Projekt badawczy Polska-Namibia 2010
zagęszczanie i przedłużanie włosów naturalnymi pas
Bardzo proszę o radę czy warto wydawać ponad 1000 złotych na zagęszczenie i
przedłużenie włosów naturalnymi pasmami. Mam cienkie i delikatne półdługie
włosy a marze o włosach za ramiona, które byłyby przyzwoitej objętości i
dałoby się je czesać np. w dwa warkocze, trochę grubsze od ogona wychudzonej
myszy. Czy takie włosy wyglądają naturalnie, długo się trzymają i nie są
kłopotliwe w pielęgnacji?
ktory kurs wybrac? przedluzanie wlosow
a ja bardzo prosze o pomoc, na pewno orientuje sie PAni w tym temacie.
Nigdzie nikt nie chce mi podpowiedziec:(((
Znalazłam kilka firm oferujacych kursy przedluzania i zageszczania wlosow.
miedzy innymi
www.wlosyonline.pl/
www.racoon.pl/
paulinabarszczewska.pl/szkola/index.php?option=com_content&task=view&id=4&Itemid=6
a moze ktos poleci jakis inny kurs?
szkolenie szkoleniu nie jest rowne, wiadomo...a mi zalezy nie na papierku a na
bardzo dobrym profesjonalnym szkoleniu...
bardzo prosze o pomoc osoby znajace sie na temacie, poniewaz niegdzie nie moge
znalezc pomocy w doradzeniu.
bede bardzo wdzieczna
aj miałam włosy do ramion i 40 pasemek na ZAGĘSZCZENIE wystarczyło w zupelności.
nie mówię nic o przedłuzaniu. Bo przedłużyć długość zwłaszcza o dobre
kilkanaście centymetrów to już kwestia sporej ilości... żeby nie było widać ze
nagle wisza pojedyncze pasma dłuższe
ja miała 40 pasemek co pozwoliło zupełnie nie chcący przedłuzyc włosy o jakies
3 cm... wiesz... kobitka podcięła te sztuczne ciut zostawiając w stosunku do
moich.
nie wiem czy puszczałam linka do naszych zdjęć tutaj...
www.republika.pl/panstwo_bilscy
Hej. Ja mam troche doświadczenia z przedłużaniem i zageszczaniem. Kiedys
zrobiłam przedłużanie metoda ultradzwiekową.Włosy naturalne. Nosiłam je długo
bo chyba cos ok 7 miesiecy ale w sumie srednio oceniam. Bo po pierwsze łaczenia
były dosć duże ( ok 5 na 5 mm ) a poza tym moje włosy sa totalnie inne - ja mam
bardzo cienke i krecone a tamte były grubsze i proste> Niby mowili mi ze mozna
je bedzie krecic aby byly jak moje ale byly oporne. A ja nie chcialam całości
prostować. Potem z rok nie nosiłam nic. A teraz niedawno znowu mnie naszło.
Ale przede wszytskim kierowałam sie tym jakie włosy maja dostępne a nie metodą.
Ja musiałam miec cienkie i krecone a o takie trudno. Najczesciej są grube -
azja.
W koncu znalazłam salon w wawie - i oni naprawde maja nasze polskie włosy bo
sami je skupuja - także na produkcje peruk. A wiekoszsć inych salonów
importuje , czesto azjatyckie. Jak ktos ma swoje tez grube i proste to bez
różnicy ale dla mnie to ważne. I juz drugi raz powtórzyłam w tym samym salonie
bo uważam ze jest OK. Metoda łączenia tym zgrzewem chyba z keratyny , na ciepło
( ale nie gorąco bo fryzjerka robi to w palcach ).zgrzew grobości zapałki , dł
ok centymetra , w zasadzie nie do zauważenia. Ja tylko troche zageszczam , ok
30 pasemek , płace ok 300 zł , długośc 30 cm , nosze prawie 3 miesiace za
kazdym razem
Robie w salonie P Gonery na ul Widok
hej
a nie myslalas by zafundowac sobie wieksza metamorfoze.
Np zmienic kolor wlosow...ewentualnie jakis ladny baleyage...
Piszesz ze chcesz zostac przy dlugich wlosach... ale masz rzadkie...
Ja mialam ten sam problem. Naszczescie kolezanka polecila mi swietna
na to metode. Ultradzwiekowe przedluzanie i zageszczanie wlosow!
Jestem mega zadowolona... w koncu moje marne piorka zmianily sie w
naprawde swietna fryzurke. Mam w koncu dlugie i geste przyczym nie
boje sie, ze cos sie stanie z moimi tak jak to mialam po
microringach.
No i trwale rzesy jak juz w poprzednim poscie pisalam odmienily moje
oczeta;) Zero malowania rano ;)
Wracajac jednak do wlosow to ta metoda o ktorej Ci wspomnialam jest
dosc droga (ale ja wolalam zaplacic wiecej i miec gwarancje, ze z
moimi sie nic nie stanie...plus na miejscu w salonie pelen serwis;) )
Z tego co wiem to tylko dwa salony w W-wie maja certyfikat na
wykonywanie tego zabiegu.
Ja zarowno wlosy jak i rzesy robie sobie w salonie na Lanciego 10f-
ursynow. to ich stronka wwww.claire.com.pl
pozdrawiam i mam nadzieje, ze uda Ci sie oczarowac na nowo meza:):)
przedłużanie włosów lub zagęszczanie
witam wszystkich:) Mam pytanie do osób, które kiedykolwiek w życiu przedłużały
lub zagęściły swoje włoski - jak dawno temu, jaka metoda została w Waszym
przypadku wykorzystana, jak się zachowywały włosy po takim zabiegu, czy były
trudne w pielęgnacji i standardowo: gdzie wykonałyście zabieg, za ile i kogo
możecie na dzień dzisiejszy polecić, komu w bezpieczne i fachowe ręce można by
oddać swoje hery :D Opiszcie po prostu, czy było warto i czy nadal korzystacie
z tego typu zabiegów:) pozdrawiam serdecznie!
Najpierw podhoduj je odzywka (super jest taliki, w drogeriach douglas). Potem sprobuj raz i zobacz czy Ci sie spodoba. Ja miewam henne od 20 lat, nie co 2 tygodnie, ale czesto. Od roku miewam tez permanentne przedluzanie rzs (metoda extreme lashes). Nie polecam tej marki, ale jest lepsza i tansza silk lashes (roznica poza cena to ta, ze w extreme rzeski sa sztuczne i trzeba zmienic tryb zycia=zero sauny, zero malowania takich rzes, zero kapieli w basenie, a w silk lashes rzesy sa z jedwabiu i mozna normalnie zyc).
Dodam, ze po zakladaniu czestym rzes (przedluzanie, zageszczanie) ja zauwazylam oslabienie rzes i szybsze wypadanie. Ktore mija jak sie zrobi przerwe i odzywi rzesy pozadna odzywka.
Rzesy to wlosy. I nie wierze, ze cos, co dziala powierzchwonie (nie uszkadzajac cebulek) moze na trwale rzesy uszkodzic. Z wiekiem wszystko sie pogarsza, rzesy tez. Dlatego jak ktos 30 lat nakladal henne i mowi, ze mu rzsy zniszczyla, to nie beirze pod uwage, ze jest 30 lat starszy i wszystko ma juz w gorszej kondycji.
farbowany rabarbar:)