Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

a wszystkie media
| zaczeły
| nazywać sie "-1"
***temat walkowany 1000 razy. AP 6.5 juz tego problemu nie ma.
Jest rozwiązanie problemu z psuciem się projektu w AP6 pracującego po
Windows-ami XP.
Macku, niestety nie zgadzam sie ze tylko pod 6,0. U mnie wystapilo to tez
pod 6,5.
Rozwiazanie, jak je opisales jest dobre, niektorzy w windowsie zmieniaja
domyslne ustawienie przecinkow na kropki w ramach profilaktyki,ale tez
slyszalem, ze inne programy moga nielubic kropek i np. Winda moze sie zaczac
sypac. Nie wiem ile w tym prawdy, ale ja jade nadal na przecinkach i jest
OK.
Wojtek
Użytkownik Karolina Matuszewska napisał:
Nie przegapilam. Tyle, ze takie akcje sa organizowane nie z inicjatywy
lekarzy, a koncernow farmaceutycznych - to nie spiskowa teoria dziejow, dosc
na ulotkach piktogramow roznych lekow i de facto sa to akcje promujace leki
konkretnej firmy. Akcja "rzuc palenie" robiona przez producenta drazetek
nikotynowych, ktoremu spadly obroty, to akcja marketingowa, a nie dzialania
medycyny holistycznej. Nie wartosciuje tego, bo jesli akcja jest sluszna i
przynosi pozytywne rezultaty, to niewazne, kto ja zainicjowal - ale to
wszystko marketing lekow, a nie zdrowia.
Jeszcze w zeszlym roku byly realizowane programy profilaktyczne z
ramienia kasy a potem NFZ. W tym roku nie byl zrealizowany ZADEN
program. Chyba w ogole dzial profilaktyki i promocji zdorwia zamknieto.
Obecne "prozdrowotne " akcje to czysty marketing, zgadzam sie z toba
Karolina.
Tylko jak ja - osoba majaca z medycyna stycznosc wylacznie przez lekarzy -
jak mam niby odroznic co jest zaniedbaniem medycyny a co zaniedbaniem
lekarza? Dla mnie lekarz jest reprezentantem medycyny, jesli jeden zachowuje
podejrzanie, to ide do innego, jesli trzeci, piaty, dziesiaty zachowuja sie
kropka w kropke to zaczynam sie zastanawiac, czy aby takie postepowanie nie
jest norma, ktora wyniesli z akademii medycznych.
To nie jest norma, rutyny ucza sie po studiach i to jest smutne.Niestety.
Hafsa
Niezdrowa jak Polka
Mammbograficzne badania profilaktyczne sa dostepne dl akobiet w wieku >50 lat.
Ja przepraszam, ale w tym wieku to już kobieta za bardzo się nie przejmuje
swoim zdrowiem - albo uwaza, że skoro przeżyła tyle bez badania, wychowała
dzieci, niedługo pójdzie na emeryturę, to po licho ma się badać teraz? A nuż
się coś wykryje, z pracy ją zwolnią za bycie na zwolnieniach i co ona potem z
sobą zrobi - z rakiem i po 50-tce? A tak to może jakoś dociągnie. Ja mam lat
40 i mnie zależy na zdrowiu - mam jeszcze dzieci w wieku szkolnym. Niestety za
badania musiałam zapłacić sama, bo na program profilaktyczny sie nie łapię.
zoozanna napisała:
> Mazowiecka Regionalna Kasa Chorych drugi rok finansuje program ?Promocja
> zdrowia?, który ma na celu wczesne wykrycie nowotworów piersi i szyjki
> macicy, chorób oskrzeli i płuc oraz profilaktyki kardiologiczno-
> diabetologicznej. Z badań mogą skorzystać ubezpieczeni w MRKCh. Programy
> przeznaczone są dla grup wiekowych: mammografia dla kobiet 50 ? 59-letnic
> h,
> badania cytologiczne ? (30 ? 59 lat), profilaktyka oskrzeli i płuc
> dla osób w
> wieku 40 ? 59 lat, zwłaszcza palących, kardiologiczno-diabetologiczna
> 211;
> powyżej 30.
>
> Chciałabym, żeby z badań skorzystała moja Mama. Jest w grupie podwyższonego
> ryzyka ? Jej mama zmarła na raka narządów kobiecych, Mama pali papierosy.
>
> Zależy mi więc głównie na mammografii (nigdy jej nie miała), cytologii i
> badaniach kardiologiczno-diabetologicznych.
>
> Jest jeden problem: Mama ma... 63 lata. Zgodnie zatem z ww. informacjami ?
> ;
> nie kwalifikuje się do skorzystania z tych badań! Chciałabym dowiedzieć się:
> D L A C Z E G O ???!!!!!!
>
> Zoozanna
Bo pewno wymyslono sobie w naszym 'cudownych" kraju, ze tyluletnia kobita, to juz tylko do piachu (((
"Uwaga" i inne tego typu programy trochę się przejadły więc szukamy
nowych. Najnowszym pomysłem jest przesyłanie filmów i zdjęć do
tvn24. Pozornie wszystko jest OK. W praktyce ogranicza się to do
przesyłania wyłącznie zdjęć pożarów /coś dziwnie dużo się pali/ i
wypadków.
Bez przerwy powtarzane są apele: widziałeś coś ciekawego? Prześlij!
Aż boje się myśleć, co też gawiedź może zacząć
uwieczniać "przypadkowo"? Zdjęcia pobitych dzieci byłyby niezłe,
tym bardziej że wpisywałyby się w filozofię profilaktyki stosowanej
przez tvn.
szkolenia, programy profilaktyki dla uczniów
Witam,
tak jak w temacie - poszukuję informacji do kogo się zwrócić o
dotację na prowadzenie zajęć, szkoleń, warsztatów, konferencji dla
uczniów szkół od podst. do średniej w zakresie bezpieczeństwa,
zagrożeń, przeciwdziałania zagrożeniom itp.
z góry dziękuję:)
szum7
Witam, ostatnio miałam (wątpliwa) przyjemność wizyty u dr Pikuły. Nie jestem w
stanie ocenić go jako specjalisty- lekarza. Jednak nie wywarł na mnie dobrego
wrażenia- podczas badania "poproszona" zostałam o przytrzymanie sobie
wziernika(!), ponadto zrobił mi cytologię z programu "profilaktyki", podczas gdy
to było konieczne badanie,a nie zadna profilaktyka, przez co na wyniki muszę
czekać miesiac, a nie okolo tygodnia.. Odniosłam wrażenie, że niewiele mu zależy
na zdrowiu pacjentki, po prostu "odwala" swoja robotę. Mam nadzieję, że potrafi
przynajmniej dobrze zdiagnozować..
Pzdr.
PS.Dodam ze wizyta byla z NFZ, w poradni przyszpitalnej na ul. Małachowskiego.
Być może w prywatnym gabinecie pan dr potrafi pobrac wymaz bez pomocy pacjentki..
osteoporoza
W zeszłym tygodniu prywatna przychodnia, realizująca program
profilaktyczny NFZ zaprosiła mnie na bezpłatne badanie w kierunku
osteoporozy. I wyobraźcie sobie, przegapiłam wczorajszy termin.
Dziś, gdy tylko przestało padać pognałam do przychodni. Nowy termin
jutro. Obym tylko nie zapomniała. Zapisałam we wszystkich widocznych
miejscach - nie tylko jak zwykle w kalendarzu nad biurkiem.
Drogie Panie!
Sensem prowadzenia aktywnej profilaktyki raka sutka poprzez populacyjny skryning mammograficzny, jest wykonywanie prześwietlenia piersi (zwanego potocznie mammografią) w tzw. grupie ryzyka co dwa lata, niezależnie od tego czy płaci za to NFZ czy też zainteresowana osoba.
jeżeli miała Pani wykonaną w ciągu 2 lat mamografię, to dla mnie, bezsensowne jest powtarzanie tego badania przed upływem tego okresu.
Jeżeli lekarz opisujący poprzednią mammografię zalecił np. powtórzenie badania za rok gdyż zauważył jakieś zmiany w tkance gruczołu, to zgodnie z założeniami programu nie może Pani z niego już skorzystać, gdyż nie jest już Pani osobą "potencjalnie zdrową", a tylko do takich osób adresowane są programy profilaktyczne.
Pani postępowanie oceniam jako próbę wyłudzenia nienależnego (gdyż od poprzedniego badania minęło mniej niż 2 lata) jej świadzenia zdrowotnego.
A tak przy okazji, informuję Panią, że mammografia czyli prześwietlenie promieniami rentgenowskimi gruczołów piersiowych, nie jest badaniem obojętnym dla zdrowia i dlatego też z troski o Pani zdrowie zaleam umiar.
PS.
Pani Beacie Ryń natomiast polecam dokształcenie się w zakresie zdrowia publicznego, ze szczególnym naciśkiem na profilaktykę zdrowotną.
Gó.. prawda!
Ja wiem swoje!
Znajomi z NFZ powiedzieli mi, że ta dwójka to wyjątkowi nieudacznicy.
Miejskie programy profilaktyczne? To nieudolne kopie programów, które robi NFZ.
Podobno takie postępowanie nazywa się plagiatem!
A teraz co?
Będzie kolejny plagiat?
trudny2002 napisał:
> To tylko kawałek programu!
> Ale jestem nieuwazny!
> To tylko pierwsza częśc, wiec co będzie dalej?
> A segregator jest pojemny...wiec moze byłem niesprawiedliwy, może nie
doceniłem
>
> należycie starannego przygotowania Kandydata?
> Czekam wiec na publikację następnych pokładów planów...
> trudny
Trudny ze tak zapytam jak wogóle chce ci sie gadac o Rokicie?
Przeca ten pan z wyswiechtana głowa jest tak pierdzielniety ze heja a jego
pomysły sa tak apstrakcyjne az wierzyc sie niechce ze ktos mógł takie cos
wogóle wymyslic!Wiec proponuje wysłac pana Rokite do kobierzyna(jak przebywa w
krakowie)albo do tworek (jak jest w warszawie).A pozatym proponuje wszystkim
kandydata zaplikowac profilaktyczne badania u psychiatry.
Gmina Miejska Kraków
ogłasza
konkurs ofert wraz z zaproszeniem do składania ofert
na realizację miejskich programów zdrowotnych na lata 2007 - 2009
Przedmiotem konkursu jest realizacja następujących programów z zakresu
profilaktyki zdrowotnej:
1) prewencji miażdżycy, cukrzycy typu 2 i nadciśnienia;
2) edukacyjno-profilaktyczny wczesnego wykrywania raka piersi;
3) profilaktyki wczesnego wykrywania raka szyjki macicy;
4) wczesnego wykrywania raka jelita grubego;
5) profilaktyki astmy i chorób alergicznych młodzieży szkolnej;
6) profilaktyki wad postawy;
7) profilaktyki chorób tarczycy u kobiet po 40 roku życia;
8) profilaktyki próchnicy u dzieci;
9) prewencji raka prostaty;
10) szczepień ochronnych przeciw grypie mieszkańców Miasta Krakowa po 65 roku
życia;
11) profilaktyki i edukacji przedporodowej "Szkoła rodzenia". Szacunkowa liczba
osób ubezpieczonych i innych osób uprawnionych do świadczeń publicznych
zakładów opieki zdrowotnej, z terenu Miasta Krakowa to ok. 750 000 osób.
Przewidywany termin rozpoczęcia udzielania świadczeń zdrowotnych w ramach
programów, na odstawie zawartych umów, nastąpi nie wcześniej niż 1 czerwca 2007
r. a zakończenia 10 grudnia 2009 r.
Warunki konkursu:
www.krakow.pl/miasto/zdrowie/?id=konkurs.html
NFZ: będziemy walczyć o profilaktykę
Artykuł tendencyjny i obraźliwy! Ale cóż począć?! Pani Redaktor zapewne ma
jakieś dochody od NFZ-u...,nie tylko wierszówkę... Kończy się rok i zaraz znowu
będą wojny o warunki i stawki nowych kontraktów! Więc w tej chwili trzeba
popowieszać trochę brudów na lekarzach rodzinnych. A dlaczego Pani Redaktor
pisze,że wszysycy mają dawać na profolaktykę? Czyli nawet ci,ćo nie prowadzą
programów profilaktycznych oddzielnie finansowanych?
słowa pani dyrektor z Przelewic...
"– Nic nie wiedzieliśmy, nic nie podejrzewaliśmy – tłumaczy Renata Kozicka,
dyrektor Publicznego Gimnazjum w Przelewicach. – Gdyby tylko zdecydowała się
przyjść po pomoc, na pewno byśmy jej pomogli. Pracuje u nas na pełen etat
pedagog, prowadzimy szereg programów profilaktycznych. W I klasie są zajęcia z
przysposobienia do życia w rodzinie. Wszyscy uczniowie chodzą na religię,
prowadzoną przez katechetkę."
http://www.gp24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20091029/POMORZE/966774765
W szkole jest dwustutrzech uczniów.
Dziewczę z małej wioseczki. Pytanie synami kogo, są ci dwaj.
co do narkomanii...
Temat rzeka, dużo w niej indolencji dorosłych - rodziców, nauczycieli,
pedagogów, dyrektorów. Nie brakuje też chętnych do rozwiązania tego problemu,
są wdrażane programy profilaktyczne, wychowawcy czasem się wczuwają w pomaganie
młodym w tym temacie, ale to jest jak walka z wiatrakami. Kiedy złapie się
kogoś z trawą czy innym świństwem w plecaku, najczęściej wyrzuca się go
z "budy". Choć wg mnie wcale nie rozwiązuje to problemu, a jedynie go pogłębia.
Co do nauczycieli "jaraczy" - nie przeczę zdarzają się. Gdy się ujawni, że to
robią z uczniami, lecą na bruk, dyscyplinarnie, tak jak za picie wódy czy
piwska razem z nimi. Nie wiem, czy takie same konsekwencje grożą za samo
palenie trawy i haszu w gronie własnych znajomych lub samotnie. Ogólnie wiem, z
własnego doświadczenia jako dziecko i uczennica, że rola rodziców w
zapobieganiu narkomanii jest niezastąpiona. Zaczyna się - tak samo jak edukacja
seksualna - niemal od niemowlęctwa, więc masz okazję przetestować na swojej
latorośli :-) Szczerze życzę suksesu w wychowaniu małej i w tym, abyś ją wraz z
małżonką wykreowali na wspaniałego człowieka. Z małą pomocą nauczycieli :D
Szkoly są "nierentowne"? A właściwie dlaczego? Człowiek wykształcony
(europejczyk !) znacznie lepiej radzi sobie w życiu. Można zaryzykować
stwierdzenie - zostawia za sobą świat zwierzątek, używa rozumu w większym
zakresie, nie będzie w Europie (modne określenie)jedynie wykwalifikowaną siłą
roboczą .
Czy nas na to nie stać? Urzędy miast (i wsi) twierdzą, że nie. W klasie
35osobowej maleje efektywność nauczania, gubi się indywidualizacja, materiał
nie jest przyswajany, ale "przerabiany" (a potem wydalany?), wzrasta agresja,
stresy, nadpobudliwośc młodzieży i kadry nauczycielskiej. Juz teraz program
wychowawczy w szkole nie wystarcza, obowiązkowo wprowadza się programy
profilaktyki, zapobiegania patologiom, agresji, uzależnieniom! A najlepszą
profilaktyką jest stworzenie dzieciom dobrych warunkow życia (bez
przemocy,dysfunkcji, biedy), i właściwym poziomie nauczania.
Można zlikwidowac szkołę niepotrzebną, ale kierując się potrzebami środowiska,
a nie własnym urzędniczym interesem. Skończmy z myśleniem typu: nie opłaca się,
kosztuje, itp. Przed nami cel ("odroczony"!) wykształcić człowieka, żebyśmy
wyszli na prostą i przeskoczyli w Polsce 7% ludzi z wyższym wykształceniem.
Chyba, że wyznajemy zasadę: po nas choćby potop!