Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

Gdyby sama wiedza czyniła mądrym
 -- encyklopedie byłyby najmądrzejsze. ;)

Czytać umiem, ale znaczenia tego słowa
nie rozumiem. :) (zapewne dlatego, że
nie jest ono używane na co dzień) :)


I to są dokładnie powody dla których zapytałem o słowo
na grupie. Liczyłem jak poprzednio, że podane przypadki jego
użycia, doświadczenia  różnych osób z jego używania pozwolą
mi w pełni zrozumieć jego znaczenie i go utrwalić.

Sytuacja jest o tyle dziwna, że osoby które go używają
(program kulturalny "Autograf") same gubią się w jego
znaczeniu wyjaśniając w momencie jego użycia dodatkowo,
co miały na myśli, co gmatwa odczytanie jego znaczenia.

Czy można powiedzieć, że opis programu telewizyjnego
rozminął się z jego cechą immanentną? Pewnie można,
ale co zrozumie adresat wypowiedzi? Tu już odsyłam do
postu "Program Telewizyjny".

Dario25Net

* RADIOSERVICE 39 * wrote:

Użytkownik "GoTaR" <go@priv0.onet.plnapisał
| Nikogo nie obchodzi czy korzystasz czy nie, gdyż opłata jest za sam
| odbiornik, tak jak podatki od pieska.
* taaaaaaaa ...
Mam psa, podatku od niego nie płacę, bo to pies do zadań specjalnych,
zwolniony z podatku.Telewizji też nie ogląda,ale to OT.
Rozumiem, że to są opłaty za tzw. "przyjemność posiadania sprzętu".
Dzięki za wyjaśnienia.
Oglądacz Discovery


Nie, to są opłaty za to, co ma produkowac telewizja publiczna. Chodzi o
to, że telewizja publiczna ma produkoważ z zasady lepsze programy niż
Discovery, które np. podaje siłę ciągu pociągu w kilogramach (i tym
podobne błędy).

Niestety telewizja publiczna nie może się zdecydować czy ma być na
poziomie, czy też na poziomie Polsatu lub Big Brothera.

LMB

doslaw wrote:
M. Poszepszyński pisze:
| Wczorajsze Wiadomosci TVP oglądało 6 200 000 widzów! Dwukrotnie więcej
| niż konkurencyjne, znane z nierzetelności i tendencyjnego przekazu
| upolitycznione Fakty TVN.
| Piękny wynik, dobra robota - wazelina.

ta? a jak to zmierzyli? w kazdym pilocie/tv nadajnik jest?


W TVN też takie coś mają.

albo inaczej: co wczoraj takiego zdarzylo sie w polsce/na swiecie, ze az
tyle osob? bo chyba cos mnie waznego ominelo, tylko nie wiem co


No widzisz - niby nic ekstra specjalnego się nie działo, a taka masa
widzów wybrała program informacyjny w telewizji, w której Prezesem jest
p.Farfał, a nie jakiś tam Walter.

Borsuk wrote:

| Jutro leci "Zagubiona autostrada" na TVP2 o 22:20. Nie mozecie przegapic
tak
| dobrego filmu.

Bosz! Czlowieku! Troszc sie o siebie! Oki? Przyda sie!
Ostatnio widze tu Ciagle Twoje posty z 'super opiniami' z 'madrosciami
ponad wszelkie inne' i odkryciami, ktore zwalaja z nog...
Dosc! Basta! Finito la komedyja! Krzyzyk na droge, aviomarin se lyknij i
juz! Sio!


Strasznie nerwowy jestes. Ja tam na przyklad ucieszylem sie z tej
informacji, bo telewizje ogladam rzadko i nie sledze na biezaco programu,
ale ten film chetnie jeszcze raz obejrze.

Swoja droga czy uwazasz, ze z kolei TWOJE posty sa madrzejsze od innych?
Mnie zwalaja z nóg zawodnicy, co potrafia wysilic sie na napisanie NTG lub
nawet(!) rozwinac to do kilku linijek. Napisz sam cos madrego.

Alex

Postkomuch Walter dobrze rozumie , co sie wokół dzieje i dzis w programie
M.Łaszcz był tylko jeden reprezentant "lewizny".
Sę k w tym , że własnie taki typ jak Passent , gdzie w moim postcie
artykułowałem , że lewicowych przedsawicieli ma nie byc ???
To primo.Secundo widac , że program spełniał wasze ( lewicowców ) oczekiwania ,
bo z postu wynika , że na bieżąco śledzicie poczynania gosci tego programu ( z
regułu składy złozone z lewaków ) .
Ponieważ TVN jest telewizja prywatna moze sobie sprawszac na panele dyskusyjne
naewt Albina Siwaka czy gościa z herbu "Ślepowrona", problem tylko w tym jaki
będzie tego tego oddźwięk wśród odbiorców , którzy stanowia i tak znikomy
procent telewizyjnego audytorium .....

Gość portalu: cordolium napisał(a):

> Prezes Urbański uważa chyba,że telewizja publiczna powinna mieź też ofertę
> dla radykałów - dla lewaków ma być nadawany cykliczny program ideologa
> skrajnej lewicy,Sławomira Sierakowskiego,a dla fanów Macierewicza i jemu
> podobnych będzie "Nocna zmiana".
Logika rodem z czerskiej. 'fani Macierewicza i jemu podobni' znają nocną zmianę
na pamięć ;-) Czekają na 'plusy dodatnie plusy ujemne' o niejakim Bolesławie.

Mam nadzieję, że było to pierwsze i ostatnie takie wyróżnienie
w historii EBU. W ogóle pomysł na wyróżnianie telewizji w
oparciu o "kryteria, które uwzględniały, m.in. skalę programów
charakteryzujących media publiczne oraz intensywnie
konkurencyjną naturę współczesnej rzeczywistości" jest dosyć
chory. Tym sposobem największe szanse na nagrodę będzie zawsze
miała państwowa telewizja w kraju zamordystycznym - bo będzie
miała największy udział programów misyjnych (docelowo 100% ;)
największy udział w oglądalności (zwłaszcza jak się konkurencję
wykończy) i największy sukces finansowy (jw.). Gdyby podobny
konkurs zorganizować w latach 70-tych - no to pewnie też
telewizja polska wygrałaby w cuglach. A że w Dzienniku kłamali
a w Dobranocce indoktrynowali - tego przecież nikt nie
oceniał...