Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

Naprawdę są to składki ubezpieczeniowe? Mozesz wyjaśnić dlaczego?
Jeśli rodzina korzysta z abonamentu pracownik sam za to płaci, więc te młode
matki w LIMie nie robią tego na koszt firmy.
I do lich wyjaśnijcie mi czemu to komuś przeszkadza. To takie korzystanie z
podstawowej opieki zdrowotnej bez obciążania płatnika (NFZu), a ludzie mają
normalny dostęp do lekarzy nie czekając miesiącami w przyzwoitych warunkach, nie
żebrząc o badania czy skierowania. Więc pytam KOMU to przeszkadza?! Nikt nie
jest zmuszany do korzystania z tych przychodni.



Miałam. Pojechali do domu już w niedz ok13. Dziś Tym lepiej jakby.
Tylko raz w ciągu dnia podałam nurofen. Oczywiście w przychodni brak
wolnych miejsc. Mogę poprosić lekarza ale musiałabym się wbijać w
kolejkę a nie uśmiecha mi się z chorm dzieckiem. Na jutro mamy
wizytę w limie ale z kolei nie chce mi się go targać do wrocka. Echh



sosińskiej nie ma także już w LIMie :( przeszła do tej przychodni w Kupcu
Poznańskim... jak sama powiedziała: za chlebem.
nie wiem co sie stało w naszej przychodni na katowickiej ale.... ta miła
pielęgniarka - rejestratorka też odeszła - a szczepiła tak że Maksio naet nie
wiedział że jest kłuty. Borys niestety nie zaznał tej przyjemności i trafił na
gorszą :/
też jestem ciekawa czy ktoś przyjdzie na jej miejsce czy wszystkie dzieci
przejmie ciszakowa... jeśli tak... ja dizekuje, wole iść do kupca.



Też w zeszłym tyg. miałam ten problem na komórkę nie odbiera, w
limie nie pracuje od dwóch mies. w enel-medzie w Kupcu jeszcze nie
pracuje ponoć pediatrię mają tam otworzyć od września.Wiem że ma
objąć etat kierownika przychodni i zajmuje się teraz bardziej
menadzerstwem niż leczeniem, ale kto wie może jak powstanie tam
pediatria to znowu zacznie leczyć?



po pierwsze to upewnij sie czy jest nadal mozliwosc robienia badan
przepisanych przez lekarza z innej placowki/przychodni

ja prowadzilam swoja pierwsza ciaze w limie i chodzilam do dr.
szymczaka

zawsze sie przejmowal, dal do siebie telefon i nigdy niczego nie
lekcewazyl, wrecz az nadto sie czasem przejmowal i zlecal
doglebniejsza diagnostyke

ale ja lubie takich lekarzy bo wiem ze niczego nie przeocza

ale rownolegle chodzilam prywatnie do lekarza ze szpitala w ktorym
chcialam rodzic i on mi przepisywal rozne skierowania po czym
realizowalam je w limie


jak juz sie mala urodzila, to tez mialam osiedlowa lekarke dla niej
i wszelkie badania tez z jej skierowaniem robilam w limie

teraz jestem w medicoverze i juz nie jest tak fajnie, lacznie z tym
ze czasem trzeba wydebic skierowania, bo nie za bardzo chca dawac


a jak sie nazywali lekarze u ktorych bylas?

jak sobie przaypomne kogo jeszcze polecali to ci napisze

tez mialam przyjemnosc rafic do lekarki co to kazala mi przyjsc po
12 tygodni ewentualnej ciazy to zobaczymy wtedy czy jestem, ale wg
niej to na pewno wahania hormonalne byly, a ja juz w ciazy biegalam



Beta bardzo ladna- gratulacje!!! Od wrednego babska trzymaj sie z daleka!!!
Pytalas czy bete mozna zrobic w przychodni rejonowej- w mojej np mozna-
przychodnia na Romera, koszt 28zl. Trzymaj sie, dbaj o siebie i nie denerwuj
sie!!! A po takiej wizycie ja bym zrobila taka roz... w LIMie, zeby dluuugo
mnie nie zapomnieli! Ale w Twoim stanie to oczywiscie wykluczone, Ty sie nie
mozesz denerwowac Pozdrawiam!!!



Ten cholerny druk po nocach mi się śnił... Pielęgniarka w przychodni
tak mnie męczyła, że myślałam, że mnie zamęczy na śmierć. Faktycznie
w przychodni państwowej nie mają, w LIMie nie pytałam; ja miałam iść
do szpitala i tam prosić (chyba nie jest to druk ścisłego
zarachowania), ale w końcu okazało się, że nie muszę, bo jak
rzeczona pielęgniarka brała szczepionkę na gruźlicę z Sanepidu, to
skombinowała i kartę szczepień. Ponoć było BAAARDZO ciężko. Ale ile
w tym prawdy to nie wiem, po prostu ja byłam dla nich zbyt ciężkim
przypadkiem do objęcia rozumkiem
Miałam próbować na Inflanckiej, bo mam najbliżej, potem w
kolejnośći, gdyby się nie udało, miałam się przejść do św. Zofii i
ew. zachaczyć w drodze powrotnej o Sanepid.



ja osobiście polecam prof. Pawła Kamińskiego. przyjmuje w Limie w Marriocie i
pracuje w szpitalu przy Pl. Starynkiewicza i tam też chyba w przychodni
przyszpitalnej można go znaleźć. jest wesoły i nie krępujący a przy tym fachowo
podchodzi do ciężarnych. Naprawdę polecam



My mamy w Alianzie ubezpieczenie zdrowotne- pakiet podstawowy.
Składka rodzinna około 200zł miesięcznie, rodzice+ nieograniczona
liczba dzieci (jestem aktualnie w drugiej ciązy i po prostu mam
zgłosić narodziny malucha- wtedy dostanie swoją kartę). Dostęp do
właściwie wszystkich specjalistów w LIMie oraz kilku innych
przychodniach. Do internisty/pediatry tego samego dnia, do
specjalisty jak na razie udało mi się też tego samego dnia dostawać
(po prostu byłam przyjmowana dodatkowo).



Abonament a szczepienia w CM LIM
Witam,

Mam pytanie do mamus posiadajacych abonament w CM LIM. Jak w praktyce wyglada
sprawa szczepien? Platne czy w abonamencie? A jesli platne to moze ktoras z
was pamieta ile kosztowaly szczepienia w 6 (WZW B, DTP, HIB) i 12 (Polio,
DTP, HIB) tygodniu zycia maluszka.
Na stronie CM LIM jest cennik szczepien. Do kazdej szczepionki doliczona jest
usluga medyczna 40,00... Czy w abonamencie tez sie placi za "zrobienie"
szczepienia czy tylko za sama szczepionke?
Do tej pory chodzilam z corcia do przychodni rejonowej ale po dzisiejszej
wizycie odechcialo mi sie... Mam abonament w LIMie i chyba tam poszukam
dobrego pediatry, ale zastanawiam sie co ze szczepieniami...

Pozdrawiam
Monika i Misia (08.11.2004)



Polecam dr Kumor w przychodni TIBIA na Szajnochy [Zoliborz}, bylam tam latem z
przewlekłą kontuzją kostki. Nareszcie ktoś postawił diagnozę i ustawił mi
skuteczną terapię. Przed tą wizytą zmarnowałam kupę kasy w LIMie na
Domaniewskiej. Tamtejsi lekarze oglądali rentgen, a tu nagle lekarz zajął się
chorą kończyną. Wizyta u pani dr Kumor kosztowała w lipcu 60 pln. Mam nadzieję,
że nadal tam przyjmuje.



No więc widzę, że zdania są podzielone. Do tej pory od kilku lat
robiłam badania w LIMie, wcześniej w Medicover i tam zawsze przed
badaniami wręcz pytają, czy jestem na czczo.
Zadzwonie jeszcze chyba do rejestracji tej przychodni przy Sw.
Zoście i dopytam, bo może tylko ta położna miała taki pomysł, a
praktyka jest zupełnie inna ?



Ja też niestety nie mogę stamtąd polecić. W ogóle mam bardzo kiepskie zdanie o
tej przychodni. Dla mnie jest tylko o jeden poziom wyżej niż państwowa służba
zdrowia. W porównaniu do cen - to trochę za mało... Oczywiście Ktoś inny może
mieć zupełnie inne zdania, ale ja ponieważ Enel mam pod domem często z niego
korzystałam (nie mówię tu tylko o ginie, ale o zwykłych lekarzach internistach)
i prawie za każdym nie byłam w pełni zadowolona. W porównaniu do LIMa czy do
Damiana odbiegają dla mnie poziomem jakości, a i lekarzy mam wrażenie mają o
wiele słabszych.



"Śmieszny" termin porodu
Jestem w drugim miesiącu swojej pierwszej ciąży. Postanowiłam leczyć się
państwowo i prywatnie (tak, dla podwójnej pewności, może nie do końca
potrzebnie, ale tą metodę stosowało kilka moich koleżanek i generalnie były
zadowolone z posiadania drugiego punktu widzenia )
Ale nie w tym rzecz.
Otóż wczoraj wybrałam się do lekarza w przychodni przy szpitalu AM na Banacha
i tam lekarz ginekolog obliczył mi termin porodu na początek maja 2006. Niby
okay, tylko wykonane wcześniej przeze mnie USG jednoznacznie określa wiek
dzidziusia na 7 tygodni, mimo, że czas od ostatniej miesiączki wskazywałby
12tc.
Na mój protest, że chyba jednak w czerwcu będzie poród, lekarz obruszył się,
że tego się nie oblicza na podst. USG tylko po dacie ostatniej miesiączki.
Jest to dla mnie conajmniej nielogiczne - przecież zdarza się, że kobieta ma
40-50 dniowe cykle na nie "książkowe" 28 dni i chyba lekarz powinien wziąć
ten fakt pod uwagę?? I tak samo, mając przed sobą dowód rzeczowy w postaci
USG wykonanego 2 dni wcześniej chyba powinien obliczyć termin porodu na tej
podstawie, a nie z tabelki spisać datę licząc od ostatniej miesiączki. Nie
jest to chyba normalne...
Dodam, że po badaniach w LIMie termin porodu mam określony na czerwiec.
Czy to znaczy, że jeśli nie urodzę w maju, to dla pana dr z Banacha będę
miała ciążę przenoszoną? Mimo, że faktycznie wszystko będzie się odbywało
zgodnie z prawdziwym terminem?
Spotkałyście się z czymś takim? Bo mi się po prostu chce śmiać )



Szablon by Sliffka (© Projekt badawczy Polska-Namibia 2010)