikowa) którą sie tacha na sztywno na strętną całą przednią zawieche i zawsze podąża za prowadzącym. Jeśli chodzi o sztywny chol to w zasadzie masz wówczas z głowy jedynie napinanie liny i trzymanie odległości. Co do samego skręcania w porównaniu z liną to nic się nie zmienia przy zgaszonym silniku. A jeśli się nie wyrobisz za skręcaniem pociągnie tobą jak szmatą, czyt. szkoda opon i chyba zrowia . W zasadzie odradzam holowania czegokolwiek ze wspomaganiam kiery i hamulców w czym nie chodzi silnik.

A jeśli chodzi o ustawienia skrzyni to najlepiej i chyba tylko i wyłącznie w ustawieniu obu wajch N-N



Sekretariat Akcji Śmigło zamieścił komunikat o rozliczeniu Akcji za ub.rok (jest umieszczony przez Dzika m.in na www.topr.com.pl) . W tym interesującym materiale jest jeden punkt, którego treść mnie zaszokowała - okazuje się, że trzeba specjalnie wykonywać haki do spitu na Kazalnicy, aby ich nie kradzonio:
cytuję:
b. W ramach "Porozumienia Tatrzańskiego" zostały zakupione haki, planowane są zakupy specjalistycznych wiertarek i innego sprzętu. Zarząd zaleca takie oznakowanie instalowanego w ścianach sprzętu (charakterystyczne malowanie, bądź grawerowanie), które umożliwi ściganie potencjalnych złodziei naszego wspólnego mienia. Haki już są instalowane na Kazalnicy (jak donosi serwis "Brytana"), jednak zasadnicza akcja wymiany ubezpieczenia dróg ruszy wiosną przyszłego roku. Szczegółowe sprawozdania przedstawimy.

Swego czasu na okrągłych czerwonych światełkach odblaskowych na słupkach drogowych była wytłoczka REDP (Rejon Eksploatacji Dróg Publicznych) bo w niektórych regionach kraju masowo je kradziono w celu umieszczenia na wozy konne, przyczepy ciągnikowe, rowery itd - i milicja soliła mandaty jak znalazła delikwenta. No tak, ale to było głównie na tzw. ścianie wschodniej i wśród wiadomego elementu a tu sprawa dotyczy elit wspinaczkowych na Kazalnicy. WSTYD, ŻE TAKICH "PODSTĘPÓW" TRZEBA SIĘ CHWYTAĆ.



Tosą felgi i opony od przyczep ciągnikowych na małych kołach!
Takie same koła stouje sie przy rozrzutnikach obornika!



Moj znajomy koparką KM 251 to ładowował przyczepy ciągnikowe "2 kółki" gliną która była wożona do cegelni, też jest dobry w te klocki na linówkach



szakal a ty swoja ladowarka zaladujesz na kamaza?czy tylko mozna na przyczepy ciagnikowe?fajna maszynka,niezle musisz nia zasuwac a wsiada sie do niej przodem po lyzce?



ale mi chodzilo czy zaladujesz lycha na kamaza czy przyczepe ciagnikowa



pewnie zaraz dostanę zjebkę za zbyt długi post, krócej to tylko tak: masz 30 dni.

wersja pełna:
Rejestracja pojazdu

Wymagane dokumenty:
1) Dowód własności pojazdu (umowa sprzedaży, umowa zamiany, umowa darowizny, faktura VAT lub rachunek uproszczony, prawomocne orzeczenie sądu o prawie własności),
2) Dowód rejestracyjny i tablice rejestracyjne jeżeli pojazd był już zarejestrowany,
3) Karta pojazdu, jeśli była już wydana,
4) Wyciąg ze świadectwa homologacji albo odpis decyzji zwalniającej pojazd z homologacji, jeżeli są wymagane,
5) W przypadku pojazdu sprowadzonego indywidualnie z zagranicy należy przedstawić:
- dowód własności, dowód potwierdzający wyrejestrowanie pojazdu za granicą lub dowód rejestracyjny, badanie techniczne pojazdu, zaświadczenie z urzędu celnego potwierdzające zapłatę akcyzy, zaświadczenie z Urzędu Skarbowego potwierdzające zwolnienie z opłaty VAT - dla pojazdów sprowadzanych z UE,
- dowód własności, dowód potwierdzający wyrejestrowanie pojazdu za granicą lub dowód rejestracyjny, badanie techniczne pojazdu, dowód odprawy celnej z Urzędu Skarbowego - dla pojazdów sprowadzanych spoza UE,
6) Badanie techniczne pojazdu, jeżeli jest wymagane,
7) Dowód tożsamości.
Rejestracji pojazdu dokonuje na wniosek właściciela, starosta właściwy ze względu na miejsce jego zamieszkania.

Druki do pobrania znajdują się w Wydziale Komunikacji, Transportu i Dróg Powiatowych Starostwa Powiatowego w Gryficach przy ul. Piłsudskiego 18

Opłaty :
1. Rozporządzenie Ministra Transportu i Gospodarki Morskiej z dnia 18 maja 2001r w sprawie wysokości opłat za wydanie dowodu rejestracyjnego, pozwolenia czasowego i tablic (tablicy) rejestracyjnych, (Dz.U. Nr 52 poz.557).
2. Ustawa z dnia 24 lipca 2002r o zmianie ustawy o opłacie skarbowej (Dz.U. Nr 135 poz. 1143) - załącznik do ustawy cz. I poz.1 i 2.
- Dowód rejestracyjny 48,00 zł,
- Pozwolenie czasowe 12,00 zł,
- Znaki legalizacyjne tablicy 11,00 zł,
- Nalepka kontrolna na szybę (dot. tylko samochodów) 16,50 zł,
- Tablica rejestracyjna samochodowa 80,00 zł,
- Tablica indywidualna 1000,00 zł,
- Tablica motocyklowa, ciągnikowa, na przyczepę 40,00 zł,
- Tablica motorowerowa 30,00 zł,
- Karta pojazdu 500,00 zł,
- Opłata skarbowa 5,00 zł,
- Opłata skarbowa za każdy załącznik 0,50 zł.
Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 4 marca 2002r w sprawie wysokości opłat za kartę pojazdu (Dz. U. Nr 18 poz. 177).

Miejsce składania wniosków:
Wydział Komunikacji, Transportu i Dróg Powiatowych w Gryficach, ul. Piłsudskiego 18

Termin załatwienia sprawy:
Do 30 dni.

Jednostka odpowiedzialna:
Wydział Komunikacji Transportu i Dróg Powiatowych.

Tryb odwoławczy:
Od decyzji przysługuje stronie odwołanie do Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Szczecinie za pośrednictwem Starosty Gryfickiego w terminie 14 dni od daty jej doręczenia.

Ulgi:
Rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 8 stycznia 2002r w sprawie niektórych ulg przysługujących inwalidom wojennym i wojskowym (Dz.U. Nr 4 poz.35).
Inwalidom wojennym i wojskowym przysługuje:
50% zniżki za wydanie dowodu rejestracyjnego, pozwolenia czasowego i tablic (tablicy) rejestracyjnych pojazdów samochodowych.

Dodatkowe informacje:
Dowodem uprawniającym do korzystania z ulgi jest książka inwalidy wojennego (wojskowego) wystawiona przez ZUS.

Postawa prawna:
1. Ustawa z dnia 20 czerwca 1997r – Prawo o ruchu drogowym (Dz. U. Nr 98 poz. 602 z późn. zm.).
2. Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 22 lipca 2002r w sprawie rejestracji i oznaczenia pojazdów (Dz. U. Nr 133 poz.1123).



Wzorem z Forum "Żądło" wprowadzam nowy temat interesujący pszczelarzy prowadzących gospodarkę wędrowną, aby podzielili się swoimi doświadczeniami w organizacji transportu pszczół na pożytki. Zapraszam do dyskusji na ten temat!

Ja przewożę pasiekę w ulach - początkowo wielkopolskich a obecnie W. Ostrowskiej - na odległość od kilkunastu do kilkudziesięciu km. Poprzednio przewoziłem przy pomocy wynajętego ciągnika z kierowcą i przy użyciu pawilonu przewoźnego skonstruowanego na wydłużonej do 9,20 mb przyczepie ciągnikowej, na której ustawione i przymocowane przy pomocy odpowiednich długich śrub z motylkowymi długimi nakrętkami, było 24 uli stojących tam przez cały sezon.

Obecnie przewożę pasiekę przy pomocy samochodu osobowego i małej przyczepki samochodowej z odejmowanymi burtami i specjalnymi uchwytami umożliwiającymi łatwe spięcie kontenerka z przyczepą. Ponieważ pasiekę obecnie mam ustawioną przez cały sezon na 8 stanowiskowych kontenerkach, posiadających na narożnikach cztery, o regulowanej wysokości stopy, o rozstawie umożliwiającym podjazd przyczepki samochodowej, na których ule są ustawione i przykręcone także przy pomocy 4 długich śrub z motylkowymi długimi nakrętkami oraz dwóch długich kształtowników zamkniętych. Konstrukcja ta uniemożliwia jakiekolwiek przesunięcie się któregokolwiek ula nawet w czasie transportu.

Załadunek kontenerka na przyczepkę polega na odpowiednim jego podniesieniu przy pomocy podnośnika i jego stóp, kolejno z obu stron, podepchnięciu przyczepki pod kontenerek i jego powolnym opuszczeniu, także przy pomocy podnośnika i jego stóp. Przed transportem pozostaje: maksymalne podniesienie stóp kontenerka na czas transportu i spięcie kontenerka z przyczepką przy pomocy specjalnych uchwytów podobnych do zamków burt ciągnikowych.

W początkowym okresie przewozu dokonywałem nocą, ale przekonałem się, że lepiej jest przewozić w godzinach rannych, tuż przed wschodem słońca a to, dlatego, że w tym czasie jest najchłodniej i po zawiezieniu na miejsce nie muszę używać oświetlenia.
Na czas transportu otwarte na całą szerokość tj. (37,5 cm x 2 cm) wylotku zatykam namoczoną wodą gąbką, o wymiarach trochę większych, bezpośrednio przed czynnościami związanymi z załadunkiem.

Po przywiezieniu na umówione miejsce odpinam kontenerek od przyczepki, podnoszę go podnośnikiem z obu stron na odpowiednią wysokość - umożliwiającą łatwy wyjazd przyczepki i opuszczam jego stopy. Wyjeżdżam przyczepką z pod kontenerka i wyciągam gąbkę z wylotów.

Ponieważ czas zamknięcia uli na tym jednym kontenerku i to w godzinach wczesno rannych nie przekracza 1,5 godz. nie stosuje żadnej dodatkowej wentylacji.

Małe ośmiostanowiskowe kontenerki umożliwiają lepsze ustawienie całej pasieki i wykorzystanie mniejszych plantacji w terenie.



Szablon by Sliffka (© Projekt badawczy Polska-Namibia 2010)