Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

Drążąc dalej temat, czy
orientujecie się czy jakieś urzędy posiadają PN które można przeglądnąć zanim sie zakupi, cena jest dość wygórowana za te kilka stron a jak jeszcze nie trafię w tę którą potrzebuje to szef mnie ..

Nie potrafię znaleść na przykład czy pomiędzy dwoma kuchniami ma być przejście komunikacyjne, czy one na przykład mogą stać szeregowo..(jedna jest elektryczna druga gazowa ale butla stoi 5 m dalej)
tego nie ma w zadnych przepisach które do tej pory przeglądnełam a może gdzieś w internecie można podglądnąć te PN wiąże z nimi duze nadzieje aczkolwiek przyjełam do wiadomości że są nieobowiązujące

Odległośc od ścian jest 50 cm zamiast 75 jakie powinnam zając stanowisko (nikt z panstwowego nadzoru się tego nie kwestionuje) ale trzeba ją wymalować wiec dyrekcja techniczna znalazła pretekst że najpierw mam to uregulowac a pozniej ..a tu ja jestem Bhp -owcem
Dyrektor głowny stoi na stanowisku że trzeba wymalować i poczekać do remontu z całkowita przebudowa kuchni , jak wybrnąć z tej sytuacji jak techniczni zasłaniaja się bezpieczeństwem;-(? a remont za kilka miesiecy a nakaz ostateczny na wymalowanie na czerwiec.



Witam
Kończę właśnie wyposażanie kotłowni u siebie w domu i mam w związku z tym kilka pytań. W kotłowni zamontowany jest już piec węglowy 25kW do c.o i c.w.u(zimą) oraz pojemnościowy podgrzewacz elektryczny 50l 1200W. Problemem jest mała ilość ciepłej wody latem. Zimą wodę podgrzewa piec węglowy w wymienniku płaszczowym 140l więc wody jest całkiem sporo, a nawet jak się skończy to w ciągu 30 min(lub nawet szybciej) piec ją nagrzewa do temp 65*C. Jednak po okresie zimowym piec zostaje wygaszony i woda podgrzewana jest przez bojler elektryczny 50l. Nawet przy bardzo krótkim prysznicu wody starcza zaledwie dla 2 osób a następne muszą czekać prawie 1,5h na wodę i to nie do końca podgrzaną. Przy 4 osobowej rodzinie jest to spory problem. Ostatnio udało mi się okazyjnie kupić nowy gazowy podgrzewacz przepływowy Vaillanta za grosze. Jest to podgrzewacz 19kW z otwartą komorą i świeczką. W kotłownio mam dwa kominy spalinowe(cegła szamotowa) o wymiarach 20cmx25cm i jeden komin wyciągowy 15cmx15cm oraz doprowadzenie czystego powietrza. Pod jeden komin podłączony jest piec c.o a drugi jest na razie zaślepiony. Na wentylacyjnym jest kratka. Kotłownia to pomieszczenie w piwnicy o wymiarach 4,5mx5m. W kotłowni mam zamontowane czujniki dymu,czadu i gazu. Czy mogę zgodnie z obowiązującymi przepisami zamontować tam podgrzewacz gazowy na LPG(gazu z sieci nie mam)? Czy można podłączyć go do komina szamotowego 20cmx25cm? Długość komina to prawie 13m. Czy taki podgrzewacz może pracować z butli takiej jak kuchnia gazowa? Czy butla może znajdować się w tym samym pomieszczeniu? Czy są jeszcze jakieś wymogi jakie musi spełniać pomieszczenie?
Dziękuję z góry za pomoc
Pozdrawiam



właśnie wróciłem z sanepidu...ręce opadają, nie rozumię jak funkcjonują te budki z fast food skoro są takie wymagania, nie wspominając o przyczepach campingowych i samochodach żuk z rożnem.postram się pokrótce opisac temat i proszę o podpowiedzi.

wynająłem lokal 25m2(kiosk w którym wcześnie sprzedawano pieczywo.podobno mam zrobic w tym lokalu plan zagospodarowania przestrzennego na podstawie ,którego dopuszczą ten lokal lub nie.
działanośc polega na tym,że będę tam sprzedawał pierogi w różnych smakach(a la pierogeria ale bez konsumpcji na miejscu)-tylko dowóz na telefon,lub sprzedaż detaliczna.
mam w lokalu wode bieżącą ciepłą i zimną, w osobnym pomieszczeniu wc z umywalką,na podłodze marmur na ścienach panele mdf i kasetony na suficie.wysokośc 2,5m.
,,oficjalnie,, :wink:pierogi będą lepione przez powiedzmy ,,chałupniczkę,,a na miejscu tylko podgrzewane w wodzie na kuchni gazowej (gaz z butli) pakowane w pudełko jednorazowe i do klienta. nad kuchnią okap i rura odprowadzająca do wywietrznika z wentylatorem elektrycznym.pierogi chcę rozwozic swoim autem i tu usłyszałem,że muszę ten samochód przygotowac, a przecież widzę jak pizze wożą pizzerie!!! normalny fiat panda i pudełka z pizzą na siedzeniach???
ktoś kiedyś powiedział : ...jak masz pomysł to go realizuj a później będziesz się martwił przepisami bo jak zaczniesz chodzic po urzędach i uczciwie chciec wszystko zrobic to nie ruszysz z miejsca za rok!!!... prawda czy fałsz?
powiedzcie jak zrobic taki plan zagospodarowania? a co jak sanepid nie dopuści? a może zgłosic tylko sprzedaż nie mówiąc o podgrzewaniu? bo ta czynnośc w słowniku sanepidu to OBRóBKA.A MOżE WOGóLE NIE ZGłąSZAC? sam już nie wiem, człowiek kombinuje,stworzył 3 miejsca pracy: dla siebie i dwóch kucharek a w sanepidzie rozmawiają z tobą jak z wariatem. przecież w tych przyczepach gastronomicznych nie ma nawet wc! nie mówiąc już o bieżącej wodzie i kanalizacji, jak to jest?
podpowiedzcie jak załatwialiści takie formalności w sanepidzie(dodam,że niestety nikogo tam nie mam :cry:
z góry dziękuję i pozdrawiam



" />Poprawki:
1. Skróciliśmy dom o 1 metr na długości. Obecnie ma 156 m2 brutto. Niestety, to był błąd. W międzyczasie okazało się, że możemy obejść przepisy o ogrzewaniu ekologicznym i zamiast gazowego (tylko z butli) zastosować piec na drewno a zatem odpadł najistotniejszy argument przemawiający za skróceniem domu. Niestety na tym zabiegu straciła na tym najbardziej kuchnia - nie będzie w niej spiżarki, bo nie ma na to już miejsca a bardzo by się przydała. Natomiast zmniejszenie salonu i dwóch sypialni na górze jest dla nas nieodczuwalne.
2. Przenieśliśmy kominek na ścianę między kuchnią i salonem. Z tego powodu dom ma dwa kominy a nie trzy - mniejsze koszty budowy. Ale za to pogrubił się ten komin przy kuchni i znowu ona na tym straciła najbardziej: ma tylko dwie ustawne ściany. Poza tym to przeniesienie ma same zalety.
3. Zmieniliśmy schody na jednobiegowe zamiast dwóch - takie lubimy bardziej no i zajmują mniej miejsca.
4. W łazience mamy 1 duże okno dachowe, zrezygnowaliśmy z okien nad schodami, za to doświetliliśmy je niedużym oknem w ścianie dlatego, że mielibyśmy problemy z ich umyciem (na schodach zabiegowych nie ma jak ustawić drabiny do bezpiecznego mycia). Dodatkowo wrzucamy 1 okno dachowe w jednej z sypiali, bo jest dość ponura (od północy)
5. Zmniejszyliśmy balkon przy wykuszu do jego obrysu no i okna z dwuskrzydłowych balkonowych zmieniły się na pojedyncze balkonowe z oknem 90-tką. Po przeciwnej stronie zrezygnowaliśmy z balkonu, bo jest to strona północna i będzie tam kiedyś 'widok' na garaż, więc jego budowa to bylby niepotrzebny koszt. Zatem nie ma tam drzwi balkonowych, ale okna 90-tki. Właśnie tam w jednej z sypialni dodajemy okno dachowe. Druga sypialnia w całości zostanie przeznaczona na garderobę, bo właśnie ich brak do dość istotny mankament Petuni.



Szablon by Sliffka (© Projekt badawczy Polska-Namibia 2010)