Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

Dostałam propozycję pracy, która byłaby idealna, gdyby nie godziny pracy 9-17. Praca jest dla mnie szansą zdobycia doświadczenia w obszarze, który mnie interesuje, dlatego nie bardzo mogę sobie pozwolić na propozycję niepełnego etatu, a inne godziny pracy nie są możliwe (obiekt w którym mieszczą się biura otwierany jest od 9 i wogóle lokalizacja to centrum miasta).

Tylko razem z dojazdami nie ma mnie w domu od 8 do 18. Będę miała dla chłopców godzinę czasu rano i 3 wieczorem... wydaje mi się to za mało, zwłaszcza że do tej pory miałam dla nich całe dnie.

I tu pytanie dla osób pracujących do wieczornych godzin, jak sobie z tym radzicie?

Opiekę dla chłopaków będę mieć super, bo to moja siostra, i nie raz już zajmowała się nimi. Poza tym starszy syn ma przedszkole do południa.

Skłaniam się ku opcji pracy przez ok. rok, pokazania się z jak najlepszej strony i wtedy zapytania o mniejszy etat, a jeśli nie będzie takiej możliwości (na 99% nie), to jednak będę mieć doświadczenie i będę szukać innej pracy...

Z drugiej strony miałabym możliwość za ok miesiąc-dwa, stażu z UP w tej dziedzinie, więc może jednak druga opcja lepsza?



Mam nadzieję że to tylko takie strachy na lachy!
Moje dziecko ma już 2,5 roku. Przed porodem pracowałam normalnie. Potem byłam na zasiłku dla bezrobotnych. . Cały 2003 rok byłam na stażu z Urzędu Pracy. Teraz zostałam zatrudniona od 01/01/2004 na cały etat i od lutego mam zamiar zwiać na zasiłek wychowawczy. Moja mama nie może już zajmować się Juką, do przedszkola ona się nie nadaje a nie znam nikogo komu mogłabym zaufać jako niani. Poza tym Julka po rehabilitacji met. Vojty drze się niemiłosiernie na widok obcych.
Wiem że teoretycznie mogę prześć na za zas. wychowawczy po miesiącu pracy. Ale dziewczyny z edziecka wystraszyły mnie że mnie "skontrolują".
No to się wyżaliłam - pa



Hej hej,

wlasnie tesciowa zajmuje sie Mala, wiec mam chwilke dla siebie. Ola dzisiaj rano miala 37,3 w odbycie, wiec mniej. Jutro jestesmy umowione na szczepienie i wizyte u pediatry to sie jeszcze zapytam.

Asik -
ten staz z kardio to do specjalizacji z interny. Juz rok za mna. Pracuje na hematologii na Francuskiej. Moze faktycznie sie spotkamy Niestety nie znam zadnych innych komisow z wozkami. Faktycznie nowy wozek to duzy wydatek - oby udalo Wam sie znalezc cos fajnego.
A Dawidek gdzie chodzi do przedszkola?

Gosiu
- czekamy na relacje z pierwszego dnia pracy!!

Agulka - no wlasnie przydaloby sie unowoczesnienie forum, zeby nie trzeba bylo wstawiac zewnetrznych linkow, moze cos odpisze administratorka?

Czy ktoras z Was szczepila moze dziecko szczepionka Infarix hexa? Zastanawiam sie jak jest tolerowana.

Buziaki dla Was



Gosiu świetne sa te fotki, masz jakiś program do nich?
Truskato jest nowy rodzaj chusty czy nosidełko? wygodne? napisz coś więcej:)
u nas tez byl szpital...skończyło sie na antybiotyku mały miał zapalenie krtani, a starszy zapalenie ucha. Chodzi juz do przedszkola bo w domu świra z nim można dostać a ja od wczoraj zaczęłam prace:) staż....wczoraj puścili do domu, a dziś wzięli na blok operacyjny...trochę się wymęczyłam:)



Urlop wychowawczy przysługuje pracownikowi który ma 6 miesięczny staż pracy (łącznie) i udziela go na pisemną prośbę pracownika pracodawca.
Urlop przysługuje do ukończenia przez dziecko 4 roku zycia dziecka, ale nie może trwać dłużej niż 3 lata można go wykorzystać w 4 częściach. Jeżeli chodzi o zasiłek to przysługuje on osobie będącej na urlopie wychowawczym dłuższym niż 3 miesiące ,pod warunkiem ,że dziecko nie chodzi do przedszkola lub żłobka i dochód rodziny nie przekracza określonej kwoty. W tym roku było to bodajże 540 zł netto na osobę. Dochód ustala się na podstawie zaświadczenia z Urzędu Skarbowego z ubiegłego roku , nie bierze się pod uwagę dochodu osoby która przeszła na wychowawczy i dzieli się na obecną ilość członków rodziny. Tak więc nie trzeba czekać 3 miesięcy na wypłatę zasiłku tylko od razu wziąć dłuższy urlop , z którego można powrócić w każdej chwili za zgodą pracodawcy lub za 1 miesięcznym uprzedzeniem o powrocie do pracy. Zasiłek zawsze wypłaca ZUS może się to jedenie odbywać za pośrednictwem zakładu pracy , nie stanowi to jednak jego kosztu. Za osoby przebywające na urlopach wychowawczych opłacane są składki emerytalne i rentowe przez skarb państwa od kwoty ok415 zł - jakieś minimum socjalne, przysługuje także ubezpieczenie zdrowotne. Tak więc jeżeli jesteś osobą w miarę młodą i będziesz korzystała w przyszłości z nowych emerytur to przez czas wychowawczego twoje konto emerytalne rośnie bardzo powoli ale zawsze coś , nie ma już okresów składkowych i nieskładkowych.Pozdrawiam



takie dziecko, które po studiach można wysłać od razu do przedszkola, to może i dobre rozwiązanie . nie wiem, wśród moich znajomych to te studenckie dzieci to raczej nie były planowane, chyba tylko jedna koleżanka celowo zaszła w ciążę. ale nie kojarzę, żeby komuś to jakoś nadmiernie utrudniło start zawodowy (jestem po medycynie)... wiem, że bardzo dużo dzieci rodziło się w czasie stażu, bo to dość wygodny moment, a potem dziewczyny normalnie zdawały LEP (wtedy był), zaczynały pracę, specjalizację czy studia doktoranckie - niektóre tylko np. z półrocznym opóźnieniem



Tak mnie naszło.

Drogi użytkowniku forum. Załóżmy, że jesteś w wieku produkcyjnym. Płodzisz/rodzisz dziecko, swoją latorośl, swoje słoneczko, oczko w głowie, wyczekane, wypieszczone. Czas biegnie niemiłosiernie, urlop macierzyąski się koączy, dziecię dorasta. Trzeba je z kimś zostawić. Syn, lub córka nie są jeszcze gotowe na przedszkole. Babcie nie mają czasu, Ty sam jak i Twoja połówka również, ze względu na pracę. Pozostaje zatrudnienie niani. Zgłaszają się dwie: świetnie wykwalifikowana, z doświadczeniem, przyjazna dzieciom kobieta w średnim wieku, lecz wybierająca związki homoseksualne, oraz druga młoda niania, dopiero zaczynająca staż z dziećmi, miła ale bez doświadczenia. Heteroseksualna. Którą wybierzesz i dlaczego?



Wczoraj o godzinie 13 miałam komisje na nauczyciela kontraktowego. Dostałam 3 pytania
1.Jak szkolenia które odbyłam w czasie stazu wpłyneły na jakosc mojej pracy co dały mnie osobiscie
2.Jak wyglondała moja współpraca z domem kultury na czym polegała jak przebiegały zajecia tam zorganizowane dla dzieci i co mnie dała ta współpracva
3 czym różni sie przedszkole integracyjne bo w takim pracuje od zwykłego chodziło głównie o program autorski przedszkola kazde przedszkole integracyjne taki program ma

i to tyle. Na pocieszenie dodam ze pytania dotycza tylko waszego rocznego stazu tego co robiliscie . wszyscy przechodza pozytywnie . powodzenia dla wszystkich.

na pytania odpowiadałam 40 minut ale w to wliczam tez sprawozdanie za okres stazu które opowiedziałam komisji na samym wejsciu mogłam zerkac w swoje notatki.



Mam pytanie do "uczonych w piśmie".
W październiku rozpoczynam pracę w nowotworzonym prywatnym przedszkolu i od razu chciałabym rozpocząć staż. Z tego co rozmawiałam z właścicielką, to nie będzie mi stwarzać problemów. Umowa o pracę do 08.2007.
Czy jest to możliwe?
KN podaje terminy, co i kiedy należy składać na początku stażu.
Jak należy rozumieć termin z KN "rozpoczęcie roku szkolnego"?

Pozdrawiam,
iwciaszka



Witam!
W przeciągu roku czeka mnie zmiana miejsca zamieszkania a tym samym wypowiedzenie pracy w dotychczasowym przedszkolu i podjecie pracy w nowym miejscu. Moje pytanie brzmi: w jaki sposób przeprowadzić w jak najkorzystniejszy dla mnie sposób proces zwolnienia z pracy. Interesuje mnie: termin złożenia przeze mnie wypowiedzenia, zachowanie ciągłości pracy (czy jest możliwość zawieszenia mojej pracy w dotychczasowej placówce na czas określony przez dyrektora, aby kontynuować staż pracy w nowym miejscu), czy jeśli ja wypowiadam prace to należą mi się jakieś gratyfikacje pieniężne (odprawa, świadczenia przeniesieniowe). Dodam że jestem nauczycielem dyplomowanym i pracuje w przedszkolu publicznym od 12 lat (umowa na czas nieokreślony). Będę wdzięczna za każdą radę!!!



to prywatne przedszkole wiec wszelkie kwestie finansowe powinny Ci byc przedstawione przed podpisaniem umowy. Podwyżki "panstwowe" Cie nie dotycza, bo to prywatna placowka. Zapewne pracujesz na kodeks pracy , a nie na karcie nauczyciela, dlatego obowiazuja Cie inne przpisy niz nauczycieli z publicznych placowek. Urlop przysluguje ci 2 lub3 dni w miesiacy w zaleznosci jak dlugo juz pracujesz i czy bylas na studiach dziennych(bo sa liczone jako staz pracy). A z urlopu nie moga Ci odliczac dni "czerwonych" w kalendarzu (czyli dni wolnych ustawowo).
poczytaj kodeks pracy

powodzenia
A swoja droga to mam podobnie



Ja od 1 września będę pomocą nauczyciela tyle, że ja będę na stażu (z Urzędu Pracy), do obowiązków pomocy nauczyciela należy pomoc w jedzeniu, pomoc w przebraniu dzieci do spania, pomoc w załatwianiu potrzeb fizjologicznych w skrócie mówiąc to wszystko z czym dziecko nie poradzi sobie samo. Licencjat z pedagogiki, edukacja przedszkolna, uprawnia Cię do nauki w przedszkolu. Z tego co jest mi wiadomo żeby być pomocą nie trzeba mieć studiów.



Pewnie też złobek-klub skoro powstał ma zapotrzebowanie. Ceny w porównaniu do Opola czy Wrocławia są małe uwierzcie. I nie zawsze jest ktoś kto się zajmnie dzieckiem typu babcia, sąsiadka , koleżanka . Ja mam Nianie i tylko ona mi pomaga w opiece nad dzieckiem. Czasem sa takie sytuacje ze nie pracuje się dla pieniedzy wbrew pozorom. Znam osoby które po opłaceniu opiekunki i biletu na dojazd zostało 200zł w portfelu. Ale musiały pracować np. aby skoćzyć staż, kurs itp. Poza tym wiele osób pracuje na zmiany a nie tylko w godzinach pracy normalnego przedszkola.



Auto to pole do popisu bedzie mialo jak wyjdziemy na dwor na plac zabaw naprzeciwko bo w domu raczej za maolo miejsca;)Fajne zwlaszcza ze na licytacji wiec o wiele taniej poszlo i ma pasy bezpieczenstwa i pilot dla rodzica.

O pracy cala noc myslalam nie spalam trzeba to dobrze przemyslec, poszukac kogos, mialabym kolezanke,Wojtek juz ja zna i lubi, a ona opiekowala sie dziecmi u kuzynki do tego ma staz w przedszkolu, ale ona tez ma szkole w weekendy a bylaby idealna...Sa ogloszenia w prasie ale wolalabym zeby opiekunka brala go do siebie bo wydaje mi sie ze mama nie bylaby zadowolona gdyby ktos obcy sie przy niej po domu opiekowal malym...naprawde jestem w kropce...

A Wojtus bardzo polubil ksiazki, a najbardziej "Małpe w kąpieli" znam juz to na pamiec a on wciaz podaje mi ta ksiazeczke abym mu ja czytala i pokazuje gdzie tam jest malpka gdzie ptaszek i piesek, zauwazylam ze ogolnie bardzo lubi kotki i reaguje wielkim usmiechem na nie. Madrala jak zrobi kupke to wola EEEE!!!PFFFFF!!!!i macha raczka przed noskiem ze smrodek jest, i otwiera szafe idzie po pieluche.



Obecnie zaczęłam pracę jako nauczyciel wychowania przedszkolnego
Od 1 września zaczęłam AWANS ZAWODOWY "staż".
Mam wielką proźbę, nie mam pojęcia jak ma wyglądać teczka stazysty, co się ma w niej znajdować.
Jak często mam miec zajęcia hospitalizowane, a jak często ja mam obserwować zajęcia prowadzone przez innych nauczycieli.
Bardzo prosze o jakieś informacje.



Szablon by Sliffka (© Projekt badawczy Polska-Namibia 2010)