Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

Witam!

Mam dysk przenośny 320 gb i problem polega na tym, że prawdopodobnie część danych na nim zajmuje miejsce ale nie można jej usunąć, wynika to np z tego, że usunąłem coś z dysku ale nie usunąłem z kosza przed odłączeniem z dysku przez co pliki te siedzą w foderze recycler na dysku ale już potem po ponownym podłaćżeniu system już ich nie widzi w koszy więc nie mogę ich usnać. Proble mejst też gdy przenoszę pliki z dysku przenoścnego na hdd w kompie i np za jakiegos powody dysk odłączy sie z kompa to na dysku przenośnym nadal są foldery które miały być przesunięte na dysk hdd kompa ale nie mogę ani w nie wejść ani ich usunąć.
Czy istanieje jakis program do przeskanowania dysku hdd i usunięcia z niego takich właśnie plików ktore blokują miejsce na dysku.

PS. próbowałem komende CHKDSK ale wyszukuje jakies błedy po czym informuje, że aby je usunąć muszę zrestartować kompa, po czym przed wgraniem systemu skanuje twarde dyski w kompie ale nie ten przenśny bo system jeszcze go nie widzi przed włączeniem.

Z góry dzięki za pomoc

Nie wiem jaki kumpela ma system i oprogramowanie biuowe. W M$Office, bodajże od wersji XP (albo nawet 2000?) jest narzędzie Microsoft Document Scanning i Microsoft Document Imaging. Służą do skanowania i rozpoznawania pisma, czyli zawieraja OCR. Przyznam, że sam z tego nie korzystam, bo jak dotychczas nigdy nie udało mi się skutecznie użyć zawartego tam OCR-a.
Zasadniczo - na ile się orientuję, programy do rozpoznawania pisma z zeskanowanych dokumentów (czyli OCR-y, właśnie) są płatne i, niestety dość drogie. Bez takiego programu nie można edytować zeskanowanego tekstu, gdyż dla komputera to nie jest tekst, tylko obrazek. Możesz sprówować tego Microsoft Document Scanning i Microsoft Document Imaging, jesli kumpela ma M$ Office.

cd.
komp się zawiesił, po restarcie włączył się ScanDisk i wyskoczył komunikat:
"Program ScanDisk wykrył na tym dysku nieprawidłowy wpis o długiej nazwie, ale nie mógł go naprawić
Aby naprawić problem, uruchom program ScanDisk dla Windows"
potem
"Program ScanDisk napotkał błąd danych podczas odczytu klastra 3145777.
Program ScanDisk spróbuje kontynuować po tym błędzie. Kiedy Program ScanDisk zaproponuje przeprowadzenie skanowania powierzchni wybierz tak."
I już windows nie odpalił - wyskoczyło Powiadomie: "Aby uruchomić system Windows potrzebny jest plik VMM32.VXD.
Jeżeli brak tego pliku w wierszu PATH musisz ponownie zainstalować system windows."
i C:\>

... i kolejny raz siadł windows na tym dysku :(

Może jakimś programem do Seagatów przejechać ten dysk? Może go wyzerować? Co o tym myślicie?? I jeśli znacie taki program to napiszcie jak się nazywa.

Witam,

Pisze po raz pierwszy, witam wszystkich i proszę o pomoc w wyborze sprzetu do składu DTP, obróbki grafiki.
System bedzie XP Pro, Program do składu Indesing CS3 lub CS4, Photoshop i Corel.
Najprawdopodobniej albo zakupimy sprzet do kalibracji monitora (650zł) lub wynajmiemy firme do kalibracji skanera, aparatu i monitora(koszt około 750zł).

Monitor wybrałem
24" HP LP2465 PVA, 1900x1200, cena około 1800zł brutto - ponoc bardzo dobrze bedzie odwzorowywać kolory.
Komputer
HP xw4600 C2Q Q9300 2x1GB DDR2-800ECC 500GB Cena około 3700zł. + karta graficzna ( i tu problem jaką wybrać) HP NVIDIA Quadro FX570 256MB PCIe Card cena ~450zł.

Czy w tej cenie można kupić coś lepszgo, czy może za mocny sprzet wybrałem. Prosze o porade. MAC odpada koniec kropka. :rolleyes:

pozdrawiam

Będę skakał z radości jak polecisz mi jakiś program do skanowania :P
Wystarczy systemowy check disk, czy może coś lepszego?

O MHDD widziałem Twój wpis na forum - > bylo coś o możliwości uszkodzenia dysku. Hmm, pomimo tego, iż uważam się za ostrożnego użytkownika poszukam innego programu :)

Mam ogromną nadzieję, że nie zwiększy się ilość tych sektorów. A jak już miałaby to niech przed moim wyjazdem.

Ściągnij i zainstaluj najnowszego Ad-Aware SE. Zaktualizuj mu baze danych (check for updates), a następnie uruchom ponownie komputer w trybie awaryjnym (F8) i zrób pełne skanowanie systemu (full scan). Wczoraj u klienta w/w programem usunąłem cały syf, w tym "system alert".

Witam!

Pewnie nie jeden z Was patrząc z zazdrością na tematy zrobione przez pavlov'a myśli sobie: "Jak on to kur** zrobił ?!" :p Jeśli chcecie mu dorównać to musicie się posłużyć programem Carbide.ui.

// pavlov mam nadzieję że się nie obrazisz że jako przykład wziąłem Ciebie, patrzę z podziwem na Twoje dzieła i dlatego trafiło na Ciebie ;) A tak chyba najlepiej zmotywować ludzi ;)

Ostatnio kupiłem jeden numer czasopisma Mobility i było w nim krótkie wprowadzenie do programu Carbide.ui. Postanowiłem wrzucić skany i udostępnić, może komuś się przyda. Pliki zajmują po 5MB...bo chciałem żeby była bardzo dobra jakość. Przy skanowaniu trochę sobie zniszczyłem gazetkę, więc mam nadzieję że docenicie mój trud ;)

[size=18]Link od 4sharedTeam. Sprawdź! Na pewno działa, żadnych ograniczeń:[/size]
:arrow: link1
:arrow: link2

pozdrawiam,
krzychoo

Witam, mam problem z moim skanerem Mustek BearPaw 2448CS Plus, mam go od pewnego czasu ale ostatnio zaczął świrować. Gdy daję rozdzielczość skanowania 300 lub 600 dpi skaner zaczyna się rozgrzewać (trwa to ok 40 sekund) później zaczyna skanować dokument, lampa się przesuwa w środku aż nagle staje i... koniec. Lampa dalej świeci ale się już nie przesuwa, program się wiesza i tyle. W mniejszych rozdzielczościach skanuje ok i bez żadnych problemów 100 dpi, 200 dpi kończy skanować normalnie. Ale przy 300 i 600 zatrzymuje się w różnych miejscach i nigdy nie kończy skanowania, trzeba wtedy odłączyć go od prądu żeby cokolwiek się stało. Skaner jest poprawnie zainstalowany, pobrałem nawet nowe sterowniki ale nic to nie dało. Efekt taki sam. Sprawdzałem go na różnych programach z tym samym efektem: przy 300 i 600 dpi zawsze się zatrzymuje w którymś momencie skanowania. Kiedyś dało się skanować bez problemu w każdej z tych rozdzielczości. Pliz help!
Użytkownik bleem edytował ten post 08 luty 2006 - 06:32

Od sporego czasu mam problem, bardzo denerwujący problem z blue scrrenem(ekranem śmierci) Gdy gram w jakąś grę po pewnym czasie wywala mi bs. Przed wczoraj ściągnąłem program do przeskanowania pamięci RAM. Przy skanowaniu, nie pamiętam ile dokładnie było procentów komputer mi się przyciął i ponownie wyskoczył blue screen. Dzisiaj ściągnąłem program "BlueScreenView" no i pokazało mi tabliczkę błędów które to wywołują. Niestety, nie wiem jak to naprawić więc proszę o radę. Oto screen z programu:
http://i37.tinypic.com/1zmlfg4.jpg

Dodam że format był robiony i to nie pomogło.A przy zainstalowaniu Windowsa Visty od razu po włączeniu wyskakiwał blue screen. A skanowanie pamięci RAM było robione programem MemTest. Proszę o pomoc. Z góry bardzo serdecznie dziękuję :)

przeskanuj system programem Malwarebytes Anti-Malware. Pobierz aktualizacje po czym wybierz skanowanie pełne . Jeśli coś znajdzie usuń .

Uruchom ponownie system po czym wstaw log z HijackThis .

Pozdrawiam .

Następnym razem: zastosuj się do Regulaminu: http://www.forumpc.p...howtopic=117447

Log z CF'a wygląda na czysty.

1. Posprzątaj szczątki ComboFixa programem OTC.


2. Użyj programu Malwarebytes.
Wciskamy Skanuj, wybieramy dyski do skanowania i Rozpoczynamy skanowanie, na końcu wciskamy Usuń zaznaczone jak będą i Ok.
Wrzuć wygenerowany raport po usuwaniu MBAMem.



.

Próbowałeś skanować partycje programem DMDE - opcja SCAN NTFS? Czy są widoczne dane?
Jeżeli nie, to przeskanuj i nie czekaj do końca tylko do momentu znalezienia VOL 0 (od znalezienia poczekaj jeszcze kilka minut) i przerwij skanowanie (może chwile potrwać zanim program pozwoli Ci przerwać). Zaznacz ten VOL 0 i open volume. Zobacz czy widoczne są dane.

Matuzalem - neoczek po co polecać soft do skanowania bez analizy SMART-a i tego co się z dyskiem dzieje.

Fakt, że ja się nie znam, ale - na mój malutki rozumek - żeby dane ze S.M.A.R.T.-a odczytać to wypada użyć jakiegoś ..... programu.
O ile mnie pamięć - fakt, że zawodna, ale jednak się na nią powołam - nie myli to dwie pierwsze wymienione przeze mnie aplikacje dają taką możliwość, a jest jakaś szansa, że i producent dysku w udostępnianym oprogramowaniu do diagnostyki taką opcję udostępnia.
To zaś czy Autor skorzysta z wszystkich możliwości jakiegoś programu, czy ograniczy się tylko do części z nich to jest Jego sprawa i wola.

" />zdjecia z aparatu cyfr. czy tez ze skanera najpierw przeskalowuje tylko w poziomie do 95 % szerokości (inny kształt piksela na monitorze i telewizorze) następnie kadruje do wielkości 768x576 dla studia 9 w innych programach moze być 720x576 trzeba poszukac w specyfikacji programu, niektore programy do edycji same dostosowuja wielkosc zdjecia ale moze byc niemila niespodzianka (nieprawidlowe proporcje) dlatego trzeba samemu ustawic wymiary zdjecia w piks. rozdzielczosc DPI jest nie istotna bo to nie druk, istotny jest format zapisu najlepiej bmp gdyz skompresowane np do jpg program musi dekompresowac co zwieksza jego obciazenie, oczywiscie warto jeszcze wyrownac poziomy, poprawic balans kolorow, wyostrzyc w razie potrzeby (photoshop) i zdjecie w filmie nie bedzie gorsze od ruchomych fragmentow. jesli chodzi o wspomniana przez ciebie deinterlacje zdjecia to stosuje sie ja w odwrotnych przypadkach (po wylapaniu klatki z klipu filmowego)