Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

Rosa, dzięki za wyważony post. Zgadzam się w 100% - z resztą legalizacja adopcji przez pary/osoby homoseksualne jest już faktem nie tylko w USA.
A bac się należy nie nieprawdopodobnej legalizacji pedofilii, wielokrotne przywoływanie tematu której w kontekscie homoseksualizmu jest zwyczajnym nadużyciem, a takiego no Skurzaka, ktory nie czuje się spełniony swoją działalnością w Contra In Vitro i razem z Fundacja Komitetu Obchodów Narodowego Dnia Życia zbiera podpisy przeciwko ustawie o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie, licząc na popracie PIS.

Czy podzielisz się materiałami? O ile to nie te przeprowadzone przez Adoption Institute, bo znam.




Jasne, przyczyn jest wiele... ale niestety zauważyłam, ze w naszym kraju większość "problemów" rozwiązuje się od d... strony, jesli w ogole zabiera się za ich rozwiązywanie...
Tak jest. ale trzeba się z tym pogodzić. Polska potrzebuje radyalnej zmiany władzy, ale oczywiście nie na taki rząd jaki bylby prezentowany przez samoobrone czy lpr

Nie wiem już co jest gorsze zabójstwo pod wpływem nieprzemyslanego impulsu czy zabójstwo "inteligentne"..
też nei wiem, ale ta druga opcja napewno jest bardziej interesująca z mojego punktu widzenia.

Moim zdaniem trzeba jak najszybciej znaleźć przyczyny tego typu zachowań i zacząć im przeciwdziałać
tak jak pisałem, wg mnie duży wpływ na to ma: "Brak pracy, brak zajęć, nuda, melancholia, brak wykształcenia, brak osób bliskich, styczność z patologią/przemocą/złem od dzieciństwa".

i to skutecznie, bo jak narazie nic się z tym nie robi poza zamykaniem w zakładach karnych (albo i nie) tego typu ludzi, a że resocjalizacja nie istnieje.... zbyt ciekawie to nie wygląda...
resocjalizacja istnieje. Są ludzie którzy sie strasznie oddają tego typu "praktyce". tylko ze w TV, prasie nie usłyszysz, że np. były morderca pracuje teraz jako kasjer w tesco. Media sa nastawione na przekazywanie złych informacji co jeszcze bardziej potęguje poczucie beznadziei w odbiorcy. Smutne, ale prawdziwe.



Szczegóły na tej stronie : http://www.rzecznikr...eciw.php#podpis
Zachęcam do dołączenia się

a tutaj adresy mail do naszych wspaniałych rządzących: http://www.opoka.org...ej_ustawie.html



Niniejsze forum powstało z myślą o rodzicach, dzieciach i młodzieży, którzy pragną więcej wiedzieć na temat przeciwdziałania agresji i przemocy. To właśnie tu możecie zadawać pytania dotyczące tych destrukcyjnych zachowań. Na Wasze wątpliwości odpowiadać będzie pedagog szkolna, mgr Justyna Stawiana.



http://kochamniebije.pl/

Celem kampanii społecznej „Kocham. Nie biję” jest przeciwdziałanie przemocy w rodzinie oraz ograniczanie jej skutków przez zwiększenie społecznego zaangażowania w działania ukierunkowane na profilaktykę. Jej inicjatorem jest Fundacja Krajowe Centrum Kompetencji, a współorganizatorami - Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz Policja. Akcję wspierają znane osoby ze świata kultury i sportu.



Można powiedzieć no jeśli animator ma zwichrowane poglądy i nie potrafi odróżnić tego co jest prawdą a co nią nie jest, to jak może no np. teraz jechać na rekolekcje i animować ludzi zgodnie z nauką Jezusa Chrystusa? Przegięcie? Nie wcale nie. To jest oczywiście niewygodne pytanie. Nasza sonda np. jest dla wszystkich, każdy ma wolny wybór, mam tylko nadzieję, że głosy na Komorowskiego nie są głosami animatorów czynnych, którzy aktualnie animują grupy. Poglądy pana Komorowskiego są raczej sprzeczne z tym czego oaza nas uczy. Bo rozumiem, że jak już ktoś styczność z oazą ma niewielką to gdzieś te chrześcijańskie poglądy mogły ulec rozluźnieniu szczególnie na studiach ... No ale to też nie powinno być tłumaczenie. Natomiast animatorów czynnych głosujących na Komorowskiego zupełnie nie rozumiem. Jeszcze raz przytaczam sprawę in vitro... Wiecie co to jest in vitro w ogóle? Albo podpisana przez Komorowskiego nowelizacja ustawy o "przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie" a faktycznie otwierająca furtkę do tego aby rodzic miał ograniczoną możliwość co do wychowywania własnego dziecka. Patrzcie co się dzieje a nie ulegacie głupiej modzie, "bo na studiach śmieją się z Kaczyńskiego ..." bo za mały, krzykliwy ... Animator powinien być mądry za dwóch!



Chyba nie dyskutowaliśmy wcześniej tego problemu, a szkoda. Na początek polecam wywiad pokazujący jak model, który przewiduje wprowadzana w życie ustawa funkcjonuje w Szwecji. Myślę, że komentarz jest zbędny:
http://www.eioba.pl/a1270..._w_gebe_tatusiu



Możemy być przeciwni wielu rzeczom, ja bym sie skupiał przedewszystkim na sprzeciwie wobec przemocy, biedy, głodu itp, a to że ktoś sobie chce porobić "dziur" w głowie to mnie np wcale nie obchodzi ;) fakt, to potem może rodzić jakieś patologie i trzeba temu przeciwdziałać, ale zamknięcie takiego sklepu po pierwsze sie chyba nie uda a po drugie nic nie zmieni.



Co do projektu ustawy o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie

1) Bardzo podoba mi się pomysł, aby sprawca przemocy w rodzinie otrzymywał nakaz opuszczenia mieszkania, nawet jeśli jest jego jedynym właścicielem. Według niego sąd może wydać nakaz eksmitowania osoby agresywnej z domu, jeżeli uzna, że osoba taka może ponownie być powodem przemocy w rodzinie.

2) Problematyczną wydaje mi się kwestia zabierania dziecka z domu w celu odseparowania. Wiem już niemal na pewno, że będzie to dotyczyło tylko ekstremalnych przypadków. Tylko jak to się ma wobec innych przepisów prawa, jak choćby tych dotyczących władzy rodzicielskiej czy też tego, że władzę rodzicielską może odebrać tylko sąd. Czy ten opiekun zabiera dziecko z domu i podrzuca go dalszej rodzinie do czasu wyjaśnienia sprawy przez sąd czy też takie odebranie dziecka jest równoznaczne z odebraniem praw rodzicielskich jego rodzicom? Jeśli to pierwsze, to jestem w stanie się z tym zgodzić, w drugim przepadku mam pewne wątpliwości.

3) Gromadzenie danych przez gminę, tzw. Niebieskie Karty. Jeden donos może być powodem założenia rodzinie Niebieskiej Karty, w której znajdą się opisy prywatnych spraw rodzinnych. Karta zakładana jest bez zgody rodziny, a dostęp do niej w każdej gminie ma co najmniej 7-osobowa komisja. To znaczy, niby co? Rodzic zabroni dziecku iść na imprezę do klubu, a dziecko się wkurzy i zgłosi do gminy historyjkę o tym jak to mu źle w domu, i co wtedy? Czy rodzina zastanie obdarzona Niebieską kartą czy też gminna komisja zrozumie, że dziecko zareagowało tak, bo rodzice nie puścili go na imprezę. To oczywiście tylko pewna wątpliwość.



O tym, jak można realnie przeciwdziałać postawom rasistowskim, dyskutowaliśmy w tym temacie kilka stron wcześniej. Ta rozmowa jest bezcelowa, do niczego nie prowadzi.
Kresik, nie wiem, co chciałeś przedstawić albo udowodnić, wklejając tą rozmowę.

Rasim jest - uporszczjąc - zła postawą. Każda postawa oparta na nienawiści jest złem. Teraz rodzi się pytanie - czy radykalny antyrasizm nie jest też złem?

Myślę, że każdy ma prawo mieć swoje poglądy, nawet, jeśli się z nimi nie zgadzamy. Problem zaczyna się, kiedy pogdlądy przekładają się na przemoc psychiczną albo fizyczną. Ale - gwarantuję - jeśli ktoś jest rasistą, to nie oznacza, że jest zdolny pobić innego człowieka. A jeśl nie jest - nie oznacza to, że któregoś dnia nie zabije kogoś z byle powodu.

Ludzie są różni.

Myślę, że temat rasizmu wyczerpuje się albo już się wyczerpał.



Szablon by Sliffka (© Projekt badawczy Polska-Namibia 2010)