Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

Kolego, to nie jest zniesienie stefy Schengen jak w tytule, ale jej poszerzenie, więc w wypadku Polski wejscie do niej.

Pewnie, że przemyt będzie, tak samo jak jest teraz. Bo przemyt zawsze jest kiedy się opłaca, a póki ceny się nie wyrónają, to będzie szmuglowanie papierosów itp. Ale tu można wyróżnić dwa różne typu. Niektóre transporty to zorganizowane grypy przestępcze wysyłają i kierowca nic nie wie. Natomiast takie upychanie pod tapicerkę i podwozie i niewiadomo gdzie jeszcze jak to robią niekórzy jeżdżący np. do Anglii to jest szczyt debilizmu i braku pomyślunku. No chyba, że ktoś lubi przyjemną rewizję na Dover, trochę nerwów, konfiskatę auta i kilkuletnie wczasy z pełnym wyżywieniem w zacisznym więzieniu.

Ale też nie można myśleć, że Schengen od razu spowoduje brak kontroli. Po prostu częściej będą się przy głównych trasach pojawiały służby celne i przeszukiwały wewnątrz kraju. A na Unii na pewno ich ulubionym celem będą pojazdy ze znaczkiem PL. Więc bez obaw...



to dobrze ze ci maluch daje spac po nocach.bo dzis rozmawiałm z kolezanką co ma 1 m-cznego synka i cała noc prawie dziewczyna nie spi bo mały cycka chce ssac.przerabane ma.
u nas piekna pogoda tak jak i w angli tylko z pracą gozej
a mój R pakował dzis papierosy z przemytu które idą do stalowej woli.kazałam mu pare paczek zabrac dla mojego taty ale nic nie przyniósł.to tam jaks palarnia chyba jest?



Pracuje w firmie logistycznej(kraj i miedzynarodowka),znajomy zajmumie sie tylko miedzynarodowka(zaladunek)...a bylo to tak:
od ponad roku raz miesiecznie ladowal 5 duzych(srednica ok 1m/dlugosc ok5m)wykladzin,oznaczonych firma "komfort",dany towar wysylala firma jedno osobowa (rej. w Poznaniu),nikogo(co mnie dziwi )nie iriytowal fakt ze zanim przesylka zostala zaakceptowana do wysylki byla zaplacona GOTOWKA , tydzien temu na granicy w Anglii-300 000 paczek papierosow,nikogo nie zastali w firmie wysylyjacej wykladziny,tzn papierosy.
PS Kumpel gadal ze "dziwnie" byly te wykladziny,raz bardzo mocno zachaczyl widlami a one nic( z zew. tylko "folia") bardzo dobrze zapakowane,w sumie mysle ze i dobrze dla nie go ze nie uwidzila zawratosci-mysle mial by jakies "klopoty" wszak 300 000 paczek papierosow to nie przelewka nie wydaje mi sie aby to wysylal "pan zdzisu z targowiska" tylko raczej grupa zorganizowana.,w kazdym badz razie samochody z naszej firmy maja prze*ebane na granicy jadac do angli.



Wzrośnie przestępczość i poziom zagrożenia terrorystycznego

Żeby tego było mało, z projektu rządowego dokumentu, który wyciekł do mediów, wynika, że recesja może także doprowadzić do wzrostu przestępczości w Wielkiej Brytanii. W szkicu dokumentu, który miał być podobno wysłany z brytyjskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych do biura premiera na Downing Street przestrzega się też, że recesja może stworzyć warunki, w których wzrośnie poparcie dla radykalnych grup fundamentalistów islamskich. Dokument zatytułowany "Odpowiadając na wyzwania ekonomiczne" stwierdza, że kryzys gospodarczy może doprowadzić do wzrostu liczby włamań oraz przemytu alkoholu i papierosów. Kurczenie się rynku pracy może zaś spowodować nasilenie wrogości wobec imigrantów. - Istnieje prawdopodobieństwo, że recesja wzmocni wpływy prawicowych ekstremistów i rasizm. Stanowią one zagrożenie, gdyż urazy powstałe w wyniku zachowań rasistowskich są jedną z przyczyn, które popychają ludzi do terroryzmu - napisano w raporcie. Przewiduje się też, że policji trudniej będzie zapanować nad przestępczością.

Całość - http://gazetapraca.pl/gaz...a_Brytania.html

Jakby mało rasistów w Angli było. Tylko ja tego trochę nie rozumie. Zawsze wydawało mi się że Anglia to bogaty kraj i recesja raczej jej nie dotknie a jak już to rzucą jakiś pakiet finansowy i jakoś to będzie. Chyba jednak nie będzie skoro najlepsze prognozy to wyjście z recesji dopiero w 2010. Ciekawi mnie też te całe piepszenie o wyjazdach polaków bo akurat z moich znajomych to nikt się nie rusza tzn. nowi którzy przyjeżdżają do Angli to i owszem wracają po 2 - 3 miechach ale ci wszyscy którzy siedzą już tu kilka lat nie mają zamiaru wracać jeszcze przez najbliższych kilka lat. Jak to wygląda u Was?? Kur..a a tak nam było dobrze:)



Prawie każdy podróżujący Polak, który leci do Anglii zastanawia się nad tym czy zabrać ze sobą papierosy i ile ich zabrać, aby zostać "przepuszczonym" na lotnisku.

Czysta kalkulacja

Papierosy opłaca się przemycać do Wielkiej Brytanii. W Polsce można je kupić za ok. 6 zł/paczkę, a w Anglii sprzedać po 2,5 funta. Taka transakcja daje 100% zysk.

Osoby (przemytnicy?) zarabiające na przewozie papierosów z naszego kraju do Anglii zarabiają miesięcznie po kilka tysięcy złotych.

Taki Eugenio, Mariano, Stefan oficjalnie bezrobotni na brak pieniędzy nigdy nie narzekają. Miesięcznie zarabiają na przewożeniu papierosów do Wielkiej Brytanii średnio 3 tys. zł. Na wyspy latają przykładowo samolotem tanich linii trzy razy w miesiącu, przewożąc po 20 kartonów marlboro. - Handel fajkami to złoty interes, na jednym kartonie zarabiam minimum 60 zł. Bilet do Londynu w obie strony można kupić już za 200 zł. Sprzedać trzy kartony i się zwraca xD

Celnicy wiedzą?

Przemytnicy, którzy zarabiają przewożąc papierosy do Anglii uważają, iż celnicy na lotniskach wiedzą o procederze przemytu papierosów. - Do Anglii można wwieźć legalnie jeden karton. Jeśli ktoś ma więcej, ostrzegamy, że powinien zostawić nadwyżkę w kraju. Jeśli tego nie zrobi, możemy poinformować naszych brytyjskich kolegów o próbie przemytu. - tłumaczy Dariusz Bogacz z Izby Celnej w Warszawie.

Taki strażnik graniczny, obsługujący urządzenie prześwietlające bagaże przyznaje, że wielokrotnie przepuszcza walizki, w których jest po kilka kartonów papierosów. Z Polski można wywieźć dowolną ilość papierosów, więc nikogo nie mogę zatrzymać, choćby wiózł i tysiąc kartonów. Ten zapisałby dane takiej osoby i wysłał celnikom w Anglii. Ale to by sparaliżowało ruch, bo niemal każdy wiezie więcej. I dodaje, że prawdziwy, rzeczywiście masowy przemyt papierosów przez granicę odbywa się autokarami.

Tytoń lepszy niż fajki

O wiele bardziej niż papierosy, opłaca się wozić do Wielkiej Brytanii tytoń. W Polsce 40 g kosztuje 8,50 zł, na wyspach ponad 25 zł. Brytyjskie prawo zezwala wwieźć do Anglii aż 3 kg tytoniu. - Ludzie ryzykują wożąc papierosy. Dziwne, bo na trzech kilogramach tytoniu zarabia się ponad 1,3 tys. i wszystko jest legalne.



?l?ski policjant odda? kilka strza?ów do samochodu prowadzonego przez Norwega, który nie zatrzyma? si? do kontroli i omal nie potr?ci? funkcjonariusza - poda?a policja. W zdarzeniu nikt nie ucierpia?.

?l?scy funkcjonariusze rozpracowywali w Krakowie grup?, zajmuj?c? si? przemytem papierosów do Anglii. Obcokrajowiec znalaz? si? w miejscu policyjnej akcji przypadkowo. S?dzi?, ?e ucieka? przed m??czyznami podaj?cymi si? za policjantów. Nic mu si? nie sta?o, w jego aucie utkwi?o jednak kilka kul.

Zdaniem policji, u?ycie broni by?o uzasadnione, a zachowanie obcokrajowca nieodpowiedzialne. O sprawie powiadomiono krakowsk? prokuratur?, a okoliczno?ci zdarzenia badaj? policjanci z Wydzia?u Kontroli KWP w Krakowie i KWP w Katowicach - powiedzia? Jacek Pytel z zespo?u prasowego ?l?skiej policji.

Od kilku tygodni policjanci z KWP w Katowicach obserwowali firm? transportow? ze ?l?ska. Z ich informacji wynika?o, ?e samochodami tej firmy przemycane s? za granic? papierosy.

W poniedzia?ek w centrum Katowic funkcjonariusze zatrzymali do kontroli samochód dostawczy. Z dokumentacji przewozowej wynika?o, ?e w poje?dzie powinien by? ?adunek s?oików i nakr?tek. Po otwarciu kartonów znale?li w nich ponad osiem tysi?cy paczek papierosów z polskimi znakami skarbowymi akcyzy. Policjanci ustalili, ?e miejscem nadania przesy?ki by?a krakowska firma, a odbiorc? firma z Londynu. Okaza?o si?, ?e obie firmy s? fikcyjne.

?l?scy policjanci rozpocz?li obserwacj? miejsc nadawania przesy?ek w Krakowie. We wtorek ok. godz. 18 zauwa?yli samochód dostawczy, którego przyjazdem wyra?nie zainteresowa?o si? kilku m??czyzn, siedz?cych w zaparkowanych w pobli?u samochodach osobowych. Funkcjonariusze przyst?pili do zatrzymania tych osób. Kilkana?cie metrów dalej sta? volkswagen z w??czonym silnikiem i zapalonymi ?wiat?ami. Kierowca rozmawia? przez telefon. Policjanci przypuszczaj?c, ?e m??czyzna mo?e mie? zwi?zek ze spraw?, postanowili sprawdzi? równie? jego.

Jeden z funkcjonariuszy, ubrany w odblaskow? kamizelk? z napisem "policja", ubezpieczany przez kolegów, podszed? do auta od strony maski, okazuj?c kierowcy legitymacj? s?u?bow?. Policjant wydawa? kierowcy wyra?ne polecenia, by wy??czy? silnik i wysiad? z samochodu. W tym momencie kierowca gwa?townie ruszy? w kierunku funkcjonariusza - powiedzia? Pytel.

Aby unikn?? potr?cenia, policjant odskoczy?, nast?pnie odda? strza? ostrzegawczy w powietrze. Gdy to nie odnios?o skutku, funkcjonariusz odda? kolejne strza?y w kierunku oddalaj?cego si? z du?? pr?dko?ci? samochodu - doda?.

Krótko po tym kierowca auta, obywatel Norwegii, pojecha? do hotelu i powiedzia? recepcjonistce, ?e ucieka? przed m??czyznami "podaj?cymi si? za policjantów". Kobieta powiadomi?a krakowsk? policj?.

Jak mówi Pytel, taki przebieg zdarzenia potwierdzaj? postronni ?wiadkowie. Zachowanie kierowcy by?o nieodpowiedzialne. Mog?o si? zako?czy? podwójn? tragedi? - podkre?li? Pytel.

Podczas akcji w Krakowie ?l?scy policjanci zatrzymali trzech m??czyzn, zamieszanych w przemyt papierosów. W trakcie przeszukania furgonetki i innych samochodów znaleziono kilka tysi?cy paczek papierosów oraz dokumentacj?, dotycz?c? kolejnych nielegalnych transportów, które ju? dotar?y do Londynu lub mia?y by? zorganizowane w najbli?szym czasie. Na podstawie uzyskanych informacji, w O?wi?cimiu zosta?a zatrzymana ci??arówka z ?adunkiem kilku tysi?cy paczek papierosów. Policjanci sprawdzaj? ?ród?a pochodzenia
kontrabandy.

Wp.pl



Szablon by Sliffka (© Projekt badawczy Polska-Namibia 2010)