Projekt badawczy Polska-Namibia 2010
http://www.kodeki.waw.pl/foto/komunikatory/gg2.jpg
Program służy do robienia "jaj" z dowolnymi użytkownikami Gadu-Gadu.
1. Rejestrujesz sobie nowy numer GG
2. Wpisujesz numer i hasło do 2 lewych okienek
3. Wpisujesz numer i nazwę pierwszej ofiary prowokacji
4. Wpisujesz numer i nazwę drugiej ofiary prowokacji
5. Klikasz połącz
6. Teraz musisz odpowiednio zagadać do pierwszej i drugiej ofiary, lub do dwóch jednocześnie.
Zaczyna się ich dialog, a ty czytasz i śmiejesz się z nich. Możesz w każdej chwili podszywać się pod jedną lub
drugą osobę i zagadywać w trakcie ich rozmowy. Jeżeli chcesz poprawić sobie humor użyj programu ;-)
Download:
Tresć widoczna tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Kliknij tutaj aby się zarejestrować
Wersja 9.0
http://www.up.programosy.pl/foto/images_9.jpg
ACDSee to wysokiej jakości przeglądarka plików graficznych, która obsługuje ponad 50 formatów graficznych oraz pozwalając na oglądanie cyfrowych obrazków w wysokiej rozdzielczości. Użytkownicy aplikacji mogą tworzyć archiwa graficzne, zarządzać nimi, czy też wysyłać najciekawsze pliki, używając poczty email. Program umożliwia także, przy wykorzystaniu technologii QuickTime, odtwarzanie plików multimedialnych, np. MPEG, MP3. Szereg opcji, które pozwalają dostosować aplikację do własnych wymagań czyni z niej doskonałe narzędzie pracy.
Tresć widoczna tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Kliknij tutaj aby się zarejestrować
Witam, najlepiej jak na początek pokaże jak to wygląda.
Foto 1
Foto 2
Foto 3
Foto 4
Chodzi o to, że znikają mi te obrazki ikon tylko w pakiecie Office 2003, bo jak widać na zdjęciu już np program MS Project 2007 ma swoją ikonkę (zainstalowałem go z 2 tygodnie temu). Ikonki zniknęły jakiś miesiąc albo 2 miesiące temu. Objawiało się to tak na początku, że wystarczyło odświeżyć F5 i już się pojawiały. Ale tak się dało tylko kilka dni, później już nie.
Te ikonki tylko nie pojawiają się w Office ikonki innych programów są OK.
Użytkownik dominikfil edytował ten post 21 kwiecień 2008, 18:06
W D.O jest do kupienia obiektyw 80ED o ogniskowej 600mm, z racji tego, że dysponuję na własność maszynami do obróbki skrawaniem, postanowiłem zakupić ww. i resztę zrobić sobie samemu wg. własnych potrzeb, czyli pełnego przystosowania pod astro-foto, poprzez dobry kontrast w "wizualu", kończąc na kolimowalnej celi obiektywu. Moje pytanie odnośnie tuby jest następujące:
Czy jest sens zastosować dużo większy tubus (nie koniecznie dużo zwiększając wagę) Myślę nad tubą "fi" 200mm + bafle o średnicy zgodnej z podawaną przez programy do budowy newtonów (chyba jest tak samo jak z refraktorami) Bafle aluminiowe..
- Czy warto robić na czołach bafli specjalny gwint likwidujący odblaski?
- Jakie grube powinny być bafle? Ma to jakieś znaczenie?
- Czy jest sens w ogóle budować kolimowalną celę?
Tylko proszę się nie śmiać z tej średnicy tubusa :D
Jeśli wcześniej umieściłeś ścieżkę instalacyjną programów na dysku D (jak na foto),
nie stracisz nic z ich funkcjonalności ( może parę wyjatków) i po naprawie ścieżek
w skrótach START - Programy działają bez zarzutu.
foto: http://efotek.pl/sho...le=mzf5ucx2.JPG
klucz w Rejestrze: HKEY_LOCAL_MACHINE\SOFTWARE\Microsoft\Windows\CurrentVersion
czyli da się ale nie jest to taki oczywiste :)
Skibbi - winda zachowuje ci się prawidłowo
1. nie ma problemów z pendrivami/aparatami foto ponieważ nosniki są formatowane na FAT32 i tam zapis jest natychmiastowy.
2. Od momentu wprowadzenia NTFS-a oraz windy 2000 wprowadzono to się jakos nazywa propagation delay w celu optymalizacji odczytu/zapisu i równiez to samo przy replikacji AD w praktyce dane utrzymywane są w buforze, a nie odrazu zapisywane na nosnik, czas się jeszcze wydłuza jak korzystasz z kluczy czyli EFS. Dlatego też dysków nie można odpinać na chama, a jedynie przez usuwanie sprzetu.
Wiesz nie siedzę teraz przy windzie, ale w rejestrze trzba by poszykać czegoś takiego jak write behind cache , który wyłacza/włacza buforowanie zapisu z opóźnieniem dla wszystkich wymiennych stacji, a zapisuje na dysk w pozycji właczonej podczas niskiego obciązenia systemu.
W praktyce wygląda to tak, że ładując dane na dysk na przykład TC - patrzysz że na napedzie wymiennym są dane, ale fizycznie jeszcze nie zostały zapisane na dysku. Na bank sterowanie tym parametrem znajdziesz w programie x-setup pro tzw. xteq - chyba nawet wczoraj dawałem tu na forum linka do tego programu.
http://www.x-setup.net/