Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

Programem Aimp2 możesz posłuchać radia ale nie możesz nadawać audycji ponieważ ten program nie obsługuje wtyczki shoutcast , tą wtyczke obsługuje tylko winamp. Łącze 512 wystarczy, rok temu nadawałem na tym łączu w radiu nedds i nie było problemów. Rok temu każdy puszczał co chciał, a teraz to nie wiem.

aha to na tym to polega.
to dobrze że by wystarczyło ale w najbliższym czasie zwiększyć prędkość więc by ni było problemu :P
no może nie będzie czasu ale wieczorami lub popołudniu zawsze się by ktoś znalazł by puszczać muzykę, a z rana na pewno też bo nie wszyscy chodza do szkoły na rano lub do pracy :P

Nic nie stoi na przeszkodzie, by cyfryzacja przyniosła nam więcej ogólnodostepnych polskich programów TV nadawanych naziemnie. Właściwie wciąż to się przewleka. Interesujące jest, czy zainstalowane ostatnio w Łazach "świeże" systemy antenowe nadają się do przejścia "od razu" na cyfrę. Gorzej z resztą kraju i na wielu wioskach pozostaje albo zasnieżona TVP1 albo satelita.

Radio częściowo dofinansowuje się reklamami (np.Jedynka). W ramach abonamentu powinny być dostępne PR1, PR2, PR3, PR4, PR Regionalne. Ale poważne braki w zasięgu ma tylko Euro i Dwójka. Reszta jest wcale dobra. Kiedyś pochopnie uprzywilejowano stacje komercyjne w wydawaniu pozwoleń na pracę na CCIR, a teraz PR powołuje się na brak wolnych częstotliwości z dużą mocą. Jak dla mnie radio publiczne powinno być dla całego społeczeństwa, a więc zróżnicowane programowo i mające w większości mocne nadajniki. To ostatnie oczywiście musi uwzględniać warunki fizyczne i terenowe nadawania - wiadomo, że nie można postawić samych 120 kilowatówek.
Użytkownik ecl edytował ten post 3.08.2008, 22:28

Póki co to zmienił się tylko RDS. Niektóre Jingle zawierają nazwe Trefl. Natomiast prezenterzy przeważnie używają tylko nazwy "Radio Złote Przeboje". A prawidłowa nazwa podawana w wykazie KRRiT brzmi: RADIO TREFL 103 i 99,2 ZŁOTE PRZEBOJE. I tu nasuwa sie pytanie czy usuwanie niektórych wyrazów z nazwy lub zmiana ich kolejności jest zgodna z prawem? Bo w tym przypadku hasło stało się nazwą stacji.
Myśle, że nadawanie programu z Warszawy w najbliższym czasie nam nie grozi, bo np. w/w radio w Trójmieście poszukuje młodych ambitnych na staż.

W kwestii dublowania się. Idąc tym tokiem rozumowania powinno się zamknąć Solec bo i tak pożytek z niego niewielki a Jedynka i tak jest na FM.
W obecnej sytuacji jest duży pożytek z Solca, bo gdyby nie jego istnienie, obecne nadajniki na FM nie dałyby ogolnopolskiego zasięgu Programowi I.

Za falami MW jestem, ale żadna forma dyktatu nadawcom, aby właśnie tam nadawali, nie jest właściwą drogą postępowania. Nadawcy muszą mieć interes w wyborze nadawania na MW. Liczyłem na to, że uruchomienie Koszęcina dla RR będzie wstępem do powrotu Polski na MW, a po jego modernizacji i cyfryzacji stanie się możliwe nadawanie polskich programów zagranicę. Taką rolę bym widział dla średnich dzisiaj, jesli chodzi o nadawanie z dużą mocą. Oprócz tego Radio Gminne. Odbudowanie wielkiej sieci średniofalowej nie wydaje już mi się celowe, ani możliwe.
Użytkownik ecl edytował ten post 10.01.2007, 10:35

Takie reaktywacje przydały by się wszystkim zamkniętym sieciom. Bardzo brakuje mi Radia Maks, a może by tak z reaktywować Radio Region, lub Blue FM :P Dużą szansą na zaistnienie tych stacji byłoby nadawanie programu przez obecne sieci komórkowe za darmo lub fale średnie i DRM.
Użytkownik Krzyś edytował ten post 30.09.2007, 16:01

Przypomnijmy jeszcze, że inwazja na Czechosłowaków dokonała się się także na falach radiowych. Przede wszystkim Sowieci natychmiast utworzyli radiostację o nazwie Wełtawa, nadającą przez większą część doby (a może i przez całą) na częstotliwości 1430 kHz. Jeszcze wolne czechosłowackie radio ostrzegało słuchaczy, że ta stacja z nimi nie ma nic wspólnego, że to jest propaganda agresora. Później tę częstotliwość i nadajnik wykorzystywało DDR-owskie Radio Berlin International.
Polskie Radio też do tego się dołożyło i raziło audycjami po czesku i zapewne po słowacku. Jeśli dobrze pamiętam to program ten był nadawany na 1502 kHz o 19:30 i ok. północy na 227. Nie wiem, czy inne demoludy też się do takiej propagandy dołączyły.
Użytkownik Marek Kosmala edytował ten post 21.08.2008, 21:49

Z pewnoscia jest sens :) Spojrz na Ostrow, to wiele osob slucha Radia Centrum z Kalisza, fakt jednak ze to radio jest juz teraz bardziej "poludniowo-wielkopolskie" niz kaliskie ale to duzy plus dla nich ze nie ograniczaja sie tylko do miasta a stworzyli regionalna stacje :D

Ale wracajac do tematu, jezeli miasta oddalona sa o 30 km to wystarczylby nadajnik nie silniejszy niz 0.5-1.0 kW. Wazne zeby sygnal stacji byl silny w obu miastach, potensjalny "Kowalski: wybierze silniejsze radio jezeli tylko bedzie mogl :)

Watpie jednak aby stacja nadawala z 2 nadajnikow aby tworzyc programy lokalne dla dwoch miast, to nieststy zbyt male osrodki aby prywatny ndawca mogol sie utrzymac na rynku, takie czasy :cry: Ale emisja z 1 nadajnika, czemu nie ? Nadawac info lokalne dla Milicza i Trzebnicy jednoczesnie, w czasie pogody powiedziec ... w Miliczu i Trzebnicy mamy... (tak robi Eska 101.1, mowia o Kaliszu i Ostrowie i dziela Traffici - raz ostrowski, raz z Kalisza). Gdyby zastosowac sie do tego przykadu, dodac do programu duzo audycji lokalnych, poruszajacych problemy lokalnych spolecznosci to szansa i sens na pewno jest ale..

... najpierw czestotliwosc, pozniej koncesja itd. itp. a to nie takie latwe :cry:

Czy dobrze że ma taką moc 0,8 kW ?
Od kiedy może swój program nadawać ? Wiem tylko że te radio odbiera mniej więcej od początku kwietnia, z przeplataną muzyką co kilka godzi.

Chełm jest dużym miastem (z ludnością ok. 67 693 mieszkańców, dane z czerwca 2009r.), był nawet województwem.
Ile może mieć czasu antenowego w radiu "Twoje Radio AM Chełm" ?

Coś podobnego masz przecież w Niderlandach:

http://www.olon.nl/s...mid=107&smi=124

Większość częstotliwości tych stacji jest powyżej 105.0 MHz.

http://www.ukwtv.de/...ord_holland.htm

No ale tu tak jak w USA czy UK musi byc ORGANIZACJA np społeczna. Nie może być osoba fizyczna.
W Nowej Zelandii nie dość, że ja mógłbym legalnie nadawać program (z ograniczeniami ustawowymi) to jeszcze.....nic nie muszę załatwiać (tak jak nic nie muszę załatwiać chcąc uruchomić AP WiFi czy założyć w samochodzie CB radio - kupuję sprzet speniajacy wymagania i odpwiedno oznakowany i nadaję).
vari

Nie wiem kiedy w końcu oni dojdą do wniosku, że za mało osób tego słucha a za dużo kosztuje emisja.
Rozumiem prestiż i historię częstotliwości ale może czas pomyśleć o tym by zamontować na szczycie anteny UKF-FM oraz VHF-III w polaryzacji pionowej plus zestaw UHF w poziomej i pionowej.
Wszystko po to by być na tym terenie konkuencyjnym operatorem DVB-T, DAB+, DVB-H dla WSZYTKICH PODMIOTÓW (Solec jest lepiej położony niż Trzeciewiec bo pomiędzy dwoma sporymi miastami).
Może takie usługi pozwoliły by utrzymać właśnie nadawanie długofalowe albo (ale w to wątpię do DRM się nie przyjął) na cyfryzację 225 kHz.
W każdym bądź razie Polskie Radio najwięcej zarobi na tym, że właśnie umieści na szczycie zestaw anten.
Samo moglo by emitować stamtąd swoje programy na UKF i już tym sporo zaoszczędzić.
A taki "jednoobiektowy" operator może być konkurencyjny cenowo dla stacji RTV niż Emitel.
vari

Plany uruchomienia DVB-T z Solca oczywiście są pisałem o tym w innym temacie. Mam nadzieje że się spełnią (do marca 2010) i tak jak piszesz PR na tym zarobi tylko czy będą chcieli zainwestować "pare groszy" na starcie ? A jeśli chodzi o DAB+ to nie w Polsce bo cyfrowe radio Polakom się nie opłaca. Bo tak porównać do DVB-T to koszt takiego radyjka niby niski ale ile ich mamy w domu (na pewno więcej jak 1 odbiornik),samochodzie,pracy itd. oby cyfrowe radio było jak najpóźniej w Polsce lub wogule bo co to komu, pewnie prędzej doczekamy się z 30-40 stacji radiowych obejmujących swoim zasięgiem cały kraj niż cyfrowe radio.

Oko i Maryja zapewne pozostaną na Kopernika, podobnie jak anie sytuacja Talogowe stacje telewizyjne, przeniesienie do nowego obiektu jest bez sensu.
Znowu Radio Maryja będzie poszkodowane , jeden silny nadajnik w regionie zastępuje kilka słabych ( Ostrów Maz. , Wyszków, Ostrołeka , Łomża , Przasnysz).Przejeżdżam często przez ten region i obecnie sytuacja toruńskiej rozgłośni jest lepsza od pozostałych w tym rejonie. Natomiast po zbudowaniu Centrum Nadawczego będzie odwrotnie mieszkańcy powiatu ostrołęckiego i makowskiego będą odbierali bez problemu wszystkie stacje poza RM. Nowy maszt obsłuży zapene wszystkie miasta w których obenie posiada nadajniki katolicka rozgłośnia.
INFO-TV-FM prowadzi rozmowy także z innymi nadawcami odnośnie emisji ich programów z budowanego obiektu.
A częstotliwość 95,0 MHz jest bardzo dobrze dobrana i z pewnością można nadawać z dużą mocą.

Jestem mieszkańcem Rzeszowa  ale interesuje mnie połozenie nadajnika  
Śnieżne Kotły na Dolnym Śląsku i jaki on ma zasięg na terenie Dolnosląskim  
 I jezeli można to co jest z tego nadajnika /dmuchane/ nadawane i na jakich  
kanałach . Za informację serdecznie Dziękuję .

Jest to szczyt(?) góry w okolicach Jeleniej Góry.
Z Sobieszowa (dzielnica tego miasta) doskonale widać tamtejsze centrum nadawcze.
Nadaje stamtąd TVP1 na kanale 30, TVP2 na kanale 35 i Polsat na kanale 47.
TVP 1 i 2 mają po 200 kW erp a Polsat 10 kW.
Nadawane są też stamtad programy radiowe UKF.
Ogólnie - bardzo dobra lokalizacja (wysokość) i duza moc (TVP).
vari
ps Leci to ładnie aż po Zieloną Górę.

W mojej kablówce na kanale S08 nadawany jest program TVP3 z Wrocławia(retransmisja z kanału 42).Czasami sie zdarza(głównie wieczorami),iż pojawiają się zakłócenia.Nie byłoby w tym nic dziwnego,gdyby nie specyfika tych zakłóceń.Na obrazie pojawiają sie paski,a fonia...jest,tyle że nie wrocławskiej Trojki a....jakiś urządzeń telekomunikacyjnych.Moga byc to chyba CB Radia albo telefony bez homologacji.Z moich nasłuchów wynika,że to są rozmowy ze szpitala(bardzo często słyszałem slowa zasłabnięcie,ból głowy i tym podobne).Czy może ktoś to wyjasnić????
PS.Na kanale 01 w paśmie telewizyjnym VHF-1 łapię rozmowy z telefonu stacjonarnego bezprzewodowego sąsiadki.Sam posiadam telefon bezprzewodowy>Czy itnieje jakas szybka metoda sprawdzenia,czy nie jest on do odebrania w radiu albo TV,czy pozostaje skanowanie pasm-jako jedyna metoda????Równiez proszę o radę.Z góry dzieki,pozdrawaim.

Nie jest to pełna czasza! Wtedy, byłem jeszcze młody i nie wiedziałem o co z tym chodzi. Pół przeźroczysta czasza Amstrada, to było to samo co niedawno Nka dawała w promocjach (czyli ta dziurkowana elipsa) lecz Amstradowska, była pokryta jak by szkłem, i dopiero wtedy, dgy się przyjrzałeś bliżej, było widac dziurki w ofseccie. Z tego co wiemy, antena, czasz jest odpowiedzialna za odbicie sygnału tak, by ten trafił w promiennik LNB ( czyt. prosto do konwertera).
Zadam pytanie?
Jak ma się odbic sygnał, jeśli czasza to sitko???? Połowa sygnału przelatuje przez czaszę i nie trafia do konwertera, dlatego, te anteny są lipne!
Drugą ważną rzeczą (w antenach N) było to, że zimą te dziurki zbierały wodę i przerabiały na lody więc, pogarszał się sygnał aż tak, że nBoxy w HD pracowac już nie dawały rady. Dlatego, antenki te z rynku szybko zniknęły...

Jeśli chodzi o AMstradowskie sitko, to nie powiem.... Sprawowała się bardzo dobrze, tylko wtedy, w tamtych czasach, był analog...
Przypuścmy że nadawany był jakiś program, na transponderze nr.1 (przykładowo) a jego freq była 10990,00MHz
Stacja ta była dostępna od 10970,00 do 11000,00MHz i można było oglądac Jej środkiem była właśnie freq 10990 więc, sam zobacz, jaki zapas...
Dzisiaj , w cyfrówce, wystarczy przestawic o 1MHz i już pakietu nie ma... Na jednej częstotliwości za czasów analoga była jedna stacja TV i kilka radiowych na tzw. podnośnych fonii; dzisiaj, na jednej częstotliwości potrafią upchac nawet 10 stacji TV! Dlatego, kiedyś, konwerter z 1,5 czy 1,8dB szumów własnych ze wzmocnieniem lekko ponad 20dB i anteną 70cm na Astrę spoko wystarczał...