Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

taaakkk... tylko rob jak mowila cos almie wiedzialy ze jest to zartobliwe. roberta rzeczywiscie przesadzila oskarzajac alme o zdrade tego coluciego czy jak mu tam....
mia zawsze miala co chciala, nawet mozna pow ze jej sytuacja byla lepsza od roberty. mia przynajmniej wiedziala ze jej mama nie zyje, a rob zyla ciagle ze swiadomoscia ze jej ojciec jest tam gdzies i WOGOLE sie nia nie interesuje.
wogole jak mia moze nazywac roberte przy almie robert??? czy nie jest zbyt rozpieszczona i pewna siebie? roberta nie obraza jej przy francu chyba ze ta pierwsza ja wczesniej sprowokuje. zauwazyliscie ze jak byla klotnia w przyczepie almy kto ma jechac do tego jego brata to jak rob zaczela bic brawo matce to franco:,, nie mow tak do matki" a swojej corce nigdy nie zwraca uwagi na zle zachowanie w stosunku do innych! dopiero valeria pokazuje mu jaka mia jest prozna egoistyczna snobka ;p a sama alma rowniez traktuje mie jak ksiezniczke ktorej zlego slowa nie mozna powiedziec.


ta czesc nie dotyczy miiiiii i roberty:

co do celiny. szkoda mi jej ze jest gruba i nikt jej nie chce. to przykre... jednak z drugiej strony ona nic nie robi ze soba. ciagle tylko czeka by ktos ja pocieszal bo ona jest gruba brzydka i nikomu sie nie podoba.... buuuu.... biedactwo.

Mia i Miguel....Powracają wspomnienia ich kłótni z początku 1 temporady
zgadzam się z Toba i wcale mi sie to nie podoba. Mia znowu zaczęła wyzywac Miga od wiesniaków,itp;/ a szkoda..bo gdy zapytał czemu mu nie zaufała to mogła mu odpowiedziec..jakoś normalnie...może wszyztko by sobie wyjasnili..a tak

po raz pierwszy chyba szkoda mi Vico. ma naprawde strasznych rodziców,którzy w ogóle się nią nie interesują;(

Lola mnie wkurza coraz, coraz bardziej! aby zlapać za włosy i głowa o ściane kilka razy, może coś by do niej dotarło! jak zaczęła się wydzierać na Lupe "z kim tu przyszłaś!" ojoj... i jak te przyczepe przeszukiwała... nie lubie tego mówić, ale naprawde żal.pl ;P

a swoją droga nie wiedziałam, ze Diegito jest taki zazdrosnyyy o Sol.. ;/ buhaha! jak się nagle zakochał...

Gio jest okropny! coraz bardziej krzywdzi rodziców.. nie umie docenić ich starań i po raz kolejny pokazał ze dla niego licza się tylko pieniądze...

Mia bedzie bardzo zdziwiona i rozczarowana i postanowi uciec z domu. Zatrzyma się u Almy
A dowie się o tym chyba przypadkiem albo przy kolacji Nie pamiętam

Kiedy zatrzyma sie u Almy? tzn kiedy sie dowie o Valeri? na kolacji czy moze jeszcze nie?
Dokładnie to nie wiem, ale wiem, ze Mia przyjdzie gdzieś i chyba przez przypadek zobaczy Valerię. Będzie rozczarowana i pobiegnie do Almy, do tej przyczepy

Jose Lujan: (do Mii) Ty nie jesteś normalna!

Roxi: (do Ikara i Julio) Oglądajcie majtki swojej matki!

Roberta: (o zakupach Marcelinia, o sytuacji w przyczepie) najpierw porozmawiam z właścicielem tego cyrku, a dopiero potem z małpą.

Roberta: (do Diego) Prędzej pójdę do Zamku Draculi niż do twojego domu!

Madariaga: (do Miguela bijącego Teo) Co robisz?!
Miguel: Sprzątam. W tej szkole pełno jest śmieci.

Mia: (do Miguela) Nie nauczyli cię na wsi wysławiania się?
Miguel: Wolę to niż pustą głowę!

Roberta: (na widok zdjęcia Joaquima na podłodze) Sen stał się jawą! Mam go u swych stóp!

Roberta: (do telefonu, o Franco) Przyszedł tu ktoś niewychowany i nic nie słyszę!
Franco: Ja nie wychowany?! Nie jestem twoim kolegą tylko starszym człowiekiem!
Roberta: Zauważyłam!

Mia: (do Madariagi) Też zauważyłam, że się zmieniam! Wcześniej podobała mi się mundurek, teraz go nie znoszę!

Roberta: (o Mii) Mia Colucci! Jest ładna, ale nie ma mózgu!

Joaquim: To na pewno wina tej półidiotki - sekretarki!
Roberta: Półidiotki? Chyba, że patrzysz jednym okiem!

Franco: (do Mii) Dopóki jesteś zależna ode mnie, masz mnie słuchać!
Mia: A jak nie to co? Ukarzesz mnie przez internet?

Mia: (do Franca) Ja też mam ważne sprawy do załatwienia. Jak będziesz coś ode mnie chciała to powiedz służącej, żeby mi przekazała!

Zakładałem hak do posiadanego kiedyś bravo, kupiłem na pewnym znanym wszystkim portalu aukcyjnym . Hak jakiejś holenderskiej firmy , sprzedawany jako orginał fiatoski (znak fiata na tabliczce znamionowej) . Kosztował śmieszną kase juz nie pamiętam ale coś koło 120zł , oczywiście nówka (ktoś mia jakies dojście do magazynu bo miał 10 szt. wystawionych) . Bardzo solidnie zrobione i nieżle spasowane. Trochę roboty było (sobota zeszła) ale warto , mój fiacik miał motor 1,6 i przyczepa wiele go nie spowalniała .

Zale?y do czego ma s?u?y? Ci te autko. Je?li chcesz szale? to nie tymi silnikami a jak ju? to bardziej wydaje mi si? ?e G3.
Mój te?? ma od pó? roku e36 z 97 w compakcie z takim silnikiem jaki Ci? interesuje. Jest baaardzo zadowolony. Kupi? autko z oryginalnym lakierem i zadbanym silnikiem (w Niemczech). Je?dzi?em tym autkiem i pozytywnie mnie zaskoczy?o pod wzgl?dem dynamiki. Spala niewiele w trasie ok 4,7-5l przy bez pa?owania, jak ci?gn?? przyczep? z ?ódk? ponad 6m nad Solin? to wysz?o 8l ale naprawd? mia?o co ju? ci?gn?? (dok?adne rzeczywiste dane mog? mie? na jutro). Je?li kupisz zadbany egzemplarz to d?ugo nie b?dziesz do niej dok?ada?.

Dziêki, ale bez pomocy kumpli by siê nie obesz³o, podziekowania dla Ignaca, xXZETORXx, i Rafii93, i tak bêdzie mia³ s³ome i te wszystkie drobiazki, postaram siê Äą¼eby komci³:P
Postaram siê Äą¼eby by³y 4 wersje :hyhy:
1.Bez kabiny ze sieczkarni±
2.Bez kabiny bez sieczkarni
3.Z kabina i sieczkarnia
4.Z kabin± i bez sieczkarni
I jeszcze w GE, pokombinuje Äą¼eby by³y jeszcze 2 wersje z sieczkarni±, i bez sieczkarni, ale wogĂ³le bez daszkĂ³w
Mam nadzieje Äą¼e siê wam spodoba. Zabieram siê zaraz za przyczepe

otwierasz plik xml. np. przyczepy i tam szukasz linijki np.
<capacity>1000</capacity> w kaÄą¼dej przyczepie i kombajnie jest co¶ takiego i wpisujesz tam gdzie jest 1000 tak± liczbê jak± chcesz i tyle bêdziesz mia³ na przyczepie np. jak ustawisz 5000 tyle bêdziesz mia³ pojemno¶ci na przyczepie b±d¼ kombajnie

ursus1991, zapewne te przyczepy to D47, mogê Ci tylko powiedzieæ Äą¼e ten typ tak ma . Jak chcesz mieæ te przyczepy to ¶ci±gnij sobie wersjê z odczepianym dyszlem (moÄą¼esz np. wrzuciæ pliki z anhanger gefist i bêdziesz mia³ w nich dyszel tak jakby na sta³e), bo ta z dyszlem na sta³e na pewno bêdzie znikaæ po wczytaniu, nic nie poradzisz :doubt: . Co do dalszej czê¶ci twego pytania, to nie umiem Ci pomĂ³c.

Gdy zepnê 2 przyczepy ze sta³ym dyszlem i chcê je porozpinaæ to odpina siê tylko ta przy ci±gniku i obie pozostaj± spiête.. podobno to co¶ ze skryptem.. moÄą¼na to jako¶ naprawiæ ? mia³ kto¶ taki problem? dam pomĂ³g³..

- Jestem zadowolony. Nadajesz siĂż na czÂłonka Akatsuki i wÂłaÂśnie przyjmujĂż ciĂż na okres próbny. Do zcasu, kiedy nie uznam ciebie za zaufanego czÂłowieka nie dostaniesz pierÂścienia. A teraz Samhain. ZaprowadÂź go do naszej kryjówki w Kusie. Zawiadomcie mnie jakby coÂś byÂło nietak. DezaktywowaÂł Tsushigana i przywoÂłaÂł Morphin, która zmniejszy³Âą siĂż do rozmiarów koliberka i usiad³Âą na ramieniu Samhaina. Nie parzy byÂłego Tsushikage, ale jeÂśli dotknie jÂą Akuro poczuje bardzo wielki ból.
- JeÂśli bĂżdziesz miaÂł dla mnie jakaÂś wiadomo¶ĂŚ, przyczep jej jÂą do szpona, a ona przyleci do mnie...- powiedziaÂł i zacz±Âł rysowaĂŚ coÂś na kartce.
- To jest mini mapa bambusowego lasu. Tu masz zaznaczone poÂłoÂżenie posterunku. Mam nadziejĂż, ze traficie, a teraz muszĂż siĂż z wami na jakiÂś czas poÂżegnaĂŚ. Do zobaczenia!- powiedziaÂł i pobiegÂł przed siebie. <NMM>