Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

Ja wiem, że nie jest to szczyt umiejętności kulinarnych ale nigdy nie może mi wyjść taka beza, jaką zazwyczaj kupujemy w cukierni. Ta sklepowa jest taka twarda z zewnątrz, a wewnątrz jest jak guma do żucia. Moja jest sucha z zewnątrz(ma cieniutką, chrupiącą skorupę), natomiast w środku jest "mokra". Zazwyczaj suszę je w 140 jakoś tak 0,5h.

Jeśli macie swój przepis na to, żeby wyszła taka jak w cukierni albo wiecie jak ją dobrze suszyć, byłbym wdzięczny za wyczerpujący opis :D

Pozdrawiam

POdałam ten przepis tyle miesięcy temu,robię go na różne sposoby i z różnymi dodatkami.Przypominam o nim,bo gdzieś na forum czytałam,że brakuje pomysłów na desery.Ilość użytego serka /z wiaderka czy innego/oraz jogurtu nie ma zbytnio znaczenia,ostatnio robiłam pół na pół i też wyszło fajnie.Ważne jest to ,że możemy mieć różne kolory i różne smaki.
Żelatyne rozpuszczam w 3/4 szkl gorącej wody i dodaje przestudzoną.
Dodatki jakie używam - galaretki z herbat owocowych,kawa,kakao,syropy-zaprawy,aromaty do ciast,ciasteczka,biszkopty,ciasteczka jogurtowe,bezy.
Za każdym razem może być inny deserek

aha no to dobrze w takim razie jak juz zrezygnowalam z mleka w proszku i kakałka, zrezygnuje tez z owocowych jogurtów i tych serków

Mam pytanie. 14 pazdzierika moja przyjaciolka ma urodziny. chce zrobic dla niej dukanowski tort z 4 warstw w kazdej warstwie bedzie krem czekoladowy,galaretka i krem cytrynowy, tort obsmaruje kremem smietanowym. Na górze wokól tortu uloze bezy i kuleczki z nutelli i uczywiscie malutkie niebieskie buciczki bo owa przyjaciolka niedlugo urodzi synka. w przepisie na tort jest jednak galaretka, oczywiscie zelatynka i herbata. Ale chcialabym ja zastapic galaretka ze sklepu. < kolezanka nie jest na tej diecie i obawiam sie ze galaretka moze jej nie smakowac> znacie moze jakas galaretke bez cukru? jak zrobie juz tort zapodam zdjecie w przepisach

" />
">Ok więc przyszłam "a kysz" za radą Oli tutaj.
Moje kochane babeczki moze macie jakieś sprawdzone przepisy na galeretki, desery itp cos takiego do pucharków?
mega prosty i mega pyszny deser od Nigelli;)
śmietana 36% - ubić z cukrem waniliowym na bitą śmietanę
dodać pokrojone w ćwiartki truskawki (najlepiej świeże - mogą być też inne owoce)
delikatnie wymieszać łyżką i przełożyć do pucharków
na wierzch można posypać pokruszoną bezą

ja zrobiłam wg tego przepisu:
5 białekw temp. pokojowej (to b. ważne)
szczypta soli
220 g cukru miałkiego (użyłam drobnego cukru do pieczenia)
1 łyżka kakao
1 łyżeczka octu jablkowego lub winnego
1 łyżeczka mąki ziemniaczanej lub skrobi kukurydzianej

tylko bez kakao i zamiast octu dałam łyżeczkę soku z cytryny
Białka ubijamy z solą na sztywną pianę i powoli, stopniowo wsypujemy cukier, następnie mąkę, kakao i ocet. Na końcu wsypujemy bakalie i mieszamy delikatnie, ale dokładnie, by równo je rozprowadzić.
Na papierze do pieczenia odrysowujemy okręgi (moje miały po ok. 23 cm średnicy). Szpatułką lub szprycą cukierniczą przelewamy masę bezową na papier.

Piekarnik nagrzewamy do 180 st C. Wstawiamy bezę, pieczemy 5 minut, następnie zmniejszamy temp. do 140 st C i pieczemy kolejne 40 minut. Beza ma być chrupka i delikatnie popękać. Czas pieczenia może się różnić w zależności od piekarnika, nie wolno dopuścić do tego, by zaczęła się rumienić za bardzo.

Po upieczeniu pozwalamy bezom dokładnie wystygnąć.
i zamiast 40 min, piekłam godzinę i jeszcze sobie stygły w wyłączonym uchylonym piekarniku

okazało się to łatwiejsze niż myślałam

Szybki i naprawdę pyszny jest deser, który robiła kiedyś Nigella Lawson ( na tym blogu też jest jego wersja, a nazywa się Eton Mess ).

Potrzebujesz :
- śmietanę, którą ubijasz,
- bezy,
- truskawki.

Do ubitej śmietany kruszysz bezy, nie bardzo drobno. Wrzucasz do tego pokrojone truskawki, raz czy dwa mieszasz, ostrożnie, żeby truskawki nie puściły za dużo soku. Przekładasz do pucharków, gotowe. Szybkie i dobre

Ciekawy przepis i naprawde prosty, bede musiala go wyprobowac bo brzmi naprawde smakowicie.

" />Przepraszam, że nie podam przepisu, a jedynie zapytam o coś, ale wydaje mi się, że dyskusje tutaj też są wskazane, prawda?

Pia, po pierwsze, powiedz mi, czy ten tort (bo tak to chyba należy określić) będzie smakował komuś, kto nie przepada za bezami? Jesteś już drugą osobą, która mi go poleca, ale ja właśnie nie jestem specjalnie przekonana. No i po drugie- Nigella dekorowała go chyba granatami, tak? Czy masz jakiś sprawdzone owoce, które się sprawdzą? Wnioskuję, że dół jest bardzo słodki, warstwa ubitej śmietany neutralna i zastanawiam się, czy na wierzch rzucić coś kwaśnego, czy właśnie raczej słodkiego. Skłaniałabym się ku wersji pierwszej.

Pytam, drążę, bo u mnie w domu za takimi eksperymentami nie przepadają i nie chciałabym przepięknego Tortu Pavlova wyrzucić. Na razie chyba wybiorę wersję bezpieczną i zrobię szarlotkę...

" />1. w przepisach na bezy często jest żeby w trakcie ubijania białek dodawać cukier co jest największa nieprawdą nie wolno dodawać cukru do jeszcze nie ubitych białek... jak ju bałka będą szrytwne to dodawaj cukeir ciągle ubijając
2. gumowe bo źle pieczesz najpierw wyższa temperaatura przez chwile a optem wyłaćzasz grzanie włączasz termoobieg i uchylasz piec ;) bezy nie mogą być ani za wysoko ani za nisko :) muszą być w połowie ;) najlepiej jak już bedziesz miała piane z cukrem i tym wsyzstkim wkrop troszke soku z cytryny :) i nie za duzo cukru bo sie wtedy spalają :)

życze powodzenia

http://www.gotujmy.pl/bezy,przepisy,38586.html
tak jak tam, ale bez cytryny (soku i skórki) i rodzynek, a za to z wiórkami kokosowymi (ok. 10 dag.) i bez ubijania na parze, a te wiórki to po ubiciu piany mieszam z pianą łyżką łyżką
czas pieczenia to ok.45 min, temp 150- 160 C.

Na polepszenie humoru przepis na drożdżowe - ze śliwkami - ale może być samo, z kruszonką, rabarbarem , jabłkami i innymi dodatkami

Składniki :
1/2 kg mąki ( zwykłej, wrocławskiej )
4 żółtka ( białka na bezy ;-))))
5 dkg drożdzy świeżych ( mała paczka )
szczypta soli
6 łyżek cukru
1/2 kostki masła
cukier waniliowy
olejek pomoarańczowy
mleko ok. szklanki
1/2 śliwek węgierek

Składniki muszą być ciepłe - nic z lodówki - jajka, drożdze wyjąć wcześniej.
Najpierw zaczyn, mleko ciepłe ( ale nie gorące bo sparzą się drożdze ), łyżkę mąki i dwie łyżki cukru rozmieszać i zostawić aż wyrośnie ( 3x objętośc ).
Zółtka utrzeć z cukrem. Masło roztopić.
Do miski przesiać resztę mąki, dodać sól, zółtka z cukrem, cukier wniliowy, zapach, zaczyn.
Wyrobić ciasto - aż zacznie być błyszczące i odstawać od ręki. Zostawić do wyrośnięcia ( 2x objętość ) .
Międzyczasie umyć śliwki, przekroić na pół i wyjąć pestki.
Ciasto wygnieść jeszcze raz, włożyć do blaszki ( wysmarowanej masłem ), znów zostawić do wyrośnięcia. Pomsmarować roztrzepanym zółtkiem, ułożyć śliwki skórką do dołu i do piekarnika nagrzanego do 160 stopni. Piec ok. 30 - 40 min ( ja włączam termoobieg ).
Jak jest rumiane z wierzchu to sprawdzić patyczkiem.
I smacznego!