Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

niedawno spotakałam dziewczyny, które prowadzą "Ogródek" w Domu kultury na Ruczaju. Jest to miejsce dla dzieci do 4 lat. Funkcjonuje 2 razy w tygodniu. http://www.ruczaj-zaborze.krakow.pl/dk/main.php?id=37
http://www.homohomini.org/Marabut1.htm
działa tam równiez poradnia laktacyjna



Witajcie,
do porodu coraz mniej czasu a trochę rzeczy jeszcze zaprząta mi głowę - jak choćby wybór położnej środowiskowej. Chyba nie chciałabym zdać się na loterię, więc wolę podpytać... Miałyście do czynienia z kobietą godną polecenia, która pracuje gdzieś w przychodni w rejonie powiedzmy Łagiewniki - Ruczaj? Generalnie zielona jestem w tym temacie - czy można sobie wybrać przez złożenie deklaracji położną z drugiego końca miasta? Proszę o oświecenie...



Hej!

Orientujecie się może, gdzie jest najbliższa przychodnia lekarska? Chodzi mi o dostęp do lekarza ogólnego w ramach NFZ. Byłem w klinicie na ul. Zachodniej (niedaleko przystanku na Ruczaju), ale tam z NFZ świadczą tylko usługi specjalistyczne. Na Bobrzyńskiego (przy osiedlu Europejskim) jest Medicover więc też odpada.

Będę wdzięczny za info!

pozdr.



dr. n. med. Elżbieta Radwańska - konsultant naukowy. Posiada specjalizację z ortodoncji. Członek Polskiego Towarzystwa Stomatologicznego. Autorka licznych publikacji w prasie specjalistycznej. Wybitny specjalista w leczeniu ortodontycznym dzieci niepełnosprawnych.

Krakowska Poradnia Stomatologiczna
ul. Lipińskiego 15
30-349 Kraków
osiedle Ruczaj (obok Tesco)

tel. 012 267 07 10
faks 012 269 63 10
e-mail: rejestracja@stomatologia-krakow.pl

czynne codziennie 8.00 - 20.00
sobota 9.00- 12.00

źródełko




Głównymi instytucjami na Rynku i okolicach są puby, restauracje, kina, muzea, itp. Dojedzenie do nich samochodem to nie konieczność a lenistwo. Na Grodzkiej jest Urząd Skarbowy Kraków Sródmieście. W centrum blisko Runku jest Urząd Miasta. Uniwersytet Jagielloński, Polska Akademia Nauk to też ścisłe centrum. Dopóki nie musisz akurat z nich skorzystać, to nie wiesz również, że w obrębie Plant są specjalistyczne przychodnie lekarskie czy zabiegowe. W drugiej obwodnicy jest tego jeszcze więcej. Mało kto o 9:00 czy 12:00 w środku tygodnia jedzie do pubu, restauracji, kina czy muzeum. A właśnie wtedy jest tam największy ruch i najtrudniej znaleźć miejsce do parkowania.

A na innych forach były wypowiedzi turystów odwiedzających nasze miasto którzy mocno narzekali na auta przecinające floriańską (oczywiście w środku dwóch wygelowanych barów i tabliczka z grupą inwalidzką na aucie) I takie zachowania trzeba tępić. Zwłaszcza że dla wielu kierowców mogących jeździć przez centrum (choćby taksówkarzy) przejazd przez Sienną i Św. Marka do Placu Szczepańskiego stanowi wygodny skrót. Był kiedyś pomysł zorganizowania ruchu wewnątrz tak I jak i II obwodnicy na zasadzie: wjazd i blisko niego wyjazd (bez możliwości przejazdu tranzytem przez niemal całą strefę) ale upadł po protestach. Nie znaleźli się odważni do jego wprowadzenia.
Ale metro porusza sie na tyle szybko i ma stały czas przejazdu, ze praktycznie nigdy nie jest nakładaniem czasu. Osobiście sprawdzałem ze nieraz przezjazd metrem na około z dwoma przesiadkami jest szybki, niż autobusem czy samochodem, na krótszym odcinku. Tak. Ale tylko wtedy, jeżeli mieszkasz blisko stacji wyjazdowej a cel podróży jest blisko stacji docelowej. A to wymaga linii pokrywających swym zasięgiem PRAWIE całe miasto. Nie zaś jedna linia wytyczona jeszcze za komuny, w której zasięgu będzie może w sumie kilkanaście - kilkadziesiąt tysięcy osób (nie chodzi tylko o odległość od stacji, ale również o cel podróży - a te w Krakowie są bardzo rozproszone).
Nabijamy sie ok. Ja się nie nabijam, tylko podchodzę do tego bez emocji. Ale Twoje podejście mnie nie dziwi - też kiedyś byłem zagorzałym zwolennikiem budowy metra w Krakowie, bo będzie fajnie nim jeździć, bo inni mają. Tylko że potem poznałem zawiłości planowania, liczenia kosztów itp, itd. Poznałem miasta, które doskonale radzą sobie bez metra - czyli nie jest ono niezbędne dla sprawnej komunikacji.
I na tej podstawie uznałem, że metro w Krakowie nie ma sensu.

A może przestaniemy wykonywać badania naukowe, przecież 90% z nich tak naprawdę zwykłym ludziom nie przynosi pożytku tylko pogłębia jakaś tam wiedzę, ale to nie OPŁACALNE. W normalnym świecie większość badań jest sponsorowana. Znajdź sponsora, który wybuduje nam trzy - cztery linie metra.

Robi sie to co jest potrzebne, a to, ze 5lat czy 15lat temu niebyło potoków pasażerskich nie znaczy ze dziś ich niema od tamtego czasu przybyło mieszkań i bloków w Krakowie a w budowie sa kolejne osiedla, sprawdź jak zmienił sie sam ruczaj od tego czasu, do tego dojdzie tam Kapus UJ. Tylko że powstawanie nowych osiedli nie zmienia znacząco POTOKÓW. Zobacz sobie, ile mieszkańców mają poszczególne dzielnice. Powołujesz przykład Ruczaju? CAŁA dzielnica VIII ma 52 tysiące mieszkańców. A to obejmuje zarówno Ruczaj, jak i np. osiedle Podwawelskie, cześć Polany Żywieckiej, rejony Borkowskiej a także Skotniki, Kostrze i Tyniec. Ile z tych 52 tys mieszka na Ruczaju? Niechby nawet połowa i niech 3/4 z nich musi wyjeżdżać z Ruczaju codziennie. Czy to oznacza, że Ruczaj generuje "potok" wielkości 20 tys osób dziennie, niechby nawet - że tylko w okresie porannego szczytu? Nie, nie generuje takiego potoku - generuje wiele znacznie mniejszych potoków - bo część jedzie w kierunku centrum, inni do Huty a jeszcze inni na Krowodrzę. A każdy z tych potoków należy rozpatrywać oddzielnie.

Zycie polega na zaspokajaniu potrzeb a nie na robieniu tylko tego co OPŁACALNE, inaczej stalibyśmy praktycznie w miejscu Zgoda. Tylko dla mnie potrzebą jest sprawna komunikacja (nieważne jaka) a dla Ciebie potrzebą jest życie w mieście z linią metra (nieważne że wożącą powietrze).



Szablon by Sliffka (© Projekt badawczy Polska-Namibia 2010)