Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

Akurat bratu zamontowaliśmy drzwi Porta Nova gr.5.5 szybka matowa kolor orzech 3 + do tego okucia w chromie bardzo ładnie to wyszło.
Jak ktoś chce miec coś fajnego za niedużepieniądze to te dzrwi moim zdaniem są idealne.

Poproszę o zdjęcia. Ja właśnie muszę wybrać czy zewnętrzne okucia ALU, czy dziurawić ściany i zrobić dzwi chowane. Decyzja trudna badziej jestem za schowaniem, ale szkoda mi tynków. Lub alternatywnie zmniejszenia przedpokoju, w przypadku robienia stelarza pod zabudowę drzwiową.

Jak już zdecydujesz się na jakiś wzór tapety, porozmawiaj z kimś, kto ma pojęcie o tapetowaniu. Wiadomo, nie święci garnki lepią, ale żeby tapeta ładnie wyglądała, musisz wiedzieć jak i na co ją lepić. Na krzywe ściany możesz bezpiecznie (no, na NIEPRZESADNIE krzywe) kłaść tapety grube i tłoczone - one zamaskują nierówności tynku, fakturę tynku gruboziarnistego. Jeśli wybierzesz PIĘKNĄ tapetę cienką, a może jeszcze z półmatową, lub błyszczącą powierzchnią - będziesz musiała liczyć się z BARDZO dokładnym przygotowaniem powierzchni ściany, w 90% przypadków z gipsowaniem ściany włącznie! Taka tapeta położona na ścianę świecić będzie każdą nierównością tynku, każdą grudką, czy ziarenkiem piasku...
Faktycznie wzorów są setki w tysiącach kolorów i faktur. Dla tradycjonalistów i dla ludzi odważnych. Do wielkich salonów i małych pokoików. Do kuchni i pokoiku dziecinnego. Ale zwracam uwagę, abyście mieli świadomość, że każda tapeta ma swoje wymagania i nie wziąwszy ich pod uwagę, można zrobić coś, na co będzie się patrzeć - delikatnie mówiąc - bez zachwytu.
Wiem coś o tym, bo zawodowo zajmuję się m. in. tapetowaniem.
U siebie w domu mam jedną ścianę w kuchni, przedpokój, korytarzyk właśnie wyklejone tapetą. A w szczytowym okresie wytapetowane miałem pokój dzienny, dwa pokoje dziecinne, przedpokój, korytarzyk, kuchnię.
brawo Stachu ,gdzie działasz

Hm, modern to on jest taki średni, za to 'box' pasuje bardziej, bo jak dla mnie bryła jest zbyt kwadratowa. Z zewnątrz wygląda typowo, dach mi się średnio podoba. Plus za to, że nie jest np. z samej cegły, coś tam kombinowałeś widać. Ta kolumienka z przodu też wygląda dosyć ciekawie. Ogólnie wygląd zewnętrzny ładny, ale bez rewelacji.
W środku jest kilka jak dla mnie bardzo fajnych pomieszczeń. Podoba mi się przedpokój i salon. Niebieski z szarym i jasnym drewnem, ładnie się to komponuje. Aneks kuchenny i toaleta to już trochę za dużo jednak. Może się znudzić taka jednorodność.
Zielona i fioletowa sypialnia są jak dla mnie straszne O.O Pokoje rażą po oczach, wszystko jest w tej samej tonacji i zlewa się. Nieciekawie. Zielona jest nieco bardziej przyjemna dla oczu, ale ten mdły jasny fiolet.. Nawet pomimo, że uwielbiam ten kolor. Najlepsza sypialnia jest chyba ta żółta. Drewno jakby odbija i coś się dzieje. Zresztą w tej zielonej też drewno jest ciemniejsze i mogłoby być dużo ładniej gdyby nie wszystko takie zielone. Nuda po prostu. Wrzosowy pokój jest największym minusem przez to.
Mogę dać 6/10 ale nie jestem żadnym ekspertem czy coś, więc moja ocena nie jest ważna.

No więc tak. Zacznę od początku.Ocenię każde pomieszczenie osobno.
Bryła: Super! Jakieś dziwne kolumienki. Ale efekt powalający! Taras. O mój boże! Cudo! 10/10
Jadalnia: Połączenie zieonego z niebieskim wyszło Ci super! Kuchnia Nowoczesna i piękna! 10/10
Gabinet: nowoczesny. podoba mi się. 9/10
Zielona Łazienka jest Super! Nic dodać nic ująć! 100/10
Przedpokój, salon i to jeszcze jedno zdjęcie(nie wiem co to) Jest ok. 8/10
Sypialnia: Stylowa i nowoczesna. Takie lubię! Jest Cudowna: 10/10
To wszystko. Ogólnie jest SUPER!!!!! 98/100. Kolory ładne dobrane i wogule. Buduj dalej!

ale dobrze wiedzieć co jest na topie i z tego wymyslic coś własnego i oryginalnego

czerwien w połączeniu z szarościami
ostre kolory typu - fiolety , śliwki itp - najlepiej tylko jedna sciana pomalowana na taki kolor

niemodne są beże i brązy

tyle zdązyłam wywnioskować

ja tam mam modę w nosie
własnie pomalowałam sy[ialnię na krem
pokój dziecka na błekit
przedpokój będzie żołtawqy
a duzy pokój kremowo zielony

sufity jak najbardziej białe

Powtórzę za Miką - drzwi do przedpokoju zostawić. Bufor przed zimnem. Swego czasu jak się budowaliśmy nie mieliśmy drzwi do wiatrołapu (brak kasy). Nie dało się wytrzymać zimą. Zawiesiliśmy koc.

My mamy wiatrołap 1 m na 3.5 m. Dwa okna. Podłoga terakota, taka sama jak później w przedpokoju. Ściany tapeta zmywalna do połowy, reszta malowana (kolor).
Urządzenie, kolory - to kwestia gustu.

Wszystkiego najlepszego dla Kini.

Ja na tym zdjęciu jeszcze za czymś wyglądałam dlatego je wkleiłam. Reszta dość paskudna. U mnie rzuciło sie na twarz. Spuchnięta z plamami. Opuchnięte nogi tez straszyły. Ale co tam. Czułam sie i tak jak gwiazda.
A czerwony kolor bardzo lubię.

A my wyjeżdżamy do poniedziałku. Jedziemy po pogrzebie do Berlina. Może to dziwnie brzmi, że w takiej sytuacji jedziemy... Mój kuzyn ma komunię (ostatnio wklejałam jego zdjęcia razem z Bartkiem). Wczoraj daliśmy znać, że nie jedziemy i Marcin strasznie posmutniał. Bartuś miał być niemalże gościem honorowym. Chłopaki szykowali juz swój pokój na jego pobyt. A tu okazało się, że jego nie będzie. Jak okazało się później, że pogrzeb jest w sobotę to stwierdzilismy, że pojedziemy. My jesteśmy z Marcinem (i jego bratem) bardzo związani, on liczył na nasz przyjazd. I jakoś tam zrozumiał czemu nas nie będzie, ale...No tak szczerze to nas jak nas, ale Bartusia.

Annaldo, lubi stać. No to czekaj, teraz zaczniesz tuptać, jak my. Kręgosłup mam złamany w pół.
Bartuś juz teraz nie tylko tupta, ale zbiera po drodze wszystko co nadaje się do noszenia. Karton, pokrywka od pudła na zabwaki, łyżka do butów (taka długa). Hitem jest noszenie pokrywki od pudła w jednej ręce i łyżki do butów w drugiej. Wyglada jak rycerz z tarcza i mieczem. I nosi to po całym pokoju. A jak mu zabiore i schowam to zaraz ciągnie mnie w kierunku przedpokoju po łyżkę i do pudła po pokrywkę.

Lecę chyba spać. Jutro długi dzień....

Cześć dziewczynki! Jestem u teściów. Dlatego piszę do Was bo mam dostę do internetu. Stęskniłąm się za Wami. Ale muszę jeszcze troszkę wytrzymać. Może w niedługim czasie podłączą nam internet. Pomału się urzązamy. We wtorek malowaliśmy przedpokój na kolor cynamonowy, wyszedł super, choć dość odważnie. Wkleje zdjęcia, jak już będę miała możliwość.
Moja Natalka dwa dni nie robiła kupki. Trochę się martwiłam, ale dałąm jej kawałek czopka glicerynowego i od razu zadziałał. Chociaż nie ukrywam, że bez wody z miską się nie obeszło . Ale wiem, że nie można przyzwyczajać dziecka do takiej formy. W poniedziałek idę z nią do lekarza, bo musimy powtórzyć morfologię. Mam nadzieję, żę wyniki będą lepsze.
Bardzo Was gorąco śćiskam i dzieciaczki. Buziaczki ode mnie i Natalki [/img][/url]