Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

Witam, otóż mam taki problem, chodzi o to że mam na komputerze Media player-a i AIMP-a, mam klawiature z której mogę właczyc odtwarzacz muzyki bez szukania programu na dysku, i tu własnie problem, gdyż na poczatku jak właczyłem przez klawiature to właczał mi się Aimp , a teraz mi się cos przestawiło i włacza media player, czy da się ustawic aby znów właczał się Aimp? mam Windows Vista Ultimate. Dziękuje za pomoc

A czy na KDE są lepsze aplikacje niż GNOME?

Do KDE dodawany jest pakiet K-aplikacji (zawsze jest "K" przed nazwą aplikacji), dzięki któremu od razu po zainstalowaniu Linuxa możesz posłuchać muzyki, oglądnąć film itp. W gnome musisz takie aplikacje ściągać samemu (chyba że do danej dystrybucji są dodane takie programy).

    Czytam od dluzszego czasu grupe i od chwili zamkniecia Audiogalaxy temat
jest jeden. Placz po Audiogalaxy (do tego sie przylaczam) i targowanie sie
czym je zastapic. A przeciez sila audiogalaxy tkwila glownie w ilosci ludzi
ktorzy z niego korzystali. Wiec zamiast rozprawiac o tym ktory program jest
lepszy lepiej by bylo zeby wszyscy uzytkownicy zdecydowali sie na jeden
program, wtedy dopiero byloby w czym wybierac.
Osobiscie jestem za iMesh. Z tego co testowalem (kazaa, edonkey, mediaseek
itp.) ten jest chyba najstabilniejszy i nie zdarzaja sie takie przestoje jak
na innych a i szybkosc zciagania jest wieksza (a musz powiedziec, ze lacze
mam co prawda stale ale wolne) a i muzyki jest sporo. Nie tyle co na
audiogalaxy ale to zalezy od liczby userow. Proponuje, zeby wszyscy
zdecydowali sie na jeden program i wtedy byloby ok.
    Napiszcie co o tym myslicie.
Marcelino

In article from Fri, 29 Dec 2000 11:38:18 +0100, join_me (join_me_to_de@poczta.onet.pl)
says...

moj kolega mial taka plyte na ktorej bylo upchniete 5 gier ktore normalnie
zajmuja cala plyte


twoj kolega mial gry pociete. piraci wywalili pewnie jakies filmiki, dialogi albo muzyke.

jak zrobic tak zeby bylo kilka duzych gier na jednej plycie i po instalacji
dzialaly bez plyty (z twardziela). domyslam sie ze chyba potrzebne sa jakies
cracki


cracki sluza do czegos innego... a tak w ogole to nie radze zadawac wiecej pytan w podobnym
guscie na tej liscie. Tu sie rozmawia o _tworzeniu_ programow, a nie ich kradziezy.

Irek M. <efmkjs$t1@nemesis.news.tpi.pl Saturday 30 of September 2006
22:35

Nie - po prostu jesteś komuchem idiotycznym.

O! cyferblat się pojawił :))) Co tam w Głogowie? Już
zakończyłeś produkcję muzyki na super programie
ejay za 29.99zł? Wracaj do swoich zajęć i nie smrodź
mi pod nosem.


Używajmy merytorycznych argumentów - przecież PiS tak się podkłada że
spokojnie można "go pokonać" w dyskusji, bez osobistych wycieczek. Po co
zniżać się do moona czy jego nazikumpli.

Choćby słynny matematyk Wielokrokow. Jest przecież metoda wielokrokowa
rozwiązywania równań różniczkowych, miałem to w programie studiów.
Fascynująca jest rosyjska kultura, zwłaszcza literatura i muzyka.
Wszyscy się uczyliśmy języka rosyjskiego, ja w sumie miałem tego 10
lat. Pomimo że za obowiązkową nauka rosyjskiego stała polityka, to
jednak Puszkina, Lermontowa czy Gogola czytałem z przyjemnością i po
dziś dzień pamiętam. Na szczęście uczono literackiego rosyjskiego,
teraz uczą jakiegoś "business inglisza" od którego można znienawidzieć
Anglików.
Muzyka rosyjska to przecież jest nie do pobicia. Czajkowski,
Musorgski, Rymski-Korsakow czy XX wieczni jak Skriabin, Strawiński,
Szostakowicz czy Rachmaninow to prawdziwi giganci.