Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

ja mam własnie ardo i 5 lat był spokój a teraz tyle w niej juz moj P powymieniał , ze hej ..został ino stary programator i teraz poszły łożyska, których jak mu sie nie uda wymienic to ardo pojdzie na śmietnik ....wiec co do ardo to tu sie zgadza wielkie gówno

poza tym indesit moze byc dobry ale nie we wszystkim ...tu chodziło o pralki a nie każdy sprzet agd

Pralka dziwnie się zachowuje na 1 programie pobiera wodę a na pozostałych tj 2-6 nie pobiera wody ma jeszcze jedną wadę podczas programu wirowania nie chce wirować - 2 razy po uderzeniu w presostat zaczeła wirować ale w tej chwili już to nie pomaga .Nie wiem czy winny jest presostat ,programator lub silnik. Przewody i połączenia są raczej ok. Może ktoś ma schemat połączeń lub inne materiały na temat tej pralki z góry dziękuję za pomoc
Pozdrawiam

No to jesli weszlismy na temat sprzetu... Ostatni raz zbaczam z watku...
Kupilem nie tak dawno pralke firmy Whirlpool. Nie byla tania i firma ma tez swoja renome... Na moje szczescie na razie byla 5 razy na GWARANCJI w serwisie, ale ja sie gwarancja skonczy ta wypi.... przez okno, bo glupi zabierak do programatora (taki malutki plastik) kosztuje 45zl... Ostatnio wysiadla obejma wewmetrzna drzwi (dokladnie zamek zamykajacy ja) ale nie mozna kupic samej czesci... Nalezy kupic cale drzwi a koszt wynosi 370zl, a pralka nie nalezy do pralek ktore kosztuja nowe 5000zl... Zwykla pralka jaka kupisz za 1200zl.
Powiem Ci jeszcze jedno co mi juz oznajmiono w serwisie... Whirlpool robi najdrozsze czesci do wszystkiego. Przykladowo firma Ardo, Candy czy Beko to przy wymianie drzwi to koszt okolo 150zl... Wiec jak widac nie zawsze drozsze, z wieksza renoma znaczy lepsze.

Co do ukladow scalonych w swietlowkach kompaktowych to zadna filozofia nie jest... Gdybym mial czas sie bawic w takie uklady to bym je sobie sam polutowal. Kiedys to liczylem to wyszlo by mnie to jakies 6zl i to jakie bym chcial... A co do czesci to Cie musze zmartwic... To czy Philipsa czy Pily to cala elektronika to jest to samo... Sprawdzalem juz to, na czym polega roznica... Polega na nazwie...

OK znalazłem w lublinie i-market i mają dobrą cenę na wszystkie interesujące mnie modele.

A co mnie interesuje? Oto PMka od znajomego, który ma pojęcie w temacie ;]


Cześć.

Za kwotę 1000 zł nic ciekawego z pełnowymiarowych pralek nie kupisz - albo będzie w miarę nowoczesne, ale tandetne albo trochę zbyt leciwe, lecz technicznie w miarę ok. Wydaje mi się, że znacznie lepiej zrobisz, jezeli dołożysz około 250-300 zł. Będziesz miał wtedy do wyboru modele pokroju - Siemens WM10E361PL / Electrolux EWF10670W / Gorenje WA63120 (WA7xxxx - ale drogie)/ Bosch WAE20360-*361PL. Za 1,5 tys zł też znajdziesz odpowiedniki tych pralek... tyle że z wyższymi numerami (literki pozostaną te same) - więcej możliwości programowych, większe prędkości obrotowe przy wirowaniu (powinno to też pójść w parze chociażby z lepszym łożyskowaniem bębna, etc) , lepsza komunikacja z użytkownikiem. Oczywiście nie są to pralki bezawaryjne, ale powiedzmy, że ryzyko ich padnięcia jest znacznie mniejsze niż innych serii lub produktów innych producentów.
Co do LG DD - nie odradzam. Trudno mi jednak coś ciekawego jest na temat tych pralek napisać, ponieważ może i jest już natłok komentarzy o nich... ale b. często kupujący kierowali się ładniejszym kolorem, designem niż produkty konkurencji... n/c co do takich opinii. Powiem ci, że ta gwarancja na silnik też nie jest jakąś super ofertą, ponieważ zwykle, to nie on wysiada jako pierwszy, tylko bęben - oś i jego łożyska (nie ma co ukrywać - wirowanie na max rpm ich najbardziej masakruje, tym bardziej że niekórzy producenci stosuja te same do łożyska do układu z indeksem np. 1000rpm i 1400 rpm.), amortyzatory bębna, elektroniczny programator - słaba izolacja niestety b. sprzyja zwarciom przy dużej wilgotności. Ewentualna wymiana szczotek silnika też wcale nie jest taka droga (o ile nie mamy w pralce silnika indukcyjnego - AEG stosuje je w niekórych lavamatach - np. 84950, 72850 - są to b. dobre modele), ale to co wymianiłem wcześniej (opórcz amortyzatorów), to przy wymianie jest koszmarnie drogie. Powiem tak - technicznie są jak najbardziej w porządku, wizualnie też przyciągają oko, ale zawsze zostaja jakieś wątpliwości. Tym bardziej że LG dopiero zaczyna na poważnie pracę nad pralkami (LG DD to pierwszy efekt ich poważnej pracy). Pojawiają się też głosy... o "kiepskiej, kruszejącej uszczelce". Zupełny laik pisząc takie "coś" ma na myśli fartuch (element który widzisz zaraz po otwarciu drzwiczek - "łączy" bęben i zbiornik od frontu). A... jeszcze coś, psioczenie na temat pozostawania wody w fartuchu, to typowy bzdet. To jest normalna sprawa... a wodę powinno się zebrać szmatką. Pompa zwykle to nigdy nie jest cicha, a więc gadanie jej niezwykłej głośności też możesz sobie odpuścić, nie wiem jak jest jednak z jej jakością. Elektrozawory wydaje mi się, że powinny długo służyć.


Pzdr.

Więc de facto interesują mnie modele o których Kosiarz pisze, ale teraz zastanawiam się nad konkretnym wyborem.

Gorenje wychodzi nieco taniej niż LG ale jestem ciekaw czy mimo wszystko warto dopłacić te 100zł do LGka z DD - jeżeli warto to dopłacę, ale jeżeli nie warto to szkoda płacić. Wiem, że LG są niedoceniane w kraju i ludzie wolą wziąć jakieś shitowate Beko czy Ardo no ale ich prawo.

Teraz się zastanawiam czy LG nieco drożej czy Gorenje - jeśli różnica warta jest ceny - biorę LG ale jeśli nie - Gorenje.

Podsumowując:

Modele które warto brać:

Siemens WM10E361PL / Electrolux EWF10670W / Gorenje WA63120 (WA7xxxx - ale drogie)/ Bosch WAE20360-*361PL lub wyższe modele z tych serii. Ew LG z DD.

Ma ktoś jakiegoś LG z DD? Bardzo ciekawi mnie ich system inteligentnego prania...