Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

Lepiej jest używać jakiegoś programu rozruchowego np. lilo lub grub

Jeśli chcesz zainstalować grubna na dyskietce to możesz go wczale nie instalować w MBR tylko po zainstalowaniu FC4 będziesz musiał odpalić komp z płyty instalacyjnej i wpiać rescue linux ( albo linux rescue :P ) nie pamiętam, a potem to już:
http://www.it-faq.pl...t/msg08723.html

A do shella gruba wchodzi się przez polecenie grub



- Linuks podczas instalacji nadpisuje MBR - wgrywa swojego bootmenagera, ale nie zagraża to pozostałym partycjom na dysku
- podczas instalacji masz zazwyczaj okazję manipulowania partycjami - tworzenia, kasowanie, itd. Jeśli sam nie zrobisz czegoś głupiego to nic złego się nie stanie.
- w razie kryzysowych sytuacji można wrzucić płytkę z Windowsem, wejść tryb naprawiania (czy jakoś tak, może inaczej się to nazywa) i wydać polecenie "fixmbr". zostanie nagrany standardowy program rozruchowy dla Windowsa.
- można też w niektórych zastosowaniach skorzystać z programów do zarządzania partycjami (uruchamianymi z Windowsa)
- skarbnicą wiedzy na ten temat jest internet :)



Jestem boski8) Powiem tak wasze odpowiedzi mi pomogly ale nieznacznie!! juz wyjasniam...wczoraj caly dzien walczylem z tym problemem i wreszcie go rozgryzlem- co prawda przypadkowo ale jednak, nakierowal mnie Adamus17:) za co z gory ci dziekuje, otoz postanowilem zrobic tak jak mi mowiles i mimo to pojawialo sie ostrzezenie! !!!Warning!!! Boot setor is to be modiefied press...ble ble ble no i gdy przeszedlem do wiersza polecen wpisalem fdisk itd.. postanowilem poszukac komend jakie mozna wpisywac wiec wpisalem help/p-i tym sposobem przypadkowo wszedlem w edycje pliku pomocy i tam wyczytalem ze niektore programy antywirusowe moga powodowac ze sektor rozruchowy bedzie zmodyfikowany i trzeba bedzie to zaakceptowac-ale jak mowilem wczesniej powoduje to ze nie zainstalujemy sterowników:( tak wiec wpadlem na pomysl aby wylaczyc skanowanie w samym BIOSIE poniewaz mialem wlaczone:shock: i co okazuje sie ze po sformatowaniu dysku i utworzeniu partycji wszystko wrocilo do normy i juz nigdy wiecej nie slyszalem o podobnym komunikacie8) tak wiec jeszcze raz dzieki!!!jestem wam dluzny

Łukasz



Boot sector dysku ma jakieś błędy, chyba przydałoby się go nieco odświeżyć ;) skorzystaj z fdisk /mbr, powinno pomóc, na twoim miejscu pousuwałbym wszystko na "spokojnie", założył partycje od nowa, przeprowadził PEŁNE formatowanie każdej opartycji z osobna, dla Linuxa załóż osobne partycje - je również zformatuj na full. Użyj do tego programy , proste - z pod windy albo linuxa (driud jest też dobry). Wszystko wyczyść dosłownie do "zera" i polikwiduj. Może też być tak , że jest uszkodzony sektor rozruchowy...ale niekoniecznie.

Pretender



Przymierzam się do instalacji pierwszego linuxa (Mandriva 2005), w związku z czym mam parę pytań:
1. Mam 2 dyski, z czego jeden chcę poświęcić w całości na linuxa (8,4GB). Jak powinny być ustawione zworki i czy jest to w ogóle ważne? Teraz mam Maxtor z Windowsem XP i 3 partycjami w NTFS ustawiony jako master, a Seagate (ten na Linuxa) jest slave. Czy mogę tak pozostawić i zainstalować linuxa na dysku slave?
2. Podczas instalacji Mandriva pyta się gdzie umieścić program rozruchowy: MBR, aktywna partycja linuxa i chyba jeszcze coś... Jaka jest różnica?
3. W niedługim czasie planuję reinstalkę WinXP i obawiam się czy nie będzie z tym jakiś kłoptów, tzn. czy mogę sformatować jego partycję bez ryzyka, że zniknie mi bootloader linuxa?

W necie pełno jest porad jak zainstalować win i linux na jednym dysku, za to ciężko znaleźć co zrobić w takim przypadku jak powyżej opisałem.



dysk nie powinien pracować w pio tylko w udma - wątpię, by u ciebie pracował w pio,
bo byłby wtedy b. wolny, ale na wszelki wypadek możesz sprawdzić - menedżer urządzeń
( wpisz w uruchom devmgmt.msc i enter), kontrolery IDE\ATA\ATAPI, kliknij prawym na podstawowy kanał ide, właściwości i ustawienia zaawansowane - powinna być informacja tryb bieżący; pio to stary standard b. wolny, co najwyżej można go zostawić dla cd( sprawdż dla kanał pomocniczy); wszystkie te informacje pokaże ci np. everest

jeśli chcesz przyśpieszyć start to użyj jakiegoś defragmentatora i przyspieszacza startu np. disk perfect - defragmentuje pliki startu i przenosi je na jak najbardziej zewnętrzne sektory partycji rozruchowej, gdzie szybkość jest największa - chyba jest płatny, ale pewien czas działa za darmo; możesz też użyć programu advanced windows care stąd, wystarczy użyć go raz na pewien czas, zaznaczyć scan now, po skanowaniu repair, i to wszystko - jeśli niewiele poprawi to przynajmniej jest bezpieczny, u mnie nie powodował żadnych problemów; na tej samej
stronie pod products masz IObit smart defrag - darmowy program do defragmentacji - wprawdzie go nie używałem, ale czytałem raczej pochlebne opinie o nim




Po dociągnięciu obrazu płyt sprawdziłeś, czy ich CRC zgadzają się z tymi na stronie Mandrivy?
Nie i niemam pojęcia jak to zrobić :)

Poza tym czegoś nie rozumiem, "po zakończeniu instalacji żaden z systemów się nie uruchamił", potem "A może źle ustawiłem program ładujący?". Więc jak OS się odpalił, czy nie?
Linux się zainstalował, ale po ponownym uruchomieniu, żaden system się nie uruchomił, powinien chyba w tym miejcu pojawić się program rozruchowy, który umożliwi wybranie Linuxa lub Windowsa, a tylko pojawiają się te w/w błędy. Wydaje mi się, że powodem jest źle skofigurowany LILO lub GRUB (windowsa mogę przywrócić do życia tylko poleceniem fdisk/mbr) a nie błedy przy instalacji pakietu scribus no bo co ma program do składu tekstu do programu rozruchowego?



Dzięki za tą podpowiedź z ntldr, zapomniałem o tym bo ujrzałem na ekranie tylko raz ten komunikat, tak to czarny ekran jest. O wirusie się już naszukałem i naczytałem(wiem, że google nie boli ;) ) i nie wątpie, że nod go usunie ale nod nie wszystko wykrył, no ale JEŚLI uda się wkońcu zainstalować winde to spróbuję i nodem.

Zrobiłem bootdiska z bootdisk.com ale brakuje hal.dll

Windows could not start because the following file is missing or corrupt:
Windows root \system32\hal.dll
Please re-install a copy of the above file.

na stronie napisali, że trzeba zmienić boot.ini na poprawny tylko niebardzo wiem jak.
Na laborkach jak siedziałem to znalazłem jakoś na microsofcie program do robienia dyskietki rozruchowej a w zasadzie prosił o dwie dyskietki... ale za żadne skarby nie mogę ponownie znaleźć tego programu.



Witam i mam problem

Pliki o rozszerzeniu exe nie dają się otworzyć

Otwieram za pomocą okna ‘’’otwórz za pomocą ‘’ musze wyszukać program i daje się otworzyć
Prawdopodobnie był wirus i pewnie uszkodził plik jakiś rozruchowy

Dziękuje z góry za pomoc



Witam,Mam problem.Przy uruchomianiu Windowsa, ciągle mi se resetuje komputer. Otóż przywracałem utracone pliki programem : "Easy Recovery", na partycję C, ponieważ w tym programie nie można przywracać plików na tą partcje z ktorej sie odzyskuje utracone dane. Więc przywracałem na dysk C. Brakowało mi już miejsca, a nie przeniosłem danych na dysk D. Nie chcąco zresetowałem komputer i od tej pory cały czas przy sekwencji uruchomiania Windowsa poprostu mi się resetuje. Moim zdaniem jest to przez brak miejsca rozruchowego na partycji C dlatego nie może zbootować Windowsa. Czy znacie jakiś program, który z pod dosa jest wstanie przenieść pliki z partycji C na D. Acha, musi być odpalany na CD. Dziękuje.




Nero Linux 4 do pobrania
Użytkownicy systemów Linux mogą korzystać już z najnowszej wersji oprogramowania Nero do archiwizacji danych na płytach CD, DVD i Blu-ray. W czwartej odsłonie Nero Linux zagościł kreator Nero Linux Express, ułatwiający zapis plików na nośnikach optycznych.



Pobierz Nero Linux 4 (30-dniowa wersja testowa).
Oprócz modułu Nero Linux Express aplikacja oferuje poprawioną obsługę formatów audio AIFF i MusePack. Dzięki obsłudze Isolinux użytkownik może tworzyć rozruchowe płyty CD/DVD/BD. Nowością jest również funkcja zarządzania błędami BD - sektory nośnika są weryfikowane pod względem czystości nagrania. Nero Linux 4 jest kompatybilny z takimi dystrybucjami Linuksa jak Ubuntu 7.04, Fedora 7, openSUSE 10.3, Red Hat Enterprise Linux 5 i Debian 4.0, jak również z nowszymi wydaniami tych systemów.

Wymagania systemowe:
- Linux z jądrem 2.4 lub nowszym (zalecane 2.6) z X-Window
- Glibc 2.3.6 i libstdc++6 4.1.1 (lub nowszy)
- GTK+ 2.8.0 (lub nowszy)
- procesor: Intel Pentium III 800 MHz/AMD Sempron 2200+ lub odpowiedniki,
- pamięć: 128 MB RAM
- miejsce na dysku: 50 MB
Aplikacja obsługuje 23 języki, w tym również polski.

Pełna wersja programu Nero Linux 4 kosztuje 80 zł z VAT, zaś aktualizacja z wcześniejszego wydania - 60 zł.

Więcej informacji: Nero
http://www.idg.pl/ne...o.pobrania.html




Może i masz rację, nie wiem bo nie jestem żadnym ekspertem. Ale w takim razie po co wogóle ludzie używają kontrolerów zewnętrznych albo wynalazków typo DDO skoro odpowiedni sys powinien załatwiać sprawę?
np: jak masz partycje poza obszarem widzianym przez BIOS, to nie odpalisz z niej systemu :wink: bo choćby główny program rozruchowy opiera się na przerwaniach BIOS
podobnie będzie z programami/systemami które korzystaj z przerwań BIOS nie będą mogły korzystać z tej przestrzeni
Użytkownik Zawadaki edytował ten post 23 styczeń 2006 - 22:50




uruchom program: diskmgmt.msc
usuń litery na wszystkich dyskach oprócz systemowego i rozruchowego (prawy guzik na wolumin, wybierasz opcje: "Zmień literę dysku i ścieżki..." i usuwasz wszystkie punkty montowania woluminu)
następnie używając tej samej procedury, przypisujesz wszystkim dyskom litery według swojego pomysłu

dzieki juz bede wiedziec .....:D


Chciałem jeszcze zapytać o jedną rzecz... Czy to noramlne ze dysk 80GB jest wykrywany przez manadżera dysków jako 74,52GB ?? Czy może trzeba cos przestawić zeby wykryłe reszcze.
Użytkownik sender28 edytował ten post 08 kwiecień 2006 - 18:25




Dobra... Ale cały czas nie mam odpowiedzi na pytanie numer 2... XP instaluje normalnie z płyty a jak potem Viste ?


Pożycz sobie od kogoś Vistę, od byle kogo nie wiem czy można ściągnac Windows Vista i zainstalować czy to nie piractwo bo w tym się nie łapie. Pożycz przykładowo Viste od kumpla podczas instalacji wpisz swój Cd-key. Co do dokładniejszej instalcji to robisz tak:

Instalujesz XP [F11 podczas resetu kompa botujesz z płyty i jedziesz z instalacją XP, jeżeli nie masz tego pod F11 to sobie po prostu zmień w biosie opcje bootowanie na DVD rom.] Z Vistą robisz identycznie to samo tylko nie zapomnij sobie zostawić miejsca na partycje dla Visty i tyle. Program rozruchowy sam się dostosuje abyś mógł wybierać między Vistą a XP.


Tyle.



No przecież napisane, że nie można załadować pliku boot.ini... albo go nie masz, albo nie masz do niego dostępu.
Spróbuj na koncie administratora, ewentualnie zaznacz opcję, żeby pokazywało pliki ukryte i zobacz, czy masz boot.ini

Najlepszy, niezawody i nie ingerujący w nic program do zmiany rozruchowego to BootSkin, a tu skórki do niego: http://www.wincustom...s.aspx?libid=76



Widze, ze nie ma pomyslow puki co.
Poczytalem troche i potrafie lepiej nazwac to o czym pisalem wczesniej. Funkcja pozwalajaca na wejscie na partycje recovery byla by uruchamiana z programu rozruchowego (ang. boot loader). Partycja recovery ma byc niewidoczna. Do tego trzeba uwzglednic to, ze dysk musi miec sterowniki SATA, inaczej DOS go nie bedzie widzial. Albo nawet lepiej, dla zaawansowanych uzytkownikow na partycji Recovery mogly by byc umieszczone, oprocz obrazu systemu inne programy do diagnozowania i naprawiania dysku, modyfikacji partycji...



Szablon by Sliffka (© Projekt badawczy Polska-Namibia 2010)