Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

Napisałaś: "3 tyg. temu zakończyliśmy kurację antybiotykową, bo mała miała
infekcję ukł moczowego. Teraz w posiewie moczu wyszły bakterie coli. Dodam, że
mała w dzień je co 3 godz. a w nocy często co 1-2 godz."
Najpierw o karmieniach: spróbuj może częściej podawać córeczce pierś w ciągu
dnia? Może nie odmówi?
Teraz nt. bakterii coli: Czyli po kuracji antybiotykowej według badania/posiewu
nadal są bakterie w moczu? Ile tych bakterii tam jest? Jeśli nadal są bakterie
to znaczy, że źle był dobrany antybiotyk albo ... źle pobrana próbka moczu (jak
pobierałaś?)/źle zrobione badanie. Jeśli rzeczywiście są bakterie to może
negatywnie wpływać na przyrosty wagowe :(( Ja uchroniłam moją Zuzię od biseptolu
(bo przychodniowa lekarka na infekcje tego typu przepisała Zuzi to świństwo)
podając jej do picia ziółka zalecone przez Ojców Bonifratrów (wizyta w
przychodni Bonifratrów, gdzie przyjmuje zakonnik i lekarz na raz: takie małe
konsylium!). Wmuszałam w Zuzię 3 razy dziennie przed jedzeniem po 10 łyżeczek
zaparzonych ziółek. I po ponad miesiącu takiej kuracji ziołowej wyniki posiewu
moczu nie wykazały żadnych zmian! Strasznie byłam z siebie dumna!
Gość portalu: piotr napisał(a):
> Proponuje oddać ten budynek i teren zakonowi OO Bonifratrów ,
> którzy w wielu miastach w Polsce z wielkim powodzenim prowadzą
> szpitale i przychodnie.
Zeby potem wyciagali lapy po dotacje z UM na placowke ktorej nie sa w stanie samodzielnie prowadzic bo nie maja
dosyc srodkow ? Zawsze tak jest - najpierw smiale plany potem reka po dotacje a kiedy przypomina sie takim
delikatnie ze obiecywali sami prowadzic placowke wielkie oburzenie - no jak to, przeciez wyreczamy miasto w
prowadzeniu sluzby zdrowia .... !!!! W efekcie miasto wyda na ten obiekt dwa razy wiecej niz wydaloby prowadzac
go samodzielnie ..... Nie, na takie zagrania to nas nie stac - przyklady innych miast pokazuja ze do takich placowej
trzeba potem latyami dokladac oszczedzajac na inwestycjach. Pomijajac fakt ze nie jest to juz powszechnie
dostepna placowka - wystarczy bowiem krzywy usmiech ktoregos z hierarchow (stwierdzi on np. ze jestes
muzulmaninen albo wyznania prawoslawnego) i juz cie wyrzuca na zbuty pysk, chocbyc byl o krok o zejscia na
tamten swiat ..... Mam nadziej ze w Radomiu takiego cyrku nie bedzie .....
pozdr.
Hej
Dopiero dzisiaj trafiłam na to wspaniałe forum, jęsli sprawa aktualna to mogę
polecić Ci swoja doktor Drozd. Przymuje w Przychodni Ojców Bonifratrów na
Sapiezyńskiej w Warszawie wcześniej trzeba sie umówic telefonicznie pod
numerami 6355344,6358347. Ja konsultuję się z Dr Drozd od 5 lat i jestem bardzo
zadowolona. Polecam
Ja chodziłam do dr Wyczółkowskiej do Fundacji w szpitalu na Nowowiejskiej 27,
całkiem niedawno jednak odkryłam, że w Przychodni Ojców Bonifratrów na
Sapieżyńskiej 3 przyjmuje prof. Waldemar Szelenberger - szef psychiatrów z
Nowowiejskiej i znany wykładowca /w związku z dzisiejszym dniem walki z depresją
w najbliższą sobotę ma prowadzić wykład na temat depresji afektywnej
dwubiegunowej na Wydziale Farmacji AM przy ul. Banacha 1 - jeżeli masz czas to
przejdź się i sprawdź czy "gada do rzeczy", ja niestety nie mogę:((
Aha, pierwsza wizyta 90zł, kolejne po 70zł - jak na profesora to cena przystępna.
Mi pomaga sama świadomość, że mam pod ręką mój zestaw ratunkowy. Kiedyś wzięłam
inną torbę do pracy i jak sobie uświadomiłam, że nie przełożyłam prochów to
natychmiast dopadła mnie nerwica:( To jest chore i zdaję sobie z tego sprawę,
pracuję właśnie nad tym z psychologiem. Xanax zjadam baaaardzo rzadko, bo wiem
że uzależnia. Stąd szukanie pomocy w ziołowych lekach typu Persen. To związek
melisy, waleriany itp., na lekkie nerwy pomaga.
Z tego co wyczytałam to jesteś z Tarnowa. A szkoda, bo w Warszawie poleciłabym
Ci przychodnię Ojców Bonifratrów. Leczą swoimi mieszakami ziół, produkują
różności na ich bazie. Ludzie sobie chwalą, więc i ja zgłosiłam się na wizytę.
Witam. Bardzo dobra opinię (potwierdzoną przez kilka znajomych osób) ma dr
Politowska(imienia,niestety,nie pamiętam).Przyjmuje w Przychodni na Oś.Piastow
i w w Spółdzielni(?) przy Szpitalu OO.Bonifratrów .Jest znakomitym diagnostą
(co jest podstawą właściwego leczenia) i bardzo skutecznym terapeutą .A przy
tym przemiła,kulturalna ,współczujaca i cierpliwa .Pozdrawiam .
Witaj.Polecam Ci dr.Barbare Marek.Pracuje w szpitalu Praskim,dodatkowo
przyjmuje prywatnie w Przychodni Ojcow Bonifratow na ul.Sapiezynskiej 7 (tel
niestety nie pamietam).Prywatnie przyjmuje tylko w poniedzialki miedzy 16 a
19.Gdyby cokolwiek zlego sie dzialo,zawsze kaze przyjechac do siebie na
odzial.Chodzac do Niej prywatnie badania USG robi gratis w Praskim.Super
kobieta,super lekarz.Wszystko tlumaczy w sposob zrozumialy,jasny przede
wszystkim dla pacjeta.Jestem Jej bardzo wdzieczna,uratowala moja ciaze,w chwili
obecnej moje dziecko ma 2 lata i jest calkiem zdrowe,choc trzech lekarzy
twierdzilo inaczej.Moja wdziecznosc dla dr. Marek nie ma granic.Goraco polecam.