Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

Jak może wiecie (a jak nie to już wiecie) przywiozłem na CZD krótkofalówki, dzięki którym mogliśmy się porozumiewać. Po imprezie zostały one zebrane do kartonu, który wraz z innymi bambetlami został gdzieś zabrany. No i właśnie teraz pojawia się pytanie "GDZIE?".
Część (większość) gratów przewinęła się przez Sowie Gniazdo, ale tam one nie dotarły. Zbieraliśmy się z okazji deszczu w dosyć dużym pośpiechu. Graty zabierane były na przyczepy i do samochodów. Pytanie pojawia się dopiero teraz, bo część moich gratów, które zwiozłem z CZD leżała jeszcze nierozpakowana w kartonach i byłem przekonany, ze one tam są. W piątek były mi potrzebne, przegrzebałem wszystko i nic
Mam prośbę do wszystkich zainteresowanych o pomoc w odnalezieniu zaginionego sprzętu...
Jeszcze jedno. Problemem jest też to, że nie ma jasnej definicji co to jest pojazd mechanicznym, choć w kodeksie karnym i w kodeksie wykroczeń jest sankcja za prowadzenie pojazdu mechanicznego w ruchu lądowym, wodnym i powietrznym w stanie nietrzeźwym lub pod wpływem alkoholu.
Znalazłem za to definicję pojazdu mechanicznego w ustawie o ubezpieczeniach obowiązkowych, w art. 2 ust. 1, p. 10:
10) pojazd mechaniczny:
a) pojazd samochodowy, ciągnik rolniczy, motorower i przyczepa określone
w przepisach ustawy - Prawo o ruchu drogowym,
b) pojazd wolnobieżny w rozumieniu przepisów ustawy - Prawo o ruchu
drogowym, z wyłączeniem pojazdów wolnobieżnych będących w posiadaniu
rolników posiadających gospodarstwo rolne i użytkowanych w
związku z posiadaniem tego gospodarstwa;
To tak przy okazji.
co do opcji w ankiecie to było dużo więcej marek, ale wyskakuje błąd, że za dużo seat i skoda to marki VW, więc je tam dopiszę
edit.
no niestety nie mogę tego zrobić
co do decyzji w sprawie freelandera, to po pierwsze żadna ale to żadna terenówka nie jest wygodna, na Land Cruzera mnie nie stać a RAV 4 jest za lekka, Terrano II jest brzydki a Pajero drogi zwłaszcza w eksploatacji, ML też za wysoka półka cenowa, marzyłby mi się Tuageq no ale też kasa
Z samochodów które miałam okazję poznać:
-Fiat punto I (włoskiej produkcji)- auto nie do zajechania, przeszło wiele i nigdy nie zawiodło...
-VW polo (2000r- pierwsza wersja po liftingu jeszcze przed okrągłymi reflektorami) auto gokard, z tych "mała rzecz a cieszy"
-Peugeot 206 (2004r wersja bardzo podstawowa, w eksploatacji do dziś) czegoś w tym aucie brakuje, do wyglądu nie można sie przyczepić, ale pod względem technicznym mam sporo do zarzucenia...
-Volvo 850 (ogromne kombi) samochód marzenie, wygodny, mocny, byłby w stanie pociągnąć przyczepę, miał zostać ale remont silnika 3000zł
-Ford mondeo (1996r) kombi- wygodny i nic poza tym- ford g.... wort ale jak się ma tego świadomość to można mu to wybaczyć ratuje nas jako drugi samochód, jest na gaz i ma hak, no i nie szkoda go mężowi do wożenia robotników...
Hey, chciałbym dowiedzieć się trochę o tym samochodzie - mam okazję kupić go po okazyjnej cenie z silnikiem diesela 130KM z 1998r. i pełnym wyposażeniem...
interesuje mnie:
-awaryjność tych samochodów
-dostępność części zamiennych
-no i ma mi on służyć do ciągnięcia 2-tonowej przyczepy - czy taki diesel 130KM wystarczy czy raczej szukać czegoś z silniejszym silnikiem?
Dzisiaj już praktycznie byłem zdecydowany na Land Cruisera ale przydarzyła się okazja że mogę zamienić moje stare auto na tego Forda z małą dopłatą stąd o niego pytam...
ps. znalazłem jedynie informacje na temat silników 114KM a ten ma rzekomo 130KM... silnik 3.1L...
proszę o waszą pomoc w sprawie wszelkich informacji na temat tego samochodu:)
pozdrawiam edi7777
Przy okazji: czy są wogóle dostępne przyczepy ciężkie do samochodów osobowych które mają inny typ hamulca niż najazdowy
Inny rodzaj hamulca musiałby być sprzężony z układem auta, a to byłoby trochę skomplikowane.
Hamulce najazdowe dzielą się na mechaniczne i hydrauliczne. W tych pierwszych od zaczepu idzie do kół cięgno, a w drugich przy zaczepie jest pompa hydrauliczna, reszta działania jest już znana.
Przed chwila byłem oglądać przyczepki. Te do 750 DMC nie mają hamulca, i co jest ciekawe, a czego nie wiedziałem, nie wymaga się przy nich corocznych przeglądów. Kupujesz OC i ogień. Taką chcę kupić, a że załaduję na nią czasami "troszkę" więcej, to dlatego zdecydowałem się dwiosiową. Zresztą jeżeli ktoś nie ciaga lawet, to nie ma co się gorączkować przepisami. Zakładając, że przyczepka ma ładowoność 500kg, to i tak jest nieźle jak na taką taczkę.
A co z elektryką? Nikt mi nie pomoże?
Witam wszystkich,
Czy ktoś wie ile wlezie drewna do kominka niepociętego czyli takiego o dł. 1-1,5m do przyczepki samochodowej takiej o długosci 2,5-3 m tak aby dało rade przewiesc? na raz 1 m3 czy więcej...? mam okazję kupic 5 m3 ale z wlasnym transportem obawiam sie ze jesli to bedzie zabawa na cały dzien to odpada? Jak rozwiazujecie problem transportu przy indywidualnym zakupie od lesnika?
Miłośnicy "terenówek" pojechali z pomocą na Ukrainę
Miłośnicy samochodów terenowych z Radomia wyruszyli rano z pomocą dla powodzian z Ukrainy. Cztery auta z przyczepami wyładowanymi darami jadą do Drohobycza, w obwodzie lwowskim.
Z inicjatywą zorganizowania zbiórki darów na rzecz dotkniętej przez powódź Ukrainy wyszli członkowie Klubu Miłośników Samochodów Terenowych 4x4 Radom.
<SCRIPT language=javascript type=text/javascript> NPB("005"); </SCRIPT>
Piotr Stasiło z Klubu 4x4 powiedział, że miłośnicy "terenówek" z Radomia wcześniej kilkakrotnie byli na Ukrainie. Spotkaliśmy się tam z dużą życzliwością mieszkańców. Teraz jest okazja, żeby się odwdzięczyć - stwierdził.
W ciągu ostatnich dni przy współpracy Caritas Diecezji Radomskiej prowadzona była zbiórka darów.
Zastępca dyrektora radomskiej Caritas ks. Grzegorz Wójcik powiedział, że udało się uzbierać dary o wartości ponad 25 tys. zł. Są wśród nich m.in. ubrania, środki czystości, leki, kołdry, pościel - wyjaśnił.
Akcję wsparły finansowo: Rada Miejska w Radomiu, urzędy gmin w Jedlińsku i Iłży, pracownicy radomskiego magistratu, Stowarzyszenie Bezpieczne Miasto, osoby indywidualne oraz sklep Jysk, który dał koce, kołdry i pościel. Pieniądze i dary rzeczowe przekazała także radomska Caritas.
Cztery "terenówki", ciągnące przyczepy z darami, pojechały do zakonu oo. Bonifratrów w Drohobyczu. Tam dary zostaną rozdzielone pomiędzy dotknięte powodzią okoliczne miejscowości, m.in. Halicz i Jezupol.
(ap)
Witam szanownych forumowiczow z babickiej
Mam przy okazji pytanko
Czy zna ktos kogos kto by mi przewiozl barak? Probmel jest bardziej zlozony niz sie wydaje. Otoz barak ma cos kolo 7 m dlugosci ( a moze nawet kilka centymetrow wiecej) i praktycznie wiekszosc samochodow z HDS czy tez pospolitych starow z tym nie poradzi. W gre wchodzi dosc dluga przyczepa i prawdopodobnie drugi samochod z dzwigiem. Jezeli kto o kims slyszal to prosze o podanei kontaktu telfonicznego
A tak poza tym powolutku przygotowuje sie do budowy - ale ze wzgledow pogodowych budowa mi sie chyba odroczy ( planowalismy w kwietniu ale przy tej pogodzie i tej ilosci sniegu w kiwetniu w Kwirynowie to sie chyba nic nie da zrobic).
Pozdrawiam
Pawel N
Dot.: mocno ściśnięte mięśnie na szyi
Witam, niestety problemy z kręgosłupem szyjnym po wypadkach samochodowych leczy się dosyc długo a problemy zastaja na lata. Piszesz że w ośrodku dobrze sie tobą zajmują?.....
No to przede wszystkim ich zapytaj co robic dalej, znają twój przypadek, mąja pewnie dokumentację, itd.
Masaż jaknajbardziej, ale u dobrze przygotowanych pod kątem rehabilitacji masazystów. Syndromy "bicza końskiego" leczy się latami wzmacnia kręgosłum, masaż i ćwiczenia wzmacnijace, ale z drugiej strony rozluźniające zbyt napięte poszczególne miesnie. Ewentualnie miekka terapia manualna ale raczej nie na tym etapie. Czasem po całodziennym zmeczeniu, zalecane pozycjonowanie. Unikaj szybkich zmian pozycji.
Jesli możesz unikaj na jakiś czas pracy z komputerami, monitorami TV itd.
Masaż będzie odczuwany jako delikatny, bo w takich przypadkach potrzeba jest najbardziej precyzja, dokładności. Często sa także naderewane przyczepy mięsniowe co daje rózne objawy bólowe, choć nie jest zmieniony obraz radiologiczny.
Powodzenia, a tak przy okazji co z odszkodowaniem po wypadku, fundusze beda potrzebne na leczenie?
No ale to już nie dotyczy bezpośrenio Forum - Masażu.
Stowarzyszenie Artylerii Dawnej Arsenał
Poszukuje następujących przedmiotów potrzebnych do rekonstrukcji.
Osoba posiadająca dany przedmiot i chcąca go zbyć / zamienić / ofiarować
Proszona jest o kontakt z Łukaszem Jarząbkiem (proszę pisać na priwa lub gg)
Wykaż przedmiotów poszukiwanych:
Duża patelnie miedziana –pojemność około kilka litrów, najlepiej z przykrywką.
Dzwonek mosiężny ( bez ozdób) o wymiarach + - 15-20 kilka, centymetrów wysokości.
Kocioł miedziany –pojemność 20 litrów (+ -) najlepiej z przykrywką.
Replikę karabinu wz 1777 np.: „Deniks” (patrz osobny temat)
Miech kowalski –Duży, dwukomorowy, sprawny!
Przyczepę samochodową o jak możliwie największych gabarytach dopuszczalnych przez Kodeks drogowy ( wymagany komplet dokumentów)
Fragmentów manekinów -ręce, nogi bądź ewentualnie całego ( zasadniczo preferowany manekin męski.
Stowarzyszenie bez problemu jest w stanie rozliczyć się finansowo za oferowany przedmiot pod warunkiem ze będzie spełniał on wymagane kryteria a cena będzie w granicach zdrowego rozsądku.
Proszę też wszystkich członków stowarzyszenia o zgłaszanie do mnie pomysłów i ewentualnego zapotrzebowania na przedmioty, które mogą nam się przydać, lub których potrzebujemy a ja sobie tego na chwile obecna nie uświadamiam.
Wszyscy członkowie stowarzyszenia maja aktywnie się rozglądać za poszukiwanymi przedmiotami, w razie zauważenia takowego, natychmiast się ze mną skontaktować i po rozmowie jeśli będzie spełniało to nasze oczekiwania dokonać zakupu. (zakup zostanie rozliczony przy najbliższej możliwej okazji)
Taki samochód z zdjętymi tablicami to ciekawa rzecz. Ująć mu mocy zablokować ostatnie biegi i zasuwać do 25km/h z zmniejszonym OC. Miałem okazję zaznajomić się z przepisami o obowiązkowym OC dla właścicieli pojazdów. na www.pzu.pl po wybranu tego tematu był plik pdf (OW_OC.PDF) Jest więc narzucony obowiązek OC na wolnobieżne pojazdy.
Cytuję fragment dotyczący tego tematu:
Art. 26. Umowę ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych
zawiera się na okres 12 miesięcy, z zastrzeżeniem art. 27.
Art. 27. 1. Umowę ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych na
czas krótszy niż 12 miesięcy, zwaną dalej "umową ubezpieczenia
krótkoterminowego", można zawrzeć, jeżeli pojazd mechaniczny jest:
1) zarejestrowany na stałe, w przypadkach określonych w ust. 2;
2) zarejestrowany czasowo;
3) zarejestrowany za granicą;
4) pojazdem wolnobieżnym określonym w art. 2 pkt 10 lit. b;
5) pojazdem historycznym.
a z art 2 definicja pojazdu:
10) pojazd mechaniczny:
a) pojazd samochodowy, ciągnik rolniczy, motorower i przyczepę określone
w przepisach ustawy - Prawo o ruchu drogowym,
b) pojazd wolnobieżny w rozumieniu przepisów ustawy - Prawo o ruchu
drogowym, z wyłączeniem pojazdów wolnobieżnych będących w posiadaniu
rolników posiadających gospodarstwo rolne i użytkowanych w związku z
posiadaniem tego gospodarstwa;
Czy ktoś może się orientuje jakie są stawki w zależności od firm ubezpieczających? Albo czy są one zróżnicowane w zależności od czasu na jaki jest zawierana? Nocny Ptak wspominał o 90zł na 7m-cy. Dlaczego na 7m-cy?
blakop
na chwilkę odpuśćmy obowiązek prawny czy też jego brak, ja nie oczekuję od Ciebie ze od jura wyjdzie rozporządzenie zgodne z elementarną logiką, ale sprawia mi przyjemność zwracanie uwagi na niektóre czynności, które są na tyle absurdalne ze powinny budzić ogólne zdziwienie a nie aprobatę.
Zajmijmy się samą celowości badania dodatkowego i czy takowe badanie ma faktyczny wpływ na Bezpieczeństwo Ruchu i Ochronę Środowiska. Ja stoję na stanowisku, że jest istotna różnica pomiędzy zamontowaniem LPG, Haka, czy tez zamianą na Taxi a odwróceniem całej sytuacji - zdemontowaniem w/w elementów. Tak jak pisałem wcześniej jest istotne dokonanie badania głownie z tego powodu że pojazd pojawia się w ruchu wykonując "dodatkowe" czynności istotne dla BR czy OŚ. (spalanie innego paliwa, zbiornik bądź co bądź pod ciśnieniem, zarobkowy przewóz ludzi, czy holowanie przyczepy).
W sytuacji odwrotnej czyli demontaż nie zachodzi "podwyższone ryzyko" związane w/w okolicznościami. W tym momencie przywołujesz argument iż same te zabiegi związane z demontażem wymagają "nadzoru" i tu się z Tobą nie zgodzę z kilku powodów:
1. Codziennie w milionach samochodów w Polsce dokonuje się znacznie bardziej niebezpiecznych zabiegów technicznych np. wymiany klocków hamulcowy i nie jest to wystarczający powód do wykonania badania na skp.
2. Nie można zbadać czegoś czego nie ma - można zbadać tylko to co mamy - tak wiec nie mamy możliwości wykonania badani dodatkowego haka, LPG, TAXI.
3. Jeśli jednak dalej chcemy coś zbadać to możemy wykonać jedynie .... Badanie Okresowe tego co pozostało po demontażu - czyli całego pojazdu a nie dodatkowe tego czego nie ma. Ale... patrz punkt 1. na jaką cholerę ?
I właśnie dlatego uważam ze wspieranie fikcji jest znacznie bardziej groźne niż mój liberalizm oparty na tym że państwo jest dla obywateli anie wręcz przeciwnie. I nie przemawiają do mnie argumenty kolegi rurek777 " dają kasę to bierzemy" bo za chwilę będziesz sam biegał i udowadniał ze nie jesteś wielbłądem i nie lądowałeś w Klewkach z drużyną Talibów przy okazji np. uzyskania pozwolenia budowę domu.