Projekt badawczy Polska-Namibia 2010
Czerwony zafarb na Fuji Frontier 350
Witam,
Własnie przyniosłem sobie odbitki z labu na którym wywołują zdjęcia właśnie na tej maszynie. Zdziwił mnie wyraźny czerwony zafarb na tych zdjęciach. Czy to:
- coś ja sknociłem
- coś im sie przelało czerwonego
- to normalne, ten typ tak ma. Trzeba tylko skalibrować monitor.
(P.S. dostałem gratis próbkę testową zdjęcia i profile ICC. Zobaczę jak to w domu będzie wygladać)
(mógłbym zrobić ankietę, ale wolę posłuchać wypowiedzi w tej kwestii)
Żabolku i Aroadno, Ja nie logowałam sie na stronach a mimo to próbki z bobovity, gerbera, hipp i nestle juz dawno dostałam. ale wydaje mi sie że to przez te ankiety które wypełniałam w szpitalu jak rozdawali gratisy na wyjście, bo od jednej z firm to dostałam najperw paczuszkę jak mały miał miesiąc a teraz drugą o rozszrzaniu diety.
Staś ostatnio dopracowuje technike wkładania nogi do buzi :Padnięty: i staszliwe akrobacje przy tym wykonuje. W nocy juz kila razy zdarzało się że jak wstawałam go karmić to on leżał w poprzek albo "do góry nogami" albo też kilka razy spał z nózkami w górze i opartymi o poręcz łóżeczka.
Ankieta Iwostinu
Ostatnio na stronie internetowej Iwostinu natknęłam się na ankietę.Po jej wypełnieniu firma oferuje przesłanie gratis próbek kosmetykow.W zwiazku z tym mam pytanie;nie orientujecie się, czy oni pokrywają koszty przesyłki czy też nie?Z góry dziekuję za odpowiedż.
W tym dziale jest dużo wątków odnośnie zakładania salonu, myślę,że przyda się też jakiś odnośnie reklamowania. Część z Was może się orientuje, że na blogu firmowym prowadzimy ankiety dla osób które mają swój salon, lub planują go otworzyć. Często okazuje się, że osoby zainteresowane tym biznesem, albo już w nim pracujące nie zdają sobie sprawy z roli reklamy. Poza tym sprawy nie ułatwia to, jak postrzegane jest słowo reklama: kojarzy się wielu właścicielom oczywiście ze znacznymi wydatkami. Proponuję więc wątek, w którym dyskutować będziemy o tańszych sposobach na pokazanie światu, że oto nasz salon już działa i zaprasza wszystkich chętnych do skorzystania z oferty.
W bardzo dużym skrócie, już otwierając salon warto pomyśleć o:
lulotkach i plakatachl
lstronie internetowej lub blogul
lreklamie w katalogach branżowychl
logłoszeniu na stronie lokalnej miastal
lzorganizowaniu niewielkiej imprezy inauguracyjnejl
lbudowaniu bazy potencjalnych klientówl
lkarcie stałego klienta i programie lojalnościowyml
Ulotki i plakaty - wydrukowanie 2000 ulotek może kosztować ok. 100zł. Przydałoby się zatrudnić kogoś do ich roznoszenia, ale jeśli chcemy zaoszczędzić to oczywiście zorganizujemy coś takiego we własnym zakresie. Może nawet będzie lepiej, bo komu jeśli nie nam samym zależy, żeby te ulotki trafiły do rąk zainteresowanych osób. Dbamy więc o to, by ulotki zostały rozdane w ruchliwych miejscach, gdzie łatwo spotkać osoby zainteresowane pielęgnacją, które stać na wizytę w salonie. Dużo takich osób możemy znaleźć w centrum, przed galeriami, bankami, etc. Fajnie, gdy możemy zostawić ulotki np. w zaprzyjaźnionym zakładzie fryzjerskim, klubie fitness, czy drogerii. Ulotka musi być atrakcyjna wizualnie, jak i pod względem treści, dlatego warto wyposażyć ją w kupon rabatowy na wybrany zabieg. Wówczas zwiększamy zainteresowanie klienta ulotką i łatwiej jest mierzyć skuteczność tej metody. Plakaty dobrze by było wywiesić na witrynie, jak i na witrynach zaprzyjaźnionych sklepów i punktów usługowych.
Strona www lub blog - Projekt strony www może być dość drogi, ale już założenie bloga jest dziecinnie proste i darmowe, a na nim również możemy opowiedzieć o salonie, promocjach, założyć galerię salonu i prowadzić dialog z potencjalnymi klientkami. Blogi mają tę zaletę, że są bardzo lubiane przez wyszukiarkę google, nadając stronie adekwatny adres i tytuł możemy zatem zwiększyć swoje szanse na odnalezienie naszej oferty przez klienta. Niezależnie od tego czy decydujemy się na stronę, czy bloga, ważna jest estetyka. Czyli delikatne, stonowane kolory, wyraźna czcionka, przejrzysty szablon - żadnych agresywnych, intensywnych kolorów, czy męczących czcionek. Ważna jest też galeria, więc jeśli nasz salon jest bardzo estetyczny to warto pokazać to na blogu. Wielu ludzi to wzrokowcy, gdy widzą coś ładnego to szybciej się tym zainteresują niż wówczas gdy oglądają stronę zrobioną bez wyczucia, ze zdjęciami rodem z salonu sprzed X lat, gdy jeszcze nie było takiej konkurencji.
Reklama w katalogach branżowych - wielu klientów właśnie w ten sposób szuka interesujących ich usług w danym mieście. Część katalogów oferuje darmowe wpisy, więc warto to wykorzystać i umieścić w nich wizytówkę swojego salonu.
Ogłoszenie na stronie www miasta - jeśli istnieje taka możliwość, jest to bardzo atrakcyjne miejsce pod reklamę, bo czytelnicy takiej strony to osoby z naszych okolic, a więc potencjalni klienci. Jeśli ogłoszenie kosztuje nawet parę złotych, warto je wykupić - to jedno z tych miejsc, gdzie info o salonie koniecznie powinno się pojawić.
Organizacja imprezy inauguracyjnej - jeśli chcemy narobić wokół salonu trochę szumu, to warto reklamować otwarcie właśnie imprezą powitalną, z zabiegami pokazowymi, próbkami i darmowym doradztwem. Zawsze przyjdzie trochę osób, część może zapisze się na wizytę. Spotkanie możemy relamować na ulotkach, plakatach, stronie, czy blogu, warto napisać na forum miasta no i oczywiście puścić informację do ludzi - niech znajomi mówią znajomym, a co.
Baza potencjalnych klientów - może być dla nas ważna później, gdy już rozkręcimy salon. Fajnie jest mieć namiary na osoby potencjalnie zainteresowane i wysyłanie im ofert specjalnych, informacji o promocjach, aby podtrzymywać ich zainteresowanie salonem. Dobrym sposobem jest wysyłanie smsów, albo newsletter na stronie. W pierwszym przypadku prosimy zainteresowane osoby o nr telefonu, pytając, czy chcą otrzymywać takie informacje, w drugim informujemy o możliwości zapisania się na darmowe informacje o ciekawych ofertach.
Karta stałego klienta i program lojalnościowy - czyli coś, co w pewnym stopniu będzie zapobiegać odchodzeniu naszych klientów do konkurencji. Karta powinna upoważniać do atrakcyjnych zniżek na wszystkie, lub na wybrane zabiegi - a najlepiej na jedno i drugie, np. 5% na wszystkie i 10% na 2 wybrane. Program lojalnościowy mógłby natomiast umożliwiać dodatkowe zniżki lub gratisy osobom, które do odwiedzenia salonu zachęcą koleżanki. Oczywiście całość zniżki nie powinna przekraczać ustalonego pułapu, żeby potem nie okazało się, że niektórym świadczymy zabiegi za darmo ;)
To tyle, zapraszam do dyskusji na temat Waszych sposobów na reklamowanie salonu. Mam nadzieję, że te informacje się Wam przydadzą.