Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

A.L. napisał(a):
On 5 Jul 2006 08:21:56 -0700, spe@gmail.com wrote:

witam

zamierzam sobie kupic w usa i prowadzic do polski skaner FM
(http://www.uniden.com/store/itemdetail.cfm?item=B%2DBC92XLT). Skaner
kosztuje 99.99$ koszt kuriera 17-21$. To mi sie udalo wyczytac z
strony. Pisza tez o jakies dodatkowej oplacie jak sie poza teren
kraju wysyla(chyba chodzi o clo) ile moze ona wyniesc? I ile
kosztuje przelew bankowy PLUSA?

Moze ktos ten skaner widzial gdzies na miescie taniej?

Tak na marginesie, skanery "na miescie" w zasadzie nie wystepuja.
Jedynym miejscem gdzie mozna nabyc skaner "z polki" jest Radio
Shack. Ze wzgledu na male zainteresowanie, wiekszosc sklepow RS
wyzbywa sie skanerow w ogole lub zostawia sobie tylko najtansze
modele. Skanery z RS sa tutaj:

http://www.radioshack.com/family/index.jsp?categoryId=2032072&cp=2032052

Tu ceny są o 50$ większe niz na stronie producenta.

Moj ulubiony sklep do sprzetu radiowego to Unievrsal Radio. Skanery
sa tutaj

http://www.universal-radio.com/catalog/scanners.html

Ceny maja dosyc dobre, nie wiem jednak ile kosztuje wysylka za
granice.


Za to ten link mi się podoba, nie ze względu na cenę a na opis
towaru:

P.Z


Ile wynosi cło na elektronikę?




"wujo" <st_w@onet.plwrote in message



Panie NY, tyle razy juz o tym bylo a Ty ciagle swoje. Prawda jest taka, ze
jezeli chodzi o uslugi powiazane z GSM to USA faktycznie jest chyba troche
za Polska. Pewno chcesz wiedziec jakie to uslugi, ano robienie przelewow,
sprawdzanie stanu konta, dokonywanie platnosci, i.t.p -- tak i to wszytso
przez telefon komorkowy. Domyslam sie, ze masz ponad 30-tke, bo i w
Hameryce
z tego co zauwazylem mlodziez 'stroi' swoje GSM, i z SMS przegina jak
rowiesnicy na calym swiecie. A co do tych minut to ci powiem jak to jest w
Polsce, np ja za 29zl mam 43200 min, TAK panie NY cos kolo tego bo za
rozmowy odbierane nie musze placic!. Faktem jednak jest, ze macie tu w USA
moze i tansze rozmowy ale to uczynilo Amerykanow niewolnikami telefonow,
faktycznie jest powod do dumy, jest z czego sie cieszyc ?


Chyba jest. Bo tylko w takim razie tutaj mozesz zobaczyc do czego sluzy
telefon. A sluzy wlasnie do dzwonienia. I to nie do takiego dzwonienia jak w
Polsce, ze sie czeka do 18-tej bo bedzie taniej, albo sprawdza sie ile
zostalo 'darmowych' minut. Tu po prostu z komorki sie dzwoni czy to z auta,
czy to z ulicy czy tez z wlasnego domu o kazdej porze i nikt nie patrzy na
zegarek. A co do tych twoich 43200 min to policz sobie teraz to srednio razy
1zl, bo tyle zaplaci ktos kto do ciebie dzwoni za kazda minutke i zobaczysz
jakie to tanie lub darmowe....



miklo pisze:

Cześć,

Ostatnio w kółko Alior ;-) A ja muszę założyć konto firmowe. A założenia
mam takie:
- bank z oddziałami, nie internetowy (przydatne, przy dużych wypłatach,
papierologii itp)
- dobry serwis WWW, WAP
- oprocentowanie 0% (nie chce mi się bawić w rozliczanie odsetek)
- opłata za prowadzenie konta może być
- najlepiej darmowe przelewy ZUS, US oraz tanie zwykłe przelewy

I najważniejsze - żeby bank po prostu był pewniak. Nie chodzi mi o jego
padnięcie ;-) Chodzi o to, żeby nie było kwiatków, typu wpłacam
pieniądze i widzę je dopiero następnego dnia, przelewy wychodzą z
opóźnieniami itp itd.

Obok mojego miejsca zamieszakania jest BPH. Mały oddział, wygodnie by mi
było. To też jakiś argument, jakby co. Co doradzicie?


Ja polecam multi - nie mam żadnych zastrzeżeń co do rachunków firmowych
- oczywiście jeśli mówimy o DG. Jest kilka wersji tego konta i każdy coś
dla siebie znajdzie. Z tym, że sorbnetu prezz www nie udostępnia. Nie
próbowałem zlecać multilinią.




bazplatne potwierdzenei przelewu w PDF'ie ktore sa akceptowane
bardzo tanie VE do platnosci w internecie (w moim przypadku darmowe)


Pytanie - przez kogo albo co akceptowane. Dla potrzeb ksiegowych wystarczaja
wydruki z www, potwierdzone podpisem (w mojej ksiegowosci wystarczalo,
zaaprobowane prze US - jesli swoim podpisem potwierdzisz nieprwade, to tak
jakbys falszowal dokument, a jaki problem zmienic zawartosc pdf-a ?)

lukas - czasami totalna dezinformacja w infolini i w odzialach


W oddziale nie bylem, nie wiem, infolinia do tej pory bez zarzutu. Tak jak
kompetentna rozmowe przeprowadzilem o roznych zagadnieniach (od malych
szczegolow logowania do warunkow VC) zycze kazdej infolinii. Przelaczano
mnie miedzy osobami, dostalem, czegom chcial.

mbank - moj brat juz mial wypelniony wniosek o zamkniecie konta w Inteligo
        ale go nie wyslal gdy sie zalogowal i zetknol z ich infolinia.


To prawda, slyszalem narzekania. Ale gdzies czytalem (chyba u mRadnego
Shurikena w blogu), ze ich powoli na nic nie stac, wiec co sie dziwic.

Seb



On 2004-11-08, Human Being <pe_e@poczta.onet.pl wrote:

Jarek aka Dzarko wrote:
Opłaty w Multi, to:
- 9 zł miesięcznie za konto
- 3 zł miesięcznie za kartę
- opcjonalnie 1 zł za ubezpieczenie karty
- 0,50 zł przelew (poza przelewani do US i ZUS, które są darmowe)

Na tej podstawie możesz sobie wyliczyć, że utrzymanie karty w tym
banku kosztuje jakieś 4 x 12 = 48 zł.


Oczywiście należy zaznaczyć, że karta nie jest obowiązkowa..

Jestem w trakcie otwierania konta firmowego w VWBd. Potestuję trochę i
jak będzie OK, to przejdę do nich. Jestem w sytuacji, w której istotna
jest każda zaoszczędzona złotówka ;-) Mam już u nich konto
indywidualne (e-direct i plus konto).


Mnie poza dwoma tokenami to jeszcze strasznie zirytowali następującą sprawą:
Pewnego razu token przestał działać..ot puknął o podłogę i przestały wyświetlać
dwie ostatnie cyfry. W sumie moja wina ale ten sprzęt nie powinien być aż tak
wrażliwy. W tym momencie straciełem dostęp via WWW (najbardziej istotny).
Zadzwoniłem do VW powiedziałem jak sprawa wygląda - oki - proszę wysłać, wymienimy
Jakież było moje zdziwienie jak po odebraniu tokena i zalogowaniu się stwierdziłem
wyparowanie 100 PLN. Rozmowa z VWlinią:
- Token wyglądał na uszkodzony z winy klienta ....

Po tym zdażeniu wysłałem polecony o likwidacji konta - jedna wpadka z tokenem
na rok i konto już takie tanie nie jest ....



"Piotr J. Ochwał" <poch@pro.onet.pl wrote in message
Michal Kukula wrote:

Hmmm... a Pekao nie ma oddzialow (bankow korespondentow, czy cos
takiego) w
USA?
Moze da sie za ich posrednictwem zrealizowac czek / przyjac przelew i
przelac na konto CKiC?

Za droga impreza.
Taniej będzie załozyć konto w banku w USA i tam wpłacić i wyrobić sobie

kartę.

Ale on nie pisze ze ma w reku gotowke i chce wplacic na swoja karte. Byc
moze chodzi o cudza karte.
Wtedy powinien jakos wlacic pieniadze na konto CKiC.
Pozostaje przelew, przekaz pocztowy (czy CKiC przyjmie cos takiego?), albo
wyslanie czeku (to akurat potrwa dlugo i kosztuje 1-1.5% lub 10 PLN).

Pytanie - jak bedzie najtaniej i najszybciej?
Ja bym jednak stawial na przekaz pocztowy...

Pozderawiam.
Michal.




no szkoda. a jak do usa ??? pozostaje TYLKO CZECK (tanio)???


Na przykład Paypal.
http://www.paypal.com/cgi-bin/webscr?cmd=p/gen/fees-outside

Wyołata z konta Paypal na konto bankowe w USA jest bezpłatna.  Odbiór
kwoty wpłaconej kartą obciążony jest prowizja 2.9% + 0.30 USD.
Transgranicze płatości obciążone są dodatkowo prowizją 1%.  Ale muszę
ostrzec: http://www.paypalwarning.com/ Ale _może_ to już nie aktualne,
bo eBay kupił Paypal, a eBay to porządna firma.

Jeśli ktoś miałby kłopoty z otwarciem sobie konta Paypal mogę posłużyć
pomocą swoim kontem za drobną prowizją 5 zł.  Można przelać mi przelew a
ja zasilę konto Paypal komuś w USA lub konto bankowe.  Poza tym
aktualnie mam 100 Euro na koncie w Moneybookers, jeśli ktoś by chciał
zasilić swoje konto Moneybookers lub przesłać coś na jakieś konto
bankowe za granicą, również 5 zł.

Oczywiście drobne kwoty, by nie podlegać pod przepisy o praniu brudnych
pieniędzy. Tak do 1000 lub 10000 Euro - nie pamiętam dokładnie.




Piotr Zawadzki wrote:
Obywatel usuń napisał na grupę pl.biznes.banki następujące rzeczy:

| Urzad Skarbowy moze sprawdzic stan Twojego konta tylko jesli toczy sie
| przciwko Tobie postepowanie.
| Jednakze banki maja obowiazek zglaszac odpowiednim wladzom duze transakcje
| (AFAIK powyzej rownowartosci 10.000 Euro - nie jestem pewien).

A propos US i banków. W jaki sposób, skąd US "dowiaduje się" o moim
koncie (kontach)? Tzn. czy na przykład wysyła zapytanie z moimi danymi
do każdego banku, czy też moje dane (dane o numerach moich kont) są
dostępne w jednym miejscu?
        Pytam, ponieważ w tym roku US od nadpłaty z PITów odpisuje sobie
koszty przekazu pieniężnego dokonywanego via Poczta Polska, a co za tym
idzie taniej jest podać numer konta (zabiorą sobie co najwyżej 3 zł za
przelew). A nie każdy ma ochotę przekazywać jakiemuś urzędasowi
informacje o swoim "głównym" koncie, więc na czas zwrotu podatku mógłby
założyć sobie "czyste" konto. Jednak tak sobie myślę, że chyba nie
miałoby to zbyt wielkiego sensu, jeżeli wszystkie info. o moich kontach
byłyby w 1 miejscu...
        Co sądzicie na ten temat?

Z poważaniem
PZ


O Twoim koncie dowie sie z NIP 3, które złożysz sam (możesz razem z PITem)




W którym banku konto dewizowe? Tak żeby było wysokie oprocentowanie a
jednocześnie tanie w utrzymaniu z możliwością wypłat. Spodziewam się
przelewu z USA, chcą  jakis "SWIFT" number i jakieś tam, a że jestem
laikiem - pomóżcie.
Pozdr.
Janusz


Konto oszczędnościowe w Kredyt Banku. Jak lokata. Ale są ograniczenia
wypłat - bezpłatnie tylko jedna wypłata na miesiąc.

Paweł U.



Szablon by Sliffka (© Projekt badawczy Polska-Namibia 2010)