Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

W większości przypadków jest tak jak piszesz

właściciele szklarni pracowników sezonowych pozyskują poprzez agencje

Jak nie pracowałeś w NL to przeczytaj wątek
"JAK wyjechac do pracy w Holandii?"

http://forum.niedziela.nl...der=asc&start=0

Co do mieszkania:
Jak wyjedziesz z "polskiego"biura to mieszkania (płatne)i dojazd (możliwy rower do 10 km-normalka) zapewniają.Dopytaj w biurze.

Masz tu namiar na biuro AB Friesland które ma wiele oddziałów w Polsce.
Ja tam pracowałem-było bez problemów.
http://www.abfriesland.nl...act_z_nami.aspx

Znalazłem też namiar na polskie siedziby tylko nie wiem czy adresy aktualne

Opole, ul. Reymonta 14/31, tel. 0/77 423 41 00
Olesno, ul. Sadowa 8, tel. 0/34 358 20 35
Racibórz, Pl. Dworcowy 16, tel. 0/32 418 14 56
Kędzierzyn-Koźle, ul. Jana Pawła II 4/16, tel. 77/481 91 44
Olsztyn, ul. Malewskiego 14/23, tel. 0/89 541 91 39
Strzelce Opolskie,ul. Rynek 18, tel.: 077 544 99 05

PS nie wiem ile masz lat ale musisz wiedzieć że do wieku23 lat są urzędowo niższe godzinowe stawki minimalne.Są bardzo niskie...



Dla kogo praca?

W Holandii czeka na nas 225 tys. miejsc pracy. Najłatwiej znaleźć zajęcie przy zbieraniu truskawek, papryki i szparagów, na farmach kwiatowych, w szklarniach i w przetwórstwie owocowo - spożywczym, głównie przy pakowaniu i sortowaniu warzyw i owoców. Są to najczęściej prace sezonowe za które płaci się ok. 5 - 6 euro za godzinę. Często pracodawcy zapewniają wyżywienie i zakwaterowanie. Trzeba jednak pamiętać o tym, że zazwyczaj koszty utrzymania są odliczane od pensji. Sezon zaczyna się w marcu i trwa ok. 4 miesięcy.

Prace sezonową można także znaleźć w hotelach i pensjonatach w wakacyjnych miejscowościach nadmorskich. Trzeba jednak znać holenderski lub niemiecki. Z samym angielskim ląduje się "na zmywaku."

Ze znalezieniem pracy nie będą mieć także problemu rzeźnicy. Powinni jednak mieć co najmniej dwuletnie doświadczenie.

Pracy nie zabraknie także dla budowlańców, hydraulików, elektryków, ślusarzy i spawaczy. Fachowiec może zarobić od 10 do 15 euro za godzinę. Sporo pracy jest także dla lekarzy i pielęgniarek, ale koniecznie ze znajomością niderlandzkiego

Załatw formalności

Jeśli chcemy pracować, musimy dostać tzw. numer sofi, odpowiednik naszego NIP. Wydają go holenderskie urzędy skarbowe, zwykle w kilka dni. Powinniśmy też założyć konto w holenderskim banku. Holendrzy bardzo serio traktują obowiązek meldunkowy - na zameldowanie się w lokalnym urzędzie gminy mamy trzy miesiące od przyjazdu.

Drogie życie

W małym miasteczku za wynajęcie niewielkiego mieszkania zapłacisz ponad 500 euro. W Amsterdamie - co najmniej dwa razy tyle. "Holandia jest bardzo małym miejscem z dobrą komunikacją publiczną, więc nie trzeba w dużych miastach. Pod Amsterdamem okolica jest ładniejsza, a ceny przystępniejsze. W Alemere (miasto 20 min. pociągiem od Amsterdamu) za 70 m kw. zapłacimy 400 euro, a za piękny 100 metrowy apartament - 700." - radzi na forum gazeta.pl Iwona.

Można się też starać się o przyznanie lokalu socjalnego. Niestety, jego załatwienie potrwa co najmniej kilka miesięcy.

Pamiętaj, że oprócz czynszu musisz także zapłacić za media - minimum 200 euro, ubezpieczenie zdrowotne - 100 euro. Na jedzenie i transport - około 1000 euro.

Możesz uczyć się holenderskiego

W Holandii powinieneś bez problemu dogadać się po angielsku. Ale wielu zawodach np. medycznych bez holenderskiego ani rusz. Dobry kurs językowy (zajęcia trzy razy w tygodniu) to co najmniej 600 euro. Za 200 euro będziesz mieć zajęcia raz w tygodniu.

Oferty pracy:
http://praca.gazeta.pl/gazetapraca/0,67527.html



Dot.: Niemcy :)
  Cytat:
Napisane przez desti (Wiadomość 12081734) Raczej nie ma mozliwosci ot tak dostac pozwolenia na prace wiec prace w restauracjach albo knajpach odpadaja. Tak jak pisalam. Legalne sa prace sezonowe przy wszelkiego rodzaju zbiorach. Zreszta to mozna sie dokladnie w pl dowiedziec... nie pamietam w jakim urzedzie ale wiem, ze maja dokladne informacje gdzie mozna legalnie pracowac i na jakich zasadach. Cytat:
Napisane przez Brook (Wiadomość 12081802) Nija jak sie bedziesz mogla u rodziny zameldowac to napewno masz wieksze szanse na znalezenie pracy legalnie) Nie chciałabym robić im żadnych kłopotów (z zameldowaniem), oni mają swoje zmartwienia.
No cóż, w takim razie Niemcy odpadają :cry:

Zostaje mi jeszcze praca w Holandii przez agencję.


http://www.hrc.pl/index.php?dzid=116&did=82 6∂=3
Cytat:
Istnieją dwie procedury zgłaszania zapotrzebowania na pracowników sezonowych z Polski: anonimowa i imienna.

    lForma imienna, polega na zgłoszeniu oferty pracy sezonowej dla konkretnego pracownika. Procedura ta stosowana jest w sytuacji, gdy pracownik ma być zatrudniony po raz kolejny u tego samego pracodawcy, oraz kiedy pracownik sam znajdzie dla siebie miejsce pracy. Wówczas niemiecki pracodawca zgłasza do właściwego terytorialnie urzędu pracy umowę dla pracownika sezonowego, podając jego dane personalne. Umowa kierowana jest do Departamentu Rynku Pracy Ministerstwa Gospodarki i Pracy, a po akceptacji, do właściwego terytorialnie wojewódzkiego urzędu pracy skąd ma być odebrana przez wskazanego pracownika.l

Większość formalności związanych z zatrudnianiem pracowników sezonowych załatwiana jest przez pracodawcę. Procedura związana z załatwieniem wszystkich formalności trwa do 2 do 3 miesięcy.
:mdleje:

Zdecydowanie odpadają.



Szablon by Sliffka (© Projekt badawczy Polska-Namibia 2010)