Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

On Sat, 16 Jan 1999 19:30:45 +0100, "Tomasz Bandurski"

<to@amg.gda.plwrote:
Przy okazji: wiele
kontrowersji naroslo wokol tzw. Przysiegi Hipokratesa -  zachecam do lektury
http://members.xoom.com/edytor4/protest/


Wiesz, mi jakis czas temu lekarz w pogotowiu w przychodni w Sopocie
powiedzial, ze jak ja tu nie jestem zameldowany- to on by mnie nie
przyjal. A z palca mi fontanna tryskala. Myslalem, ze go zglanuje. I
tak wszystko zrobila mi pielegniarka. To on jest lekarz? zapomnial
tylko, co mowil, odbierajac dyplom...
pozdrawiam
Konrad Anikiel
akon@polbox.com

Najlepszym urologiem jest Dr Szczurek,przyjmuje w Gdyni w przychodni na
warszawskiej lub prywatnie w przychodni nad gdyńskim empikiem:) jest swietny
!!!
Pawel B.

| Gościnnie Ewa.

Witam,
sam miałem kłopot na początku roku z nereczkami i mi je wyleczono bez
interewencji chirurgicznej. Polceam dr.Muńko z Gdyni (specjalista urolog,
chirurg w szitalu w Gdyni). Nie wiem niestety czy ma prywatny gabinet.
Wątek był na grupie poruszany i polecano też: dr.M.Domosłaskiego, spółdz.
w
Sopocie (poniedziałki po 16.30).

--
Pozdrowionka
    Kempes

Był członkiem "Solidarności" od jej narodzin.
Janusz Śniadek, ur. 1955 w Sopocie. Absolwent Wydziału Budowy
Okrętów Politechniki Gdańskiej (1981).

Od 1981 zatrudniony w Stoczni im. Komuny Paryskiej w Gdyni (obecnie
Stocznia Gdynia SA).

W Związku od sierpnia 1981. 14-15 grudnia 1981 uczestnik strajku w
stoczni, spacyfikowanego przez ZOMO. Działacz podziemnych
struktur „S”, redaktor stoczniowego podziemnego biuletynu „Kadłub”.

Do 1989 zatrudniony na stanowisku projektanta w Biurze
Konstrukcyjnym stoczni. 1989-98 przewodniczący KZ, od 1989 delegat
na walne zebrania Regionu Gdańsk, 1992-95 członek ZR, od 1998
przewodniczący ZR. Od 1990 delegat na krajowe zjazdy „S”, od 1995
członek KK, od 1997 wiceprzewodniczący, od 2002 przewodniczący
Związku. Zainicjował i doprowadził do odsłonięcia 17 grudnia 1993
przy Urzędzie Miejskim w Gdyni Pomnika Ofiar Grudnia ’70, a także do
odzyskania skonfiskowanych przez władze komunistyczne w stanie
wojennym pochodzących ze społecznej zbiórki pieniędzy ówczesnego
Społecznego Komitetu Budowy Pomnika Ofiar Grudnia’ 70, które
następnie Związek przeznaczył na zakup specjalistycznego sprzętu dla
Oddziału Intensywnej Opieki Medycznej Szpitala Miejskiego w Gdyni.
Inicjator powołania Fundacji Zdrowia „Solidarności”, która
wyposażyła m.in. stoczniową przychodnię w sprzęt specjalistyczny.

witaj
Moge ci polecić Pania dr.Małaczyńska
Przyjmuje ona w przychodni polanki 119 Oliwa i jest prdynatorem
odziału 2b alergia i choroby płuc
Pani doktor jest bardzo dobra choc nie raz jest nie przyjemna. Ale
moge ja z całego serca polecić bo naprawde umie dopasowac
odpowiednie leki i odpowiednie dawki. słyszałam równiesz ze p.dr.
przyjmuje też prywatnie gdzieś w sopocie. ale to trza by było by
sprawdzić pozdrawiam i życze zdrówka

mogę ci polecić dr kollek, która prywatnie przyjmuje w sopocie, a w przyhodni w
gdyni. ale dla ciebie to chyba za daleko. antybiotyk to u niej ostateczność i
prowadzi moje dziecko z alergią. poza tym tłumaczy wszystko "jak krowie na
rowie" i uspokaja nawiedzone matki:) jak bym jej nie miała to bym chyba
sfiksowała z tymi lekarzami w przychodni. jak będziesz chciała namiar to pisz.
pozdro

tosia.ru napisała:

> a jednak jakis syrop jest na recepte - stodal?

może i tak, ale syrpoów i innych takich to jest od metra, więc można kupic coś innego

> a antykoncepcja owszem: dobierac indywidualnie ale juz niekoniecznie co miesiac
>
> leciec do ginekologa po recepte (w mojej przychodni w Sopocie za taka wizyte
> sie placi)

ja chodziłam co 4 m-ce - jak wypisuje na miesiąc to po prostu naciągacz.
I tutaj napiszę, że akurat to chodzenie co 4-6 m-cy też uważam za dobre, bo kobieta jest po prostu regularnie badana. Co jej tylko na zdrowie może wyjść.

> a tak na marginesie jakby ktos nie wiedzial to Tri-Minulet, Femoden i Logest
> maja identyczny sklad, roznia sie producentem i cena i mozna je stosowac
> zamiennie, oczywiscie po konsultacji z wraczem

takich zamienników to jest bardzo dużo. Nowy lek jest chroniony patentem tylko przez ileś tam lat a potem każda firma może produkowac generyki.

wiecie co, rozmawiałam przed chwilą z lekarką, która ma prywatny gabinet, a
pracuje w przychodni w sopocie, gdzie też się specjalizują w bad. noworodków,
niemowląt i nawet wcześniaków...
powiedziała, że w wieku ok. roku bada dziecko bez rozwórek, ponoć ma jakiś
nowoczesny sprzęt...?

Dom pamietam bardzo dobrze, choc tam nie mieszkalam. Czesto zas towarzyszylam
Mamie, byla lekarzem rejonowym ( w tym 11.11.42)z przychodni na Dabrowszczakow,
czyli wowczas Placu Lenskiego, na wizytach domowych.
Wowczas poznalam Pania Elzbiete Ungier (mieszkala na ostatnim pietrze od frontu
w pokoju z kuchnia. Pamietam "polokragle" sciany, balkonik, na ktory zawsze
spogladam, kiedy mam okazje przejezdzac tamtedy i piekny zlocisty pachnacy
swieza pasta parkiet. No i niezpamniane herbatki z konfituramiu Niej. Stala sie
bowiem z latami przyjacielem Rodziny.
Ta samotna wdowa, do skromnej renty dorabiala szyciem. Pamietam, ze w prezencie
slubnym uszyla mi suknie. Pozniej chorowala na jaskre i stracila wzrok.
Wdrapywala sie na to wysokie czwarte pietro i nigdy sie nie skarzyla.
Byla chyba kiedys piekna kobieta, podobno w czasach mlodosci uchodzila za
sobowtora aktorki Elzbiety Barszczewskiej.Siostra pani Elzbiety mieszkala w
Gdansku.
Jej bezposrednimi sasiadami byli panstwo Koscielscy, ktorzy mieli bodajze dwie
corki, w tym chyba jedna nazywala sie Malgorzata. Wspomagali ja w ostatnich
latach zycia bardzo, zwlaszcza ze siostra z ukochana siostrzenica mieszkala
bodajze w Gdansku, czy Sopocie.
Zmarla kilka..nascie lat temu.
Ten adres zapadl mi dzieki pani Elzbiecie w pamieci.
Pozdrawiam i dziekuje za ten watek, bo choc w ten sposob przywolalam te bardzo
ludzkie postaci.