Projekt badawczy Polska-Namibia 2010


On Thu, 23 Jan 2003 09:14:30 +0100, "A.H." <a@wp.plwrote:
Ciekawe czemu wszelkie objawienia przytrafiają się ludziom, można
rzec, opętanym przez religię.


To dlatego, że jak podobne wizje ma ktoś niezwiązany z kościołem, to już to nie są objawienia. Tak jak w Mediugorje, gdzie kościół katolicki nie uznaje sanktuarium, może dlatego, że podpisują się tam prawosławni?
Asmi



04-09-2006  o godz. 18:10 moon napisał:


| Kuroń za życia prosił o pochówek w prostej drewnianej, zbitej z desek,
| trumnie i o taki krzyż jaki ma. Wiec nie pierdol.

jak ATEISTA może prosic o krzyż, matołku postkomunistyczny???


Nie no, Moonie, bez jaj. Prosić może. Inna sprawa czy ma to sens, ale
jeśli chciałby choćby ze względów sentymentalnych, bo biały brzozowy
kojarzy mu się nie religijnie, a kombatancko (kwatery powstańcze
choćby), to może chcieć. A nawet ze względu na ładny kształt figury
też może chcieć. Wolny kraj. Choć nie zawszen normalny :-)
Nie traktujcie świata zero-jedynkowo, to nie jest tak, że jak ateista
to się z obrzydzeniem otrząsa na widok wszystkiego, co związane z
religią, kościołem, wiarą taka czy inną. I nie jest tak, że jak
katolik/protestant/prawosławny, to otrząsa się z obrzydzeniem na
wszystko, co związane z państwem neutralnym religijnie czy na widok
dzieł Davida, Ingersa, Kodeks Cywilny i Fidiasza itd.
Wigilię obchodzą też niewierzący, nie?

Inna sprawa, czy a) takie "chcenie" krzyża przez ateistę ma
jakikolwiek sens; b) czy ateiście ten krzyż należy postawić.

A jeszcze inna - czy czasem, choćby ze względu na swoje postępowanie,
wielu ateistów na taki krzyż zasłużyło, a wielu wierzących - wręcz
przeciwnie.

Ale chcieć i prosić - każdemu wolno.




On Thu, 7 Jun 2001 13:06:08, "www.budaukcja.pl" <rak@poczta.onet.plwrote:
| jest izraelska
| Hmmmm... w takim razie ciekawe, jakiej narodowości byli/są tacy
| różni z pejsami, którzy nigdy w Izraelu nie byli  ;)
naqpewno nie są izraelczykami


A w takim razie kim?


oj sławeczku sławeczku


Wypraszam sobie  :-E


byli takiej narodowości
jak na to wskazywało miejsce ich urodzenia


Jasne. Polak urodzony w Rosji jest, Twoim zdaniem,
Rosjaninem? Obawiam się, że mylisz narodowość
z obywatelstwem.


np urodził się w polsce był polakiem a że
był wyznania moiżeszowego to był żydem tak jak
ty pewnie jesteś katolikiem ,


Pudło.


sa jeszcze świadkowie
jehowy, prawosławni , mariawici,ewangelicy,islamiści


Jeśli już, to muzułmanie ------------------^^^^^^^^^
.. animiści, szamaniści, buddyści, hinduiści... - ale co
to ma wspólnego z problemem: narodowość a miejsce urodzenia?
Bo ja nie widzę związku.


no i powiedz mi kochanie


Jeszcze jeden taki "wyskok" i lądujesz w KF-ie.

        Sławomir Stachniewicz




Bartek Gliniecki wrote:
No i co z tego jeżeli ok. 85% komputerów w Polsce pracuje pod okienkami?
Mamy robić reportaże dla każdego systemu operacyjnego?


Katolików w Polsce jest oficjalnie jeszcze więcej - a mimo tego przy
okazji różnych świąt wspomina się i o Żydach, i o Prawosławnych, i o
wielu innych.


Podobny przykład: Niemcy są największą mniejszością narodową w Polsce. Czy z
tego powodu wszystkie programy w TVP mają mieć napisy z tłumaczeniem na
niemiecki?


Podobny? Jak pięść do nosa.

Nie chodzi o tłumaczenie na, tylko mówienie o.


| Mysle ze to nie jest przypadek ze Platnik wyszedl tylko na windowsa, to
| tak na marginesie.

Nie jest przypadek. Jak jakiś standard panuje na przytłaczającej większości
rynku, to pozostałe standardy są pomijane.


Standard czy sponsoring?

Tak na marginesie: http://janosik.net/wine.html



Tytus kalifem krakowa ????
Potem na czele swoich band ( kriminalnych) idac w slady innego rabusia karawan z czasow VII wieku wyzwoli Polske od niewiernych ( katolikow, zydow, protestantow, prawoslawnych i innych ) i wspolnie z pozostalosciami kommunistycznymi zapewni Polsce dobrobyt i rozwoj ( ludnosci liczbowo).



Sprostowanie
Gość portalu: Hehehe napisał(a):

> Z 96% zamknietymi w kosciolach chyba przesadzasz ale gdyby tak uscislic
> rachunek to w Polsce plus minus 3 mln osob to ludzie przestrzegajacy w miare
10
>
> przykazan.

Masz rację:
wiem.onet.pl/wiem/002758.html
Czyli:"Skład etniczny: Polacy (98,7%), Ukraińcy (0,6%), inni (0,7%). Wyznania:
katolicy (95,0%), prawosławni (1,5%), protestanci (głównie ewangelicy, 1%).
Analfabetyzm: 1%."

Co nie zmienia faktu że 2.5% jest niewierzących, a więc mimo wszystko łatwych
do wyizolowania. Ale jeśli te: 2.5% czyli ok 1 mln osób popełnia zdaje się
kilkaset tysięcy??? albo więcej przestępstw rocznie to wychodzi statystycznie 1
przestępstwo rocznie/niekatolika. Czyli trzeba pozamykać towarzystwo
niekatolickie a problem zniknie. Chyba że uznamy że popełniają je katolicy, ale
co wtedy do k...y nędzy znaczy "katolik"???



Szablon by Sliffka (© Projekt badawczy Polska-Namibia 2010)