Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

Istnieje taka możliwość.
Jest kilka możliwości:
- sniffer - program który podsłuchuje co się dzieje w sieci lokalnej
(szczególnie narażone są osoby z sieci osiedlowych)
- trojan lub inny keylogger - programy zainstalowane bez wiedzy użytkownika
komputera, które przechwytują wciskane klawisze (keylogger), a także zapamiętują
wyświetlane obrazy lub wręcz transmitują je po sieci do właściciela trojana.

W przypadku sniffer dobrze jest skorzystać z komunikatorów, które szyfrują
transmisje, a co do trojanów jeśli to windows to uzbroić się dobry antywirus i
modlić :), ewentualnie skorzytać z innych systemów operacyjnych np. z rodziny
Linux lub *BSD

Pozdrawiam
Tomek



Szablon by Sliffka (© Projekt badawczy Polska-Namibia 2010)