Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

Izolacja / Isolation (2005)

http://images14.fotosik.pl/89/c3898d16e5a3a872.png

http://gfx.filmweb.pl/po/38/94/233894/7113707.2.jpg

produkcja: Irlandia , Wielka Brytania gatunek: Horror
data premiery: 2005-09-11 (Świat)

OPIS:
Film opowiada o dramatycznych losach kilkorga ludzi, których los przypadkowo zetknął ze sobą na odludnej farmie gdzieś w Irlandii, gdzie tajemniczy naukowiec przeprowadza objęte ścisłą tajemnicą eksperymenty na krowach. Jednak rezultat jego pracy wymyka się spod kontroli i zaczyna zagrażać osaczonym na odciętej od świata farmie bohaterom.


OBSADA:
Essie Davis:Orla
Sean Harris:Jamie
Marcel Iures:John
Crispin Letts:Lekarz
John Lynchan

http://images13.fotosik.pl/30/3d5cced76b1b85dd.png

Tresć widoczna tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Kliknij tutaj aby się zarejestrować
Links checked on 04/10/08 by link checker bot



Grupy producencie z obszaru Wielkiej Brytanii i Irlandii poszukują pracowników farm , zajmujących się hodowlą trzody chlewnej i bydła mlecznego.

Wymagania:
• Znajomość języka angielskiego
• Wiek 20-35 lat
• Min. 3 letnie doświadczenie w pracy ze zwierzętami
• Umiejętność prowadzenia sprzętu rolniczego
• Gotowość do podpisania rocznego kontraktu

Oferujemy:
• Zatrudnienie na podstawie umowy o pracę
• Wynagrodzenie około 5.50 GBP/h
• Kontrakt 39h/ tydzień z możliwością nadgodzin
• Zakwaterowanie na farmie bądź jej pobliżu
• Płatny urlop i ubezpieczenie medyczne


Prosimy o przesyłanie CV w języku angielskim na nasz adres e-mail: swis@swis.org.pl . W tytule proszę podać Imię i nazwisko oraz pozycję na którą się aplikuje.



SWIS International Exchange
ul. Nowowiejskiego 1/306, 10-162 Olsztyn
tel. + 48 (0) 89 535 96 28
swis@swis.org.pl
www.swis.org.pl



Poszukujemy osob do pracy na farmach na terenie calej irlandii!! OD ZARAZ !!!

Wszystkie warunki do nagocjacji. Okolo 400 euro tygodniowo do reki plus wyzywienie i zakwaterowanie.

Doswiadczenie w Irlandii preferowane.

Prosze o przysylanie CV na adres przemyslaw.borecki@parc-group.com



Mam 23 lata i poszukuję pracy przy koniach jako stajenna. Ostatnie 1,5 roku przepracowałam na farmie w Irlandii. Mam doświadczenie w opiece nad końmi. Jestem samodzielna, odpowiedzialna, sumienna, nie boję się ciężkiej pracy. Zależy mi na umowie. Dolny Śląsk. 698 946 879 lub jara_borek71@interia.pl



bylem w zeszle wakacje w Anglii, robilem na farmie..

nie jedz nigdzie gdzie pracujesz na akrod, czyli ile robisz tyle masz, bo to wyscig szczurow i oboz pracy.. zaczniesz zalowac po pierwszym dniu...

nie placa nigdzie 50zl za godzine, chyba ze cud Cie spotka..

bylem w te wakacje tylko poltora miesiaca, musialem wracac bo musialem zapisac sie na studia, poskladac papiery itp itd dlatego tak krotko..

po tym czasie przywiozlem sobie do polski w przeliczeniu na zlotowki 4tys, choc troche w anglii na zakupy wydawalem...

w te wakacje jade tzn teraz juz lece bo nie chce mi sie tluc busem jak ostatnio, lece do Irlandii, jeszcze nie wiem co tam bede robil, ale cos mi siostra i jej maz znajda bo tam mieszkaja we dwoje na stale.

na koniec, to nie jedz w ciemno bo tam wcale nie jest kolorowo i przyjaznie...



" />
">...poza tym nie sadze aby holandia stala sie drugą irlandia lub wlk. bryt. ...bariera językowa...
Jestem w stanie zgodzić się z pierwszą częścią zdania. Z drugą już nie bardzo. W krajach Beneluksu (w szczególności Holandii) język angielski jest bardzo powszechny i, możesz się zdziwić, ale używają go również osoby w podeszłym wieku.

">wsyztsko ładnie fajnie, zarabiają, ale co - całe zycie bedą na zmywaku robic ? albo zrobią potem tam "studia" ? kiedys do polski wrócą, a wtedy niewiele juz zdziałają nie mając konretnego doswiadczenia (zmywak, kibel, wozki widlowe itp to nie jest doswiadczenie) a co wiecej - wykształcenia. Na wakcje dorobic mozna jechac, na dluzej - nie widze takiej opcji...
Jak zwykle najwięcej do powiedzenia mają osoby, które (za przeproszeniem) gówno wiedzą
Myślisz, że wszystkie osoby, które jadą za granicę to jacyś nieudacznicy, którzy zadowolą się lepszą kasą pracując do końca życia na zmywaku/w ogrodnictwie itp ? Bzdura. Większość z tych ludzi chce rozpocząć nowe życie, a jak wiadomo, początki bywają trudne. Od czegoś trzeba zacząć i najczęściej jest to właśnie praca w barach, szpitalach czy na farmach. Po pewnym czasie pracodawca docenia ich ciężką pracę i postępy w doskonaleniu języka angielskiego i proponuje podwyżkę/awans. Czasem po prostu Polacy odkładają pieniądze po to, by założyć własną firmę. Możliwości jest naprawdę dużo i są one o wiele większe niż w Polsce. Dla przykładu podam sytuację znajomej, która jako dtp-owiec pracowała już w kilku firmach, dawała z siebie wszystko i wyróżniała na tle innych pracowników ciężką i dokładną pracą, ale nie było mowy o awansie czy podwyżce. Na dodatek, gdy przełożony zauważył jej poświęcenie pomyślał sobie "skoro robi coś szybciej i lepiej od innych, to...dostanie więcej do roboty" więcej materiałów, nie oznaczało oczywiście większej płacy...
Tak to właśnie wygląda. Oceniacie ludzi myśląc, że to stado sępów, które rzucają się na większe stawki, a tak naprawdę to nie tylko większa kasa, ale przede wszystkim nowe możliwości i normalne traktowanie przez pracodawcę ciągnie ludzi na zachód.

Sam mam zamiar wybrać się do Holandii mniej więcej w lipcu, zobaczymy co z tego wyjdzie



" />witam,
minimalna stawka w Irlandii to 7,65E za godzine. To jest ustawowe minimum. Jesli chodzi o wybor miejsca, to osobiscie proponuje mimo wszelkich opinii sprobowac Londynu. Jesli chodzi o Dublin w chwili obecnej to miasto stoleczne porównywalne z Krakowem, nie bedzie pewnie w stanie pomiescic tegorocznej inwazji Polakow i innych nacji. W tej chwili glosno sie mowi ze zeszly rok skasowal posadki w Londynie ale to kompletna nieprawda. Miasto to liczy w calosci grubo ponad 10 milionow mieszkancow a rozpiętosc Londynu od wschodu do zachodu to okolo 140 km wiec potencjal jest ogromny. Jesli znacie jezyk nie powinniscie miec problemow ze znalezieniem jakiejkolwiek pracy w Londynie. ( uwazajcie na super okazje, generalnie omijajcie Polakow w Londynie ktorzy juz wam daja prace za 100-200 Funtow), nie proponuje takze farm u Turkow i Hindusow ( duze prawdopodobienstwo ze wam nie wyplaca kaski). Jesli chodzi o Dublin to podobno w tej chwili jest bardzo ciezko, a na knajpach powoli pojawiaja sie kartki NO JOBS(zrodlo czerpie od okolo 10 przyjaciol z Dublina). Osobiscie pozytywne opinie slyszalam o wyjazdach do Szkocji. Pracy wprawdzie mniej ale i mieszkania tansze, stawki zreszta tez. Aczkolwiek nie ma tam natloku Polakow.
Pozdrawiam serdecznie i zycze powodzenia cokolwiek nie zdecydujecie

Chcialbym jeszcze dodac:
Dublin ma najdrozsze accommodation w Europie. Bajki chodza ze mozna cos najac juz za 300 euro na dalekich obrzezach ale osobiscie w to watpie. Srednio za mieszkanie trzeba zaplacic od glowy okolo 300-400 euro+depozyt ( w samym Dublinie ) a praca jesli znajdziecie za minimalna stawke full-time to okolo 1100-1300E przed podatkiem. Poza tym radze sie przygotowac na to ze po przyjezdzie do Polski bedziecie musieli odprowadzic jeszcze 10% roznicy w podatkach. Zresztą tak jest takze przy wyjezdzie do UK. Tak wiec zarobki w Irlandii sa niby dobre ale koszta zycia ogromne. Mimo wszystko Proponuje Wielka Brytanie!!



Szablon by Sliffka (© Projekt badawczy Polska-Namibia 2010)