Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

Wow...dzieki:))))Tak myslalam ,ze silownia dalaby troche odwrotne rozultaty..tzn slyszalam ze to podobno zalezy tylko od tego czy ktos potrafi profesjonalnie dobrac program treningowy..No ale zaufac komus tak w 100% ze nie bede potem wygladac kulturystycznie to raczej sie boje:)dzieki za odp.:)Szkoda,ze basen jest taki drogi:((U nas godzina to 10zl!!!!!!No ale sprobuje cos wykombinowac.No i moze zaczne biegac dookola osiedla..tylko nie wiem za bardzo czy tu jest obojetne jak bede biegac..w sensie..szybko,wolno,dlugo,krotko??Czy ma to wszystko znaczenie jesli chodzi tylko o pozbycie sie tkanki tluszczowej?Hmm..gdy schudlam tak bardzo zmienilam moj sposob odzywiania..jadlam na sniadanie platki z mlekiem,potem ew.jablko ,na obiag rybe z wielka iloscia surowki lub jakis miesko..bez ziemniakow itp.Zupelnie nie jadlam pieczywa ,slodyczy i tlustego.Teraz trudno mi do tego wrocic bo rozepchalam sobie zoladek.Chlopak "nauczyl" mnie jesc..i przyzwyczail do tony slodyczy!!A jak sie od tego uzalezni..to z samego ospania trudno sie wziac za siebie:(Ale..liczy ze sie uda:)Pozdra..papa
Mam pytanie. A da to jakiś efekt jak będę chodził na siłownie w sobotę?? tylko raz w tygodniu. albo w sobotę i niedziele
Wszystko wyglądało by tak:
Poniedziałek: trening boksu
Wtorek: Brzuszki ( z intensywnym programem tygodniowym)
Środa: looz
Czwarte: trening boksu
Piątek: trening boksu
Sobota: siłownia
Niedziela: siłownie / basen
Witam! Jestem początkującym w materii siłowni i tych podobnych spraw..Mam 18lat,176cm,64kg.Chciałbym się dowiedzieć jak mogę trenować by zwiększyć masę i ogólnie posture.Jak mogę się odżywiać,jakie suplementy itp. Moim jedynym istotnym problemem,jest kłopot z kręgosłupem.Tzw.choroba Schayermana,czy cos w tym rodzaju(coś a'la skolioza).Nie jest to wielka jakaś zmiana chorobowa,lekarz powiedział,że mogę iść na siłkę,tylko mam się skonsultować co do programu ćwiczeń z kimś kto się na tym zna.A z tego co widzę to tutaj większość osób zna się na treningach itp. Z tego co ten lekarz mówił to mogę ćwiczyć wszystko co na siedząco,leżąco,a ZAKAZANE mi jest ćwiczenie "stojące",ponieważ to potwornie może obciążyć ten mój bidny kręgosłup.Proszę o jakąś poradę,program ćwiczeń itp..Pozdrawiam!;)
Otóż mam problem..Zostałem zakwalfikowany do szkolenia centralnego(kadra narodowa) juniorow rocznika `88 w pilke reczna i mam zgrupowanie w ferie(luty/marzec). Cwiczylem na silowni ok.1 roku i 3 miechow, efekty byly, ale chcialbym dostac program na wlasnie szybkosc, sile, wytrzymalosc w jednym, aby wzmocnic przedramie, ogolnie wszystko potrzebne do rzutu itp. Nie bralem zadnych suplementow, moze teraz beda potrzebne ? Mam 193 cm wzrostu, prosze o porade, bo chcialbym zaczac juz od przyszlego tygodnia
Nie tykaj sztangi do 16tego roku zycia, albo nawet 17tego
Faktycznie siłownia w młodszym wieku z reguły źle się kończy, zwłaszcza w nieodpowiednim towarzystwie, złym programie treningowym etc. Sztanga przy odpowiednich doborach ćwiczeń i partii mięśni zła sama w sobie nie jest. Sam w sumie na treningach Judo prowadzony byłem już od 7dmej klasy podstawówki. Wzrost na tym nie ucierpiał (Yao Mingiem nigdy nie byłem to druga sprawa), odpowiedni program + własny rozum pozwala zachowac normę. Sama sztanga zresztą siłownią nie jest i obecnie mamy mase róznych rozwijajacych cwiczeń. Polecam po prostu zaczynając mięć kontakt z trenerem który mógłby coś odpowiedniego dla twojego wieku doradzić, i nie chodzić np na siłke "do piwnicy u starszych kolegów" bo na dobre to młodym z reguły nie wychodzi. Podkreślam, że faktycznie Krs99 ma racje, siłownie w twoim wieku można zastąpić domowymi sposobami, gdzie pracuje się bardziej na odpowiednim rozciągnięciu mięśni i przygotowaniu się do wysiłków. Swoją droga był już na tym forum watek o siłowni i o tym, że nie ma teraz Footballu bez ćwiczeń fizycznych (oczywiście w ODPOWIEDNIM wieku, mówimy tu o bardziej profesjonalnych karierach). Football jest grą fizyczną i dobre przygotowanie może pomóc zmniejszy ryzyko niektórych kontuzji + siła jest w dniu dzisiejszym po prostu obowiązkowa na niektórych pozycjach. )
pogadałem sobie, pozdrawiam
Zwracam sie o pomoc.Mam mozliwosc chodzenia na silownie do szkoly w pon i we czwartek.W domu mam laweczke regulowana+sztanga(obciazenia 2x12+2x16=ponad 50) i hantle 2 x 10 kg.Cwicze jakies pol roku nieregularnie i bez konkretnego planu.Mam 19 lat 182 cm i 76 kg przy mizernym bicepsie 35,klata ok.105.Dotad cwiczylem po to aby zrzucic kilogramy.Teraz chce zaczac na powaznie.Mam czas na trening w:pon,wt,czw i pt.Aha wykluczam cwiczenia na nogi bo jestem po pilkarskim urazie kolana(wiazadla krzyz)Zwracam sie o rade dotyczaca mojego treningu i doradzenie mi jak najbardziej odpowiedniego dla mnie planu.Dzieki z gory pozdrawiam wzystkich...narka
Witam !
Dzięki z góry za zainteresowanie moim topic'iem I proszę o przeczytanie całego text'u & nie zlewac ze mnie
Dane :p
lat: 18
waga: ~69kg
wzrost: 184cm
biceps: 30cm
klata: 96cm (z powietrzem) 93cm (bez powietrza)
pas: 88cm
udo: 56cm
Sprzęt:
odważniki: 2x 10kg, 2x 5kg, 4x 2,5kg
haltla krótka
Jaram faje, nie chodze na silownie, ćwicze sporadycznie (pompki+biceps+ramie+triceps). Potrzebuje pomocy w wyboru diety, treningu i sprzętu do ćwiczenia w domu.
Co do sprzętu:
wystarczy jak kupie sztange prostą długą? ławeczke sobie juz skonstruuje.
Co do treningu:
trening ogólnorozwojowy na początek? czy jaki?
Co do diety:
chciałbym naturalną diete 0 koksów. Jakieś lightowe suplementy
Jestem malo obeznany w temacie ćwiczeń Chciałbym zacząść solidny trening w domu.
No siema. Postanowilem sie cos chycic za siebie bo od "pracy w UK" to czlowiek raczej obrasta tluszczem niz sie urobi. Chcialem to zmienic i postarac sie zbudowac jakas w miare sylwetke. Troszke jestem laikiem w tych sprawach tak ze mam nadzieje ze mi doradzicie co i jak sie z czym wiaze. Mam 188 cm wzrostu i wage 85-87 kg. Najwiekszy miesien to mam miesien relaksu od piwa i tu mnie zaczyna martwic bo jak tak dalej pojdzie to przestane widziec mojego "willego" i to juz naprawde bedzie tragedia. Niestety nie moge zabardzo pogodzic tego programu dietetycznego z moja praca. od 07.00 zaczynam prace i do 17-tej pracuje. o 13.00 przerwa (1h). 3 posilki na dzien to raczej lipa. jak moge uzupelnic moja diete tak zeby byla optymalna dla mnie. Jakie odzywki byscie doradzili?? gajniery czy co ? Z gory dzieki za porady, aha i jezeli temat taki juz byl poruszony wczesniej to prosil bym o linka a nie odpowiedz w stylu "jest to gdizes na forum" bo nie mam czasu. 1 wiecej pytanko... czy silownie moge zastapic normalnymi zestawami cwiczen ? i czy bedzie to tak samo efektowne lub chociaz zblizone ? dlatego sie pytam gdyz moja praca to w wiekszosci zmienianie lokalizacji dosc ciezko a nie w kazdej powiedzmy miejscowosci jest silka.... juz sie z takimi spotkalem.... i dlatego mi chodzi o jakis zastepczy plan treningowy. dzieki za porady, peace
karpio - Po to umieściliśmy Masa - Program "ABC Pakera" aby osoby bez doświadczenia wiedziały od czego zacząć.
Seria A, Podstawowy zestaw na masę - To suplementy dobrane z myślą o osobach, które dopiero rozpoczynają swoją przygodę z siłownią i suplementami.
Staż treningowy: 0-12 miesiąc
Czyli coś dla Ciebie właśnie. Najważniejsza jest i tak dieta. Zajrzyj do wirtualnego dietetyka, wybierz dietę dla siebie, wydrukuj ją powieś na lodówce i trzymaj się tego co tam jest. Po jakimś czasie zacznij sam kombinować z układaniem posiłków. Suplementy masz przygotowane w Program "ABC Pakera" na parę mc. swojej przygody z treningami. Po jakimś czasie sam zaczniesz kombinować i dobierać pod siebie. Na wszystko potrzeba jednak czasu aby zdobyć doświadczenie. A co do treningów to masz wirtualnego trenera. Do tego znajdziesz na forum wielu pomocnych ludzi. Także podsumowując - dieta, treningi, regeneracja ( sen ) i suplementy. W tej kolejności musisz się do tego sportu zabrać jak chcesz coś osiągnąć .Pozdrawiam
Kilka dni temu zaczołem trening A6W. Pytam się czy ktoś to próbował zrobić, i czy ćwiczy na siłowni:
Teraz krótki art poświęcony A6W:
Aerobiczna szóstka Weidera (A6W)
Aerobiczna szóstka Weidera jest programem treningowym mającym na celu spalanie tkanki tłuszczowej w okolicach mięśni brzucha oraz znaczne ich wzmocnienie. Składa się ona z sześciu ćwiczeń wykonywanych w seriach. Podczas każdego z nich w momencie maksymalnego napięcia mięśni zatrzymujemy się na 2-3 sekundy utrzymując to napięcie. Ćwiczenia należy wykonywać codziennie przez 42 dni. Nie należy robić przerw na odpoczynek pomiędzy seriami lub powtórzeniami. Trening nie powinien trwać dłużej niż 25 minut. W przypadku zaistnienia takiej sytuacji należy skrócić zatrzymanie w momencie maksymalnego napięcia mięśni.
Ćwiczenie 1
Ćwiczenie zaczynamy leżąc płasko na plecach z rekami wyprostowanymi wzdłuż ciała. Unosimy jedną nogę zginając ją w kolanie pod kątem około 90° i jednocześnie unosząc górną część pleców tak by dłonie położyć na kolanie. W tej pozycji należy wytrzymać 2-3 sekundy (jest to moment maksymalnego napięcia mięśni). Ten sam ruch wykonujemy unosząc drugą nogę.
UWAGA!! Jedno powtórzenie tego ćwiczenia składa się ze skłonu najpierw do jednej potem do drugiej nogi.
Ćwiczenie 2
Ćwiczenie 2 jest bardzo podobne to pierwszego. Jedyną różnicą jest to, że nogi unosimy jednocześnie.
Ćwiczenie 3
Ćwiczenie to jest podobne do ćwiczenia pierwszego, jednak dłonie splecione są na karku a do kolana dosięgamy łokciami.
Ćwiczenie 4
Ćwiczenie to przypomina ćwiczenie 2 jednak dłonie splecione są na karku a do kolan sięgamy łokciami
Ćwiczenie 5
Ćwiczenie to wykonujemy jak ćwiczenie 1 jednak nie stosujemy zatrzymania w fazie maksymalnego napięcia. ćwiczenie należy wykonać jak najszybciej.
Ćwiczenie 6
Ćwiczenie to przypomina ćwiczenie 2 jednak nogi należy unosić wyprostowane

Ten program to odpowiedź na najczęstsze pytanie początkujących bywalców siłowni: Jak zacząć trenować, aby szybko było widać efekty? Dzięki niemu już za miesiąc Ty będziesz silniejszy, a Twoje mięśnie - większe.
Sory ale jak ktoś pisze że HMB jest nieopłacalne to podchodzi pod kompromitację :)
Tak samo jak doradzanie stacków komuś kto zaczyna ćwiczyć.
Pierwsze pół roku nie ma powodu żeby cokolwiek brać, lepiej ta kasę przeznaczyć na kilka treningów w dobrej siłowni gdzie ktoś Ci pokaże co i jak.
Jak zaczynasz to choćbyś żarł animala to Ci nic nie da.
Pierwszy miesiąc rozruch, oddech i prowadzenie ciężaru. Od drugiego miesiąca początek prawdziwego treningu oporowego ale w ogólnorozwojówce do końca trzeciego miesiąca. Od czwartego miesiąca trening dzielony.
Do około szóstego miesiąca są stałe postępy bez jakichkolwiek wspomagaczy (założenie dobrej diety)
Po szóstym miesiącu najwcześniej można myśleć o wspomaganiu, ale na kreatynę jeszcze jest czas.
W zależności od budowy ciała i celów treningowych wchodzi się w gainer, albo w białka serwetkowe. Praktycznie pierwszy rok masz stałe postępy nie biorąc grama kreatyny.
Pierwszy cykl kreatynowy nie wymaga żadnych prekursorów. Do drugiego warto już dodać jakieś dextro. Około trzeciego czwartego cyklu przestaje działać monohydrat i wtedy warto wejść w jabłczany.
Zapomnijcie wszyscy wreszcie o JW. Był ojcem współczesnej kulturystyki, ale to się działo ponad 30 lat temu i działał na wyczucie. Dzisiaj jednak znajomość tych procesów jest bardziej oparta na nauce. Zapomnijcie też o gazetach z ładnie zbudowanym panem na okładce, nawet "Kulturystyka" publikuje w jednym numerze dwa trzy artykuły całkowicie sprzeczne ze sobą. I co ciekawe wszystkie są tak dobrze napisane że nikt nikt z was nie dostrzeże błędu zanim nie przeczyta kontrartykułu :) Zapomnijcie a radach "praktyków" bo praktycznie żaden nie wie co mówi. Nawet jeśli ktoś miał dobrze ułożony program przez specjalistę to miał ułożony pod siebie, swoją budowę, swoje kompensaty i swoje cele treningowe.
Jeśli już szukać gotowych porad to od ludzi dla których to jest po pierwsze dziedzina nauki a potem dopiero sposób na życie, np. Stefaniak czy Tadeusiewicz.
Wspomniane HMB. HMB nie powoduje przyrostów, nie ma działania anabolicznego. Ale jest najbezpieczniejszym antykatabolikiem. Wspomaga regenerację, powstrzymuje potreningowy rozpad komórek mięśniowych, ułatwia czerpanie z tłuszczu zapasowego. Nie "nabija" mięśni ale bardzo poprawia jakość. Mięśnie zbudowane z Hmb nawet po całkowitym zaprzestaniu treningu utrzymują sie dłużej. Hmb jest opłacalne jak cholera, ale rozumiem że jak ktoś chce być przede wszystkim duży to może mu się wydawać że to nieopłacalne.