Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

zadni wszechwladni. raczej wkurzeni,
ze moje ciezko zarobione pieniadze sa mi przez rzad kradzione
zeby dawac np dotacje do kopalni.

To jest chore! Ja np. musze trzykrotnie łożyć na rolników!

1) Gdy rząd im dopłaca do sprzedaży płodów,
2) Gdy rząd urządza skup internwencyjny
3) Gdy kupuję w sklepie np. mleko.

Ja loze mniej ;-)
w sobote jade na dzialke, wiec zrobie zakupy w czechach ;-)))
Kupie DOBRE piwo, i nie dam zarobic lachudrom z pl.

Co to ma znaczyć?
Nikt nie powinien żyć na czyjś koszt i moje podatki winne iść np. na
drogi a nie na jakiegoś bezrobotnego warchlaka po podstawówce, co jakimś
dziwnym trafem nie może znaleźć pracy.  Tylko dlaczego ja z tym nigdy
nie miałem problemu?
Dlaczego to do mnie telefony dzwonią z propozycjami chałtur i nigdy nie
przekroczyłem progu RUP?


Wisz, jakos tez nie bylem w RUPie.... Ciekawe czemu?

Widać dlatego, że nie jestem masą zbędną...


Ale musimy ja utrzymywac... ;(



ZWIĄZKOWY IMMUNITET
Dzięki "związkowej braci" która podszyła się i zaadoptowała piękną
ideę "Solidarnosći" dla swoich potrzeb Polskę spotkalo już tyle nieszczęść. Nie
można było zreformować finansów publicznych, których resztki były topione w
kopalniach, hutach i PKP. Każdy nirów i kombinator który zapisał się do związku
był nie do ruszenia bo miał "związkowy immunitet". Należy zmienić ustawę i
powywalać palantów, a duże firmy będą równie rentowne jak dzisiaj małe, gdzie
nie ma związków, firmy dobrze prosperują, a pracownicy nieżle zarabiają, mają
pewną pracę i są zadowoleni. Coś mi się tylko wydaje że Pan Rokita jako vice-
szef AWS-u był współtwórcą tego szamba? Czyżbym sie mylił czy on po prostu
zmienił zdanie. Macie rezultat w Łodzi - wyjątkowo bezwględny przestępca
zostanie przywrócony do pracy (może nawet zostanie dyrektorem) tylko dlatego że
jest związkowcem. To nie z powodu autostrad, ale z powodu związków wszystkie
firmy nas omijają i idą do Czech lub Słowacji.



Dziekuje Tomek: pieknie i madrze powiedziane. Jestem Slazakiem, i pamietam
te "pancry" naulicach w 1968 roku, kiedy czerwona armia LWP jechala z "bratnia
pomoca" do Czechow i Slowakow. Pamietam tez 1981 rok, kiedy "pancry" tej samej
armii rozwalaly bramy kopaln i hut, a zandarmi kiszczaka (adasiowo-michnikowski
czlowiek honoru) strzelali do gornikow z "Wujka". I pamietam, kim byl i jest
Walesa. Mieszkam w monachium, pracuje wsrod kolegow z AÜÜianzu, i dzisiaj
poczulem sie dumny z bycia Polakiem: znali juz relacje z wystapienia Walesy, i
wieczorem w pracy - dopiero co wrosilem do domu - gratulowali. Bo Walesa to
Gosc, a nie (post) pzpr-owski chlystek



Premier po 100 dniach rządu: Zawsze dotrzymywal..
Jak można tak kpić z ludzi,to jest poniżające Jakim trzeba być marnym i
niekompetentnym premierem,żeby przy tak olbrzumich dotacjach z UE i
pozostawionym nadwyżkom budżetowym przez rząd M.Belki,nie potrafić rządzić i
narzekać.Nie wyobrażam sobie jak taka miernota umysłowa,mogłaby rządzić krajem-
po ostatniej wojnie,kiedy cały kraj był zniszczony i zrujnowany.Kiedy nie było
uruchomionych kopalń,hut,zakładów pracy,domów zbombardowanych-bez nadwyżki
budżetowej i olbrzymich dotacji z UE.Przypisywanie sobie obniżenia
bezrobocia,to już są szczyty arogancji i chamstwa.Premier tysiąclecia
Kaczyński,chwali się tym,że wyrzucił z kraju setki tysięcy ludzi do pracy
niewolniczej we Włoszech,Angli Irlandi i jak ostatnio prasa donosi,mamy też
niewolników w Czechach.Karłowaty premier,karłowata partia-chcą doprowadzić
Polskę do "KARLA EUROPY".Czy On kpi w żywe oczy,czy pyta o drogę?



Inwestorzy zagraniczni wolą zainwestować u naszych sasiadów (Czechów, Słowaków,
Wegrów),bo:
1.Mają tam niższe podatki i niższe koszty pracy niż u nas
2.Nasi sąsiedzi mają lepszą niż my infrastrukturę drogową
3.Nie mają tak roszczeniowych jak w Polsce zwiazków zawodowych (w wielu
polskich firmach jest po kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt związków, np. na
kolei, w Hucie Katowice, na kopalniach i jak się z nimi wszystkimi sensownie
porozumieć?)
Każdy inwestor inwestuje tam, gdzie może najlepiej prowadzić interes. I tak oto
przez naszą głupotę tracimy możliwość stworzenia co najmniej kilkunastu tysięcy
miejsc pracy rocznie, a jeszcze 5 lat temu Słowacja wydawała się bez szans na
sukces gospodarczy.



precz z górnikami!!!!!!!!!
Dlaczego wszyscy harujemy na tych nierobów ! Od uczciwie pracujących osób są
pobierane pieniądze na dofinasowanie emerytur górników, którzy potem sie śmieją
z reszty że ma gó..ane emerytury. Przeciez górnicy odprowadzają na ZUS znikomą
część pieniędzy która jest im potem wypłacana! Ale że potrafią trochę postraszyć
warszawke to reszta kraju musi na nich płacić!! W imię czego ??? Przeciez sami
wybrali sobie ten zawód który nie jest wcale źle płatny !! A czy Polska nie
mogła by skorzystać z doświadczeń innych krajów odnośnie systemów emerytalnych
dla górników np w Czechach górnicy pracuja przez 10 lat w kopalni a potem rząd
potem budżet państwa doplaca im do składek na ZUS dzięki czemu nie mają
problemów ze znalezieniem pracy.



W latach 2004-05 górnictwo zasiliło budżet państwa i budżety gmin na łączną
kwotę 14,6 mld zł. Jednocześnie sektor górniczy otrzymał od państwa 1,64 mld zł
dotacji. Zatem jeżeli ktoś chce zlikwidować górnictwo to musi być niespełna
rozumu. W Czechach największą firmą jest właśnie spółka z sektora górniczego,
dlaczego i u nas nie miałoby być podobnie? Więc teza że tylko podatnicy
pokrywają górnictwo są wymyślone.
Górnictwo węgla kamiennego w latach 1990 - 2003 co roku generowało straty.
Przyczyn takiego stanu można by wskazać wiele - od błędnych decyzji na szczeblu
rządowym do patologii, jakimi obrosło górnictwo. I wcale tu nikogo nie bronię.
Ale trzeba wskazać, że wreszcie są zyski- w 2004 2,6 mld zł, w 2005 1,2 mld zł.
Na te zyski pracowało 140tys. pracujących w branży górniczej i firmach
skupionych wokół kopalń.
A teraz wątek osobisty. Mój ojciec pracował na dole w kopalni. Po
kilkudziesięciu latach pracy ma pylicę, częściową utratę słuchu i wzroku. Więc
pomyślcie czasami, zanim napiszecie, że górnicy tylko się obijają.



Szablon by Sliffka (© Projekt badawczy Polska-Namibia 2010)