Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

Witam
Mam prośbę. Lekarz w przychodni rejonowej orzekł, że moja mama musi mieć
operacje woreczka. Chcielibyśmy to skonsultować prywatnie u dobrego
chirurga.
Czy ktoś z Was mógłby nam kogoś polecić?
Mieszkamy w Krakowie Nowej-Hucie więc interesowałby nas jakiś lekarz
pracujący w szpitalu Rydygiera.

Dziękuję i pozdrawiam :)



Użytkownik Niki <marta.szkar@wp.plw wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:dubo4g$7c@opal.futuro.pl...


Witam
Mam prośbę. Lekarz w przychodni rejonowej orzekł, że moja mama musi mieć
operacje woreczka. Chcielibyśmy to skonsultować prywatnie u dobrego
chirurga.
Czy ktoś z Was mógłby nam kogoś polecić?
Mieszkamy w Krakowie Nowej-Hucie więc interesowałby nas jakiś lekarz
pracujący w szpitalu Rydygiera.

Dziękuję i pozdrawiam :)


http://medycyna.onet.pl/
Ogólnopolska baza usług medycznych

J :-)



Poprosiłam panią doktor o skierowanie na badanie piersi- mam 42 lata i nigdy
nie miałam, a mam wrażenie że coś mi się tu pod pachą dzieje, czy może mi
pani dać skierowanie?- hmm, pomruczała coś o maju, wypisała na usg.
Zadzwoniłam i sie zapisałam- na 17 maja, godz 9:10 życzcie mi zdrowia.Mam
pytanie- czy podczas badania ginekologicznego (8 dzien cyklu) może się
zdarzyć, że po rękach badającego poleje się krew? ja się wystraszyłam, pani
doktor powiedziała że to się czasem zdarza, i kazała mi przez chwile
potrzymac narzędzie a sama przyciaskała mi tam tampon. Wiem, brzmi to
wszystko jakoś niewiarygodnie:( uprzedzając pytania- w Krakowie, w
przychodni rejonowej.



klarka <kl@buziaczek.plnapisał(a):


Poprosiłam panią doktor o skierowanie na badanie piersi- mam 42 lata i
nigdy
nie miałam, a mam wrażenie że coś mi się tu pod pachą dzieje, czy może mi
pani dać skierowanie?- hmm, pomruczała coś o maju, wypisała na usg.
Zadzwoniłam i sie zapisałam- na 17 maja, godz 9:10 życzcie mi zdrowia.Mam
pytanie- czy podczas badania ginekologicznego (8 dzien cyklu) może się
zdarzyć, że po rękach badającego poleje się krew? ja się wystraszyłam, pani
doktor powiedziała że to się czasem zdarza, i kazała mi przez chwile
potrzymac narzędzie a sama przyciaskała mi tam tampon. Wiem, brzmi to
wszystko jakoś niewiarygodnie:( uprzedzając pytania- w Krakowie, w
przychodni rejonowej.


mi bagatelizowanie przez łapiduchów krwawień (sygnalizowanych im) skończyło
się stanem przedrakowym i konizacją szyjki macicy. Idź do innego lekarza,
poszukaj też przychodni, gdzie wykonają Ci badanie w sensownym terminie.

Cholery dostaję z tym ich "tak czasem bywa/czasem sie zdaża, itp." - niech
sobie emigrują, gdzie chcą z takim podejściem do pacjenta.

h.




Poprosiłam panią doktor o skierowanie na badanie piersi- mam 42 lata i
nigdy
nie miałam, a mam wrażenie że coś mi się tu pod pachą dzieje, czy może mi
pani dać skierowanie?- hmm, pomruczała coś o maju, wypisała na usg.
Zadzwoniłam i sie zapisałam- na 17 maja, godz 9:10 życzcie mi zdrowia.Mam
pytanie- czy podczas badania ginekologicznego (8 dzien cyklu) może się
zdarzyć, że po rękach badającego poleje się krew? ja się wystraszyłam,
pani
doktor powiedziała że to się czasem zdarza, i kazała mi przez chwile
potrzymac narzędzie a sama przyciaskała mi tam tampon. Wiem, brzmi to
wszystko jakoś niewiarygodnie:( uprzedzając pytania- w Krakowie, w
przychodni rejonowej.


na poczatku piszesz o badaniu piersi, potem o badaniu ginekologicznym - nie
bardzo kumam. usg piersi robi sie w 1-10 dniu cyklu, mammografie wszystko
jedno kiedy. badanie ginekologiczne podczas miesiaczki wykonuje sie bardzo
czesto podczas monitoringu cyklu czy roznych zaburzen. lekarze sa na to
przygotowani.



siliana napisał(a):


| Poprosiłam panią doktor o skierowanie na badanie piersi- mam 42 lata i
| nigdy
| nie miałam, a mam wrażenie że coś mi się tu pod pachą dzieje, czy może mi
| pani dać skierowanie?- hmm, pomruczała coś o maju, wypisała na usg.
| Zadzwoniłam i sie zapisałam- na 17 maja, godz 9:10 życzcie mi zdrowia.Mam
| pytanie- czy podczas badania ginekologicznego (8 dzien cyklu) może się
| zdarzyć, że po rękach badającego poleje się krew? ja się wystraszyłam,
| pani
| doktor powiedziała że to się czasem zdarza, i kazała mi przez chwile
| potrzymac narzędzie a sama przyciaskała mi tam tampon. Wiem, brzmi to
| wszystko jakoś niewiarygodnie:( uprzedzając pytania- w Krakowie, w
| przychodni rejonowej.

na poczatku piszesz o badaniu piersi, potem o badaniu ginekologicznym - nie
bardzo kumam. usg piersi robi sie w 1-10 dniu cyklu,


  mammografie wszystko jedno kiedy

Witam
Mammografię też się robi na poczatku cyklu, kiedy jeszcze nie ma
napięcia przed miesiączkowego, ponieważ aparat mocno uciska piersi.
Alkmina

  badanie ginekologiczne podczas miesiaczki wykonuje sie bardzo

czesto podczas monitoringu cyklu czy roznych zaburzen. lekarze sa na to
przygotowani.




kilka wątkow
- najpierw piersi: pewnie opóźnienie wynika z limitów NFZ na badania. Nie
mam z NFZ wiele wspólnego więc nie wiem

- krwawienie przy badaniu ginekologicznym - najczęściej spowodowane jest
nadżerką, która przy kontakcie łatwo krwawi. Krwawienie może być po
stosunku, jak również po badaniu, zwłaszcza we wziernikach. Zgadzam się że
"się zdarza" Na pewno w takim przypadku należy robić co roku cytologię a
jeśli "nadżerka" jest duża to należy się zastanowić czy jej nie usunąć

Piotr


Poprosiłam panią doktor o skierowanie na badanie piersi- mam 42 lata i
nigdy
nie miałam, a mam wrażenie że coś mi się tu pod pachą dzieje, czy może mi
pani dać skierowanie?- hmm, pomruczała coś o maju, wypisała na usg.
Zadzwoniłam i sie zapisałam- na 17 maja, godz 9:10 życzcie mi zdrowia.Mam
pytanie- czy podczas badania ginekologicznego (8 dzien cyklu) może się
zdarzyć, że po rękach badającego poleje się krew? ja się wystraszyłam,
pani
doktor powiedziała że to się czasem zdarza, i kazała mi przez chwile
potrzymac narzędzie a sama przyciaskała mi tam tampon. Wiem, brzmi to
wszystko jakoś niewiarygodnie:( uprzedzając pytania- w Krakowie, w
przychodni rejonowej.




kumakk napisała:

> Macie pomysl na dobrego pediatre w Krakowie? No i nie terroryste
> Przeczytalam watek "fajna wizyta" i skora mi scierpla ))
> Generalnie mam obsesje choroby dziecka w srodku nocy i nie mam ani pol adresu
> lekarza, ktory moglby przyjechac w razie czego (tfu, tfu!)

forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=601&w=44496417
Ja zapisałam swoje dziecko do przychodni rejonowej - dla świętego spokoju -
bliko i lekarka podobno dobra. Poza tym badała małego pediatra Ewa Rompel,
która przyjmuje na Strąkowej, a dziś (w związku z chwilową zmianą miejsca
pobytu ) przyjdzie do niego pediatra, która mnie prowadziła jak byłam mała :-
))



Trudno mi powiedzieć, jak jest z innymi - ja pisałam już gdzieś na tym forum, że
termin 1. wizyty ustalili nam telefonicznie lekarze ze szpitala, w którym
rodziłam (Żeromskiego w Krakowie) z własnej inicjatywy i bez żadnych "zachęt"
(spytano nas, czy chcemy wybrać jakiś inny ośrodek, czy zdecydujemy się na
Prokocim. Szczerze mówiąc byliśmy jeszcze trochę nieoswojeni z sytuacją i
wydawało nam się, że im bliżej, tym lepiej - jesteśmy z Krakowa. Zatem
potwierdziliśmy, a pediatra z oddziału noworodków zadzwoniła do rejestracji w
Prokocimiu, następnie podała nam wszelkie tamtejsze telefony i pouczyła, jakie
skierowania mamy wziąć z przychodni rejonowej). Wyszłam w 3. dobie po porodzie
do domu (dziecko tylko z rozszczepem wargi, podniebienie całe), a w 10. dobie
mieliśmy 1. konsulatację w poradni u dr Skirpana. Ten stwierdził, że wcześniej
niż przed ukończeniem 3. miesiąca odradzałby operację (zwłaszcza że synek od
początku pięknie ssał), zajrzał w kalendarz i wyznaczył termin na za 4 miesiące.
Wcześniej jeszcze (tzn. przed operacją) kazał przyjść na dodatkowe konsultacje i
badania (grupa krwi i inne, które od kilku lat w zw. ze zmianami procedur NFZ
przeprowadza szpital, a kiedyś można było z przychodni rejonowej mieć skierowania).
Może faktycznie miałam szczęście (jak czytam to forum, to na to wgląda, a moje
doświadczenia są zupełnie inne) - mogę się tylko cieszyć...



Witaj
Ktoś na pewno odpisze, tylko niech znajdzie chwilkę czasu
Na rumieniu z tego co na forum napisano można polegać, to Borelioza. Koinfekcje
są istotne, bo jak się okazuje nie są takie znowu rzadkie, a potrafią skutecznie
utrudnić leczenie. Oba badania na borelkę, to chyba przesada (ale to tylko moja
opinia). Jeśli trzeba to może najpierw jedno (np PCR w Poznianiu, i owszem po
jakimś wspomagaczu). Może wystarczy i nie trzeba będzie wydawać dodatkowej
kasy. Zwłaszcza, że był rumień, czyli w zasadzie można się pytać, czy w ogóle badać?
Ogólnie proponuję przeczytać faq, wziąć głęboki oddech, żeby można było myśleć.
Przemyśleć zawiłości, które mieszają w głowie, opanować strach i dopiero z
pytaniami (żeby nie było jak u mnie, wyczytałam coś i potem męczyłam o to co już
wyczytałam - bo jeszcze byłam na etapie paniki i miałam mętlik w głowie). Tylko
nie myśl miesiącami, parę dni niech Wam z mężem wystarczy I nie bój się na
zapas. Jesteście na początku choroby, a to dobry znak.
Jest 2 lekarzy, którzy podają swoje namiary mailowe na forum (Warszawa i
Kraków). Poszukaj w wątkach: jestem lekarzem cz.2 i Lekarz chory
na...neuroboreliozę. A może znajdziesz jeszcze kogoś, np w przychodni rejonowej.
Kto wie, może będziecie tymi szczęśliwcami, którzy trafią na kogoś z innym
sposobem myślenia i otwartego na to co mówi pacjent.



Szczepienie na tezec w Krakowie - gdzie i jak?
Witam,
Mam 1 roczne dziecko, ktore lecze homeopatycznie i staram sie szczepic tylko na to, co konieczne. W efekcie karta szczepien dziecka jest praktycznie pusta poza 2 szczepieniami na WZW. Obecnie chcialbym zaszczepic go na tezec i tu zaczyna sie duzy problem... Pomimo ze mam skierowanie na szczepienie od mojego pediatry i wykupiona szczepionke (sam tezec bez błonicy i krztusca) nie jestem w stanie dzieciaka nigdzie zaszczepic. Odwiedzilem juz kilka prywatnych przychodni i wszedzie spotkalem sie z odmowa. Bo skierowanie nie jest od ich lekarza i ze wlasciwie to szczepienie dzieci robi tylko przychodnia rejonowa. Ew. jest rozmowa z pediatra danej przychodni i straszenie konsekwencjami nieszczepienia i ... wyslanie do rejonu. W rejonie nigdy nie bylem i wolalbym nie byc - bo nie chce miec na glowie Sanepidu. Poza przychodnia boje sie szczepic - po szczepienianich na WZW dziecko mialo silne objawy alergiczne. Znacie moze jakies miejsce / lekarza w Krakowie gdzie moznaby dziecko na tezec zaszczepic? Jak Wam udaje sie wykonywac szczepienia w sposob "niezgodny" z przyjetym kalendarzem szczepien?



Badania prenatalne to high end w opiece nad kobieta w ciąży. I nigdzie w świecie
nie robi sie ich na żadanie każdej kobiecie a tylko tym , które mają do tego
wskazania (wiek, urodzenie dziecka z wadą , nieprawidłowości w badaniu usg u
lekarza prowadzącego).
Ciekawe, że nikomu nie rzuca sie w oczy to , że tak naprawde najwięcej zależy
od tej opieki na podstawowym poziomie- w poradniach rejonowych. A ta na Śląsku
finansowana jest najniżej w Polsce. W niepublicznych , i coraz częściej
publicznych, zozach liczone są pieniądze i jakby nie liczyc opieka nad kobietą w
ciąży sie po prostu nie opłaca. Pierwsza wizyta kosztuje w badaniach 3x tyle ile
płaci NFZ. I lekarze nie zlecają badań , robią usg na starych aparatach.
Dla uśiwdomienia sobie różncy w finansowaniu opieki nad kobietami w ciązy
wystarczy powiedzieć ,że NFZ płaci klinice w Bytomiu więcej za 1 badanie usg niż
za cała opieke w ciąży w przychodni (10-11 wizyt). Za poradę w poradki K NFZ
płaci w Krakowie 20% więcej niż na śląsku. Jakoś dzienikarzy GW jak również
posła Piechę to nie razi.



Szablon by Sliffka (© Projekt badawczy Polska-Namibia 2010)