Projekt badawczy Polska-Namibia 2010


vw robiło swojego czasu testy to samo chyba mercedes i pokazywali symulowane uderzenie bezposrednio w samochod - pozniej wsiadł gos odpalił i odjechal.... i to zadne starocie - pamietam ze był golf V generacji:) ale to juz na off-topie.

W którymś z odcinków programu Top Gear jeden z prowadzących (Hammond o ile mnie pamięć nie zawodzi) SIEDZĄC w Golfie V poddał się podobnemu eksperymentowi... W jakimś niemieckim ośrodku badawczym strzelili "sztucznym" piorunem. Golf chodził jak złoto a prowadzący z tego co mówił to gdyby nie dźwięk generatora to nic by nie słyszał/czuł.

Co do zabezpieczeń... W trakcie burzy staram się pracować na baterii. W sumie tak dla świętego spokoju. Listwa jak walnie to niewiele pomoże. Znajomemu w biurze w ten sposób spaliło 2 komputery z monitorami... Na listwach były właśnie.



Witam.
Mam identyczny problem ze swoim HP Pavilion dv6153ea z kilkusekundowym zawieszaniem systemu.
Do tej pory nie pomogła ponowna instalacja systemu update sterowników. Laptop był już z tym problemem w serwisie, wymienili mi płytę, procka i wgrali nowy bios, obecnie mam wersję F.2B jakaś dziwna bo nie ma jej na stronie HP a laptop dalej sie zawiesza.

Mam pytanie czy ktoś się już uporał z tym problemem bo sam już nie wiem co mam robić i czy jest sens ponownie wysyłać sprzęt do serwisu a czytając to forum widzę, że nie jestem jedyną osobą, która ma taki problem.
W obecnej chwili mam nową płytę, pamięć ram sprawdziłem memory test, dysk przetestowałem z poziomu biosu oraz programem diagnostycznym seagate, wiec już nie wiem co to może być za problem.
Jedyna pewna rzecz, która by mi pomogła to wyrzucenie paviliona za okno.
Pozdrawiam wszystkich posiadaczy Pavilionów.



wlasnie wykonalem testy ram- u programami w/w...i wszystko ok z ram-em wg tych programów testujących. wylaczylem takze automatyczzny restart... i ku mojemu zdziwieniu uchwycilem ten komunikat i moglem go przepisac. a brzmi on nastepująco:
pojawił sie problem i system windows został zamkniety aby zapobiec uszkodzeniu.
jezeli po raz pierwszy widzisz ekran bledu stop ponownie uruchom komputer. jezeli ten ekran pojawi sue ponownie wykonaj nastepujace kroki:
uruchom narzedzie do diagnostyki systemu dostarczone przez producenta sprzetu w szczegolnosci sprawdz czy nie ma wadliwej lub niezgodnej pamieci. sproboj zmienic karty wideo ,wylącz lub usun nowo zainstalowany sprzet i sterowniki. wylacz lub usun wszelkie nowo zainstalowane oprogramowanie. jezeli do usuniecia lub wylaczenia skladników musisz uzyc trybu awaryjnego, ponownie uruchom komputer, nacisnij klawisz f8 aby wyswietlic zaawansowane opcje startowe a nastepnie wybierz opcje tryb awaryjny.
informacje techniczne:
***stop: 0x0000007f ( 0x00000000, 0x 00000000, 0x00000000, 0x00000000)
rozpoczynania zrzucania fizycznej pamieci.
zrzut fizyczny pamieci został zakonczony.
w sprawie dalszej pomocy skontaktuj sie z administratorem systemu lub obslugą techniczna.

co on oznacza?niewiem. zanim oddam do serwisu compala postawie system na nowo chyba. co wy o tym sadzicie?




BIOS prawie najnowszy co to znaczy, jeśli powyżej 901 to dobrze, chociaż najlepiej mieć najnowszy, wersja 901 poprawiała problemy wielokrotnego startu systemu, a wersja 1003 powiększa listę kompatybilnych pamięci i obsługę phenoma 9950, każda nowsza wersja coś poprawia, więc pozostaje Ci zaktualizować do wersji 1401 z dnia 17.09. Pop tym wszystkim załaduj ustawienia defaultowe z biosu. Masz wersje płyty "mempipe" ? Sprawdż też pamięci MEMTESTEM (wypal bootowalny cd z programem i wystaruj z niej komputer) potem zapuść test (może i powinien trwać co najmniej kilka godzin), wklej jeszcze screeny z programu CPU-Z z zakładek cpu, memory, spd (dla każdej kości). Może spróbuj zainstalować "ASUS Cool''n''Quiet Utility V2.17.06 for Windows XP/XP 64bit/Vista 32bit/Vista 64bit "





No niestety, wymiana zasilacza przebiegala pod moja nieobecnosc wiec nie mialem nad tym kontroli (i teraz zaluje =/ )
Czyli sugerujesz wymiane zasilacza na mocniejszy ?

Ostatnio zamienilem sloty RAM'u. 512 jset na 2gim a 256 na 3cim. I sprawa wyglada tak: komp sie nie resetuje juz, baardzo rzadko pojawia sie problem "zwisu totalnego" ale za to, przy włączaniu nie ma tego charakterystycznego speaker'owego "BIIIP" i ekran pozostaje czarny. Tak jakby sie komputer włączał ale nie załączał..dziwne ale prawdziwe. Dopiero po kilku probach uruchomienia wszystko zaczyna pracowac poprawnie, odzywa sie speaker i komp zalacza sie prawidlowo. Czy w tej sytuacji moze pomoc wymiana tego nieszczesnego zasilacza ?

Jeżeli problem jest dalej nie rozwiązany, to może zacznijmy od podstawowej rzeczy: dokładna konfiguracja sprzętu, okoliczności w jakich był wymieniany poprzedni zasilacz, wizualny przegląd płyty głównej na okoliczność wybrzuszonych kondensatorów elektrolitycznych, czyszczenie styków kości pamięci i karty graficznej. Wszystkie operacje związane z wyjmowaniem czegokolwiek należy przeprowadzać wyłącznie po wyjęciu wtyczki sieciowej ! Przy wyjmowaniu pamięci i grafiki, dobrze jest dotknąć wcześniej obudowy w celu pozbycia się ładunków elektrostatycznych. Starać się też nie dotykać bezpośrednio styków.
Zasilacz sugeruję na razie pożyczyć (o ile będzie od kogo), lub zakupić jakiegoś Fortrona (350W) od sprawdzonego sprzedawcy na Allegro -wydatek ok 60zł.
Po wymianie zasilacza, test każdej kości pamięci osobno programem memtest, uruchamianym z dyskietki.



przetestuj programem "memtest" (do wypalenia jako botowalne cd) pamięć, test powinien trwać kilka godzin lub do wystąpienia pierwszego błędu, można też nieznacznie podnieść im napięcie, tak o 0.1V,

EDIT: no tak przecież to jest aszrot takich opcji w biosie nie ma, zaktualizuj bios jest wersja 1.30. wymień pastę na procku i podnieś w biosie napięcie dla proca na "high"



AIDA32 = EVEREST

Ten program nie bardzo podaje to co jest w rzeczywistości. Podam teraz zarzuty, które już odkryłem i które będą podstawą mojego przyszłego wywodu.

- Test pamięci skalujący się nie z tym co potrzeba
- Często myląco podawane informacje tyczące się mnożnika i magistrali procesora
- Momentami kiepskie zorientowanie tyczące się wykrywania ilości potoków w kartach graficznych


Zobaczymy czy coś się jeszcze znajdzie.

Pozdrawiam



Wyslalem maila o sklepu gdzie upilem te pamiatki.
PRedkosc pamieci ten CPU Z pokazuje dobrze.
Gosc mowi ze tak ma byc bo to sa DDR czyli to sie mnozy x2 i rzeczywiscie wychodzi jak nalezy czyli 533.

W BIOSIE znalazlem LAN i wylaczylem, dziewkowki i grafy znalezc nie moge, chocaiz tyle plyt przegladalem przed zakupem ze juz nie wiem czy moja oprocz LANu ma zintegrowana grafe czy tylko muze.
Wezme jakas instrukcje i jeszcze poszperam.

A co do tego 3d marka - to jesli w samym programie nic nie zmienialem to test puscil na 1024x8?? czyli tak jak sie powinno testowac kompa czy mam to zmienic?

Pozdrawiam



Znajomy miał podobny problem i długo walczyliśmy z tym co się może dziać z komputerem. Okazało się że fachowcy ze sklepu ukruszyli procesor podczas montażu Ale to chyba rzadkość taki przypadek...
Drugim problemem wieszania się kompa jest zasilacz, jeśli się nie wyrabia to też dzieją się cuda, wiesza się lub resetuje przy bardziej wymagającej aplikacji (czyt. Gry 3D, 3DMark).
Ale jak sugerują moi przedmówcy najpierw postawiłbym na pamięć.
---
Teraz coś z innej beczki, ale może ktoś ma lub będzie miał ten sam problem. Ja walczyłem z tym przez prawie pół roku. Komputer co prawda mi się nigdy nie zawieszał, ale pozwykłym uruchomieniu lub restarcie skanowały się dyski twarde i masę plików było uszkodzonych. W międzyczasie zmieniłem Twardziela, płytę i pamięć i myślałem że się skończą moje problemy, a tu nie!!! To samo od nowa. Przyniosłem nowy zasilacz na testy i też nie pomógł, a winowajcą okazał się program bRemote (Borg) do obsługi PC za pomocą pilota od tunera TV. Sam na to nie wpadłem tylko na forum wyczytałem. Problem pojawia się dopiero na Windzie XP z systemem plików NTFS, na FAT'e jest OK. Wywaliłem go i już mam ciszę i spokój Tylko do Winampa i Playera DivX'ów muszę wstawać



Kiedy oglądałem sobie testy różnych pamięci RAM, zauważyłem że niektórzy korzystają z programu Memset do przestawiania timingów i innych rzeczy, ściągnąłem sobie ten programik i widzę że ma on dość sporo opcji i pozawala na więcej niż BIOS, czy to może jakoś pomóc w OC i czy ten program działa? Jeżeli tak to średnio wiem też jak się do zabawy tym programem zabrać.

Nie edytuję wcześniejszego posta i piszę nowy żeby podbić temat.



Jeśli nie pomaga to o czym piszesz, a gra nie jest już tak nowa - gry-online.pl podaje, że z 2005 roku, to może... jakiś problem hardware'owy? Zwłaszcza, że piszesz o innych programach, które działały wolno bądź się nie uruchamiały.

Nie wiem czy ma sens bawienie się ze sterownikami i instalacja starszych, ponieważ wątpię czy coś to w tym przypadku pomoże - gra nie jest aż tak stara. Reinstall systemu próbowałeś, więc... tak na ścisłość, albo gra "nie lubi" Twojej konfiguracji - w co szczerze wątpię - albo problem leży w sprawach czysto sprzętowych - a od tego jest inny dział.

Chociaż jak i tak już piszę tego posta to spróbuj sprawdzić pamięć ram czy nie ma błędów (miałeś ostatnio Blue Screen'y?) tym programem. Utwórz bootowalny dysk i uruchom program na co najmniej 3 godziny - tak w moim przypadku radził Sevard. Możesz również zbadać dysk twardy programem HD Tune - testy "Health" oraz "Error Scan".




źle sie wyraziłem :( Ten program sie nie zawiesił tylko test jak gdyby stanał. Nie liczył nawe czasu. Pomogło wybranie opcji chyba Reset Test czy cos takiego 

No ale przydałoby się wiedzieć, co to był za komunikat... Jeśli na all tests kończy, to stawiałbym na coś z zasilaniem. Bo w przypadku błędu pamięci memtest wyświetla zakres wadliwych adresów (i na pewno nie zaczyna od dołu ekranu).

[Edytowane: 12/8/2004 przez wojtzuch]



Szablon by Sliffka (© Projekt badawczy Polska-Namibia 2010)