Projekt badawczy Polska-Namibia 2010


szczerze to białe ściany mi obrzydły -lubię przytulne kąty,a biel niestety taka nie jest

:


I ja tez tak mam

Sciany w mieszkaniu mam kolorowe, nie pstrokate, ale kolorowe - stonowane pastele - no z wyjątkiem przedpokoju , który jest w zdecydowanie pomarańczowym kolorze i z bukową podłogą i schodami ten oranz się nie gryzie.
Lubię kolor na ścianie.



Ja uwielbiam pstrokaciznę, dziewczynki mają na niebiesko (zdjęcia są w odpowiednim wątku ) nasz pokój jest pomarańczowy, przedpokój zielono-bezowy. Muszę mieć kolorowo bo nie przepadam za białym wystrojem



Te preparaty przeciwko ciemnieniu drewna powinny podziałać i na sosnę. Moja znajoma ma w przedpokoju skrzynie na buty i obok szafkę - obie sosnowe, ale z różnych firm. Skrzynia jest kilka lat starsza a dalej ma jasny kolor, podczas gdy szafka stojąca obok jest już pomarańczowa.



Od początku grudnia nasz przedpokój jest w kolorze tropikalnej pomarańczy ( Dulux )- taki naprawdę pomarańczowy ...
I moim zdaniem extra wygląda ...



Ja mam wlasnie taki gust w sumie to chyba najbardziej mi sie podoba pomaranczowa tapetka w przedpokoju



Hm.... wiecie co ... mysle ze ja opanowalem kierowanie snem tak conajmniej w 85 % , nie to zebym sie wywyzszal ale to bardzo mi pomaga w zyciu .
Mam czasem takie chwile ze musze napisac jakies opowiadanie ... znam juz temat i wogle ..... ale ! ... nie moge nic wymyslic ... siedze siedze i nic ...
ogolnie rzecz biorac cale zycie jest z deka zmeczony bo siedze do pozna na kompie a w ciagu dnia jest szkola i trening wiec dla mnie nawet o godzinie 15.00 zasnac to nie jest problem ..... klade sie na lozku i zasypiam
tylko ze to nie jest juz to samo ... mam pełna swiadomosc tego ze spie .... dziwne uczucie ale o ile wspaniale moge soba kontrolowac a moja wyobraznia dziala za mnie ... przezywam jakas przygode albo pokazuje mi sie obraz czego czego nigdy bym nie wymyslil... .wten sposob pisze swoje opowiadania .... przynajmniej czasami

a co do zwyklych snow (gdyz nie mam sily zeby pozbawiac siebie niekontrolowanych snow) to moje wszystkie to koszmary .... ciezke zycie sie ma mozna powiedziec ale mysle ze to rowniez dlatego ze sam podswiadomie usuwam sobie dobre mysli ......

wiec moge szczerze powiedziec ze snem da sie kierowac .... i chyba to potrafie ...a moze tylko mam szczescie ... i sny mi sprzyjaja ...tak czy siak - Lubie to :D
dlaczego ? wczoraj na przyklad snilo mi sie ze ide sobie do przedpokoju a mama do mnie mowi "patrz synku kupilam ci nowiutkie boxerki (pomaranczowe w niebieskie kropki)" jak sie tylko obudzilem to poszedlem do mamy i spytalem gdzie te boxerki .....
--
http://s6.bitefight.pl/c.php?uid=28525
daj sie ugryzc ^^
Post był edytowany przez autora dnia 03 18 2006 o godzinie 13:52



Szablon by Sliffka (© Projekt badawczy Polska-Namibia 2010)