Projekt badawczy Polska-Namibia 2010


Ile trzeba zapłacić kierownikowi budowy za pracę polegającą na dokonaniu
wpisów w dzienniku budowy

--
Pozdrawiam Agnieszka
sssmarga@alpha.net.plsss   wysyłając wytnij sss

Wiesz Aga, my zapłaciliśmy w tym roku 600 zł za nadzór i wpisy do dziennika.


Ale ta kwota jest taka niska ponieważ robił to znajomy. W okolicach Wrocławia
takie usługi kosztują od 1 300 do 1 500 zł.
Powodzenia.




--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl



obserwuję bacznie budowę domu przez znajomego 96m2 z poddaszem użytkowym i
garażem przy budynku ok 20m2
dom jest w tej chwili w stanie surowym zamknietym i wszystkimi przyłączami
(energia,woda,kanalizacja)pokryty dach blachą falistą ze ściankami działowymi
mury z cegły Max,strop Teriwa,okna plastiki,brak drzwi do garażu wydał ok.90 tyś
bez działki,murarz(emeryt) pracował za 10zł/h,dużo własnej pracy i pracy rodziny
(syn,zięć)myśle,że jest to dobra cena ok.Wrocławia



Po coś się rodził w Szczecinie?
Po coś się rodził w Szczecinie? Mogłeś na Hawajach. Miałbyś problem jaką deskę do surfowania wybrać...

Gość portalu: Szczecinianin napisał(a):

> Tak ci źle jeden z drugim, tak niedobrze, tak niebezpiecznie, niezdrowo i za
> psie pieniądze? TO PO CO TAM SIĘ PCHAĆ? NO PO CO ??? PO CO RYZYKOWAĆ SWOJE
> ZYCIE I NIESZCZĘŚCIE SWOJEJ RODZINY??? W IMIĘ CZEGO? CO JEST WAŻNIEJSZE? Honor
> górnika? śmieszna kasa, którą się zarabia? po co na siłę wydobywać węgiel,
> który taniej można kupić w Chinach? O co tu chodzi? No pewnie - zaraz usłyszę:
> bezrobocie, brak kasy, itp. NIEPRAWDA. W cąłej Polsce brakuje rąk do pracy w
> wielu branżąch np.: w budowlance i to do najprostszych robót: malowanie,
> szlifowanie ścian. Każdy to potrafi. Każdy górnik, ze swym poświęceniem jest w
> stanie zarobić kilka razy więcej w prostej robocie np.: na budowie. W
> Szczecinie, Wrocławiu i innych miastach są zapisy do malarzy i gładziarzy po
> pół roku naprzód, ceny rosną, robotnicy się wycwanili i żądzą. Po co i w imię
> czego ryzykować zapieprzając w kopalni?
>



Miasto zmienia studium uwarunkowań i kierunków ...
Nie ma planów Prace Biura Rozwoju przypominają laboratorium naukowe w
interesie ambitnych pseudonaukowców z Politechniki wrocławskiej sa to
najczęściej ludzie co nie zrobili żadnego projektu w życiu teoretyzuja i
teoretyzują a jak jest inwestor to trzeba łamać prawo aby go zatrzymać
przykład Carrerfur na Krzykach i inne Miasta nie ma planów architekci i
urbaniści nic nie wiedzą więc nie mogą faktycznie wykonywać profesjonalnie
swój zawód jest parę ludzi w ratuszu co wiedzą ot taka demokracja .inwestor
we Wrocławiu czekać musi parę lat na rozpoczęcie budowy. Chyba że ma chody w
ratuszu.Decyzje urzędników coraz gorsze studium robi się ciagle bo to łatwe i
zaciemnia obraz bez odpowiedzialności napiszcie ile to kosztowało od 1990
r.Decyzje wydają jacyś technicy i profesorowie.ale widać komuś to jednak
pasuje.



Słuchaj koleś. My nie mamy SSE, a jedynie kilka podstref. Na DŚ mamy 3 SSE,
tylko dlatego, że byliśmy i jeszcze jesteśmy zacofanym regionem. Przyjedź i
zobacz wioski i miasteczka, w których zatrzymała się czas. Dopiero zaczyna się
to zmieniać, ale nie tylko dzięki strefom, ale zaradnym mieszkańcom, którzy nie
narzekają, a zabierają się za pracę. Co do autostrady, to była remontowana część
wybudowana za Niemców, a budowa nowej części objęła inne województwa, tj.
opolskie, śląskie i małopolskie. Idź podyskutuj na forum łódzkim o ich SSE,
albo zaczepiaj Poznaniaków, gdyż oni też mają podstrefę, a byli i są lepiej
rozwinięci gospodarczo od Wrocławia i DŚ. Powodzenia w przyciąganiu inwestorów i
pamiętaj o konkurencji pozytywnej :)



Wrocław zrywa umowę z wykonawcą stadionu na Euro
co za duren wzial Polsko Grecka firme do budowy stadionu wedlug
niemieckiego projektu. Pracowalem z niemcami na budowach w 1980 roku.
Wiem jak sie wyrazali o polskim dziadostwie i lenistwie. Na calym
swiecie nie znajdziecie lepszych budowlancow niz w bylym RFN.
Precyzja i dokladnosc, solidnosc. Langsam aber siher. Wybudowali
wroclaw wybuduja stadion we wroclawiu. Prawda jest Polacy, Wlosi,
Hiszpanie, Grecy a nawet Amerykanie dlugo sie jeszce od Niemcow
musza uczyc budownictwa zeby im dorownac. Wystarczy popatrzec jakie
oni autostrady buduja. i wogole. Za taka kase polacy chcieli
odsstawic fuche i wziac kase. Potrafia sie tylko klocic a nic nie
potrafia zrobic. To przykre ale taka jest prawda. Nic nie stoi na
przeszkodzie zeby w Polsce bylo tak jak w Niemczech kiedyc ale
problem jest w ludziach ich podejsciu do pracy tzw etyce zawodowej.
tym sie roznimy.

www.max-boegl.de/boeglnet/web/show.jsp



> Mogłoby to nastąpić nie wcześniej niż w roku 2010, na który
> przewidziano rewizję przebiegu sieci TNT. Istnieje możliwość
> realizacji tej drogi w przebiegu Wrocław – Wieluń ze środków
> Funduszu Spójności w latach 2007- 2010 oraz Wieluń – Łódź –
> Warszawa, także z Funduszu Spójności po zmianie przebiegu
> TNT, czyli od 2011 do 2015 roku. Możliwe jest już teraz rozpoczęcie
> prac budowlanych na odcinku Wrocław – Wieluń.

Uwaga, jest tu pewna pułapka.
Droga S8 w wariancie północnym nie może przebiegać przez Wieluń. Tak więc,
budowa jej na odcinku Wrocław-Wieluń może z dużym prawdopodobieństwem przesądzić
o realizacji wariantu południowego!

Niby z kontekstu wypowiedzi wynika coś przeciwnego, ale w sprawie S8 padło już
tyle fałszywych zapewnień przyrzeczeń oraz dokonano tylu "pomyłek" forsujących
jedynie słuszny wariant, że lepiej dmuchać na zimne.

Nie wiem, skąd urodził się "odcinek Wieluń-Łódź-Warszawa", który jest logicznie
niewykonalny.



Euro2012: Gdańsk pierwszy z umową na stadion
Może i Wrocław podpisze umowę 4 dni później ale natychmiast rozpoczyna się tam budowa. Prace ziemne zostały już dawno zakończone i gotowy plac budowy czeka. W Gdańsku zanim budowa rozpocznie się na dobre minie jeszcze przynajmniej kilka tygodni tak więc mówienie że Gdańsk jest pierwszy w przygotowaniach to dopiero mydlenie oczu.



może szukał naiwniaka, który zatrudni ludzi i rozstawi sprzęt na
ulicy :))). Widzisz coś jednak z tej wycieczki jest, bo skoro
wybiera się między Wrocławiem, a Szczecinem to już coś! Im niebawem
zabraknie rąk do pracy. Trzeba przeżyć rok-dwa aż będą biurowce, a
do tego czasu już o sobie dawać znać.

Dowiedziałem się, że Echo w maju wchodzi na budowę - już się
dogadali co do jezdni.



Witam,

Pozwoliłem sobie wrzucić, bo ostatni akapit jest bardzo ciekawy.
Równie ciekawe są komentarze (przynajmniej z nagłówków, bo
całych nie mam czasu czytać), z których wynika, że wcale tak bardzo
nie pragniemy tych autostrad, szybka podróż pociągiem też jest ważna.

-----------------------------------------------------------

http://wiadomosci.onet.pl/1376850,11,item.html

Plany rządu - sześć km autostrad w 2007 r.

"Życie Warszawy": Tak źle nie było nigdy, odkąd na dobre ruszył program
budowy tras najwyższej jakości. Plany rządu na przyszły rok zakładają
otwarcie jedynie sześciu kilometrów autostrad.
W poniedziałek zostanie uruchomiony kolejny fragment nowoczesnej autostrady.
Tym razem wstęga opadnie na asfalt na południu kraju. Kierowcy już od piątku
mogą korzystać z następnego dość długiego odcinka autostrady A4 od Wrocławia
do miejscowości Krzywa. To 92 km. Tym samym bez zatrzymywania będzie można
wygodnie pokonać odcinek od Krakowa do Krzywej (381 km). Całkowity koszt
realizacji projektu wyniósł 162,7 mln euro (prawie 651 mln zł), z czego 122
mln euro (75 proc. - około 488 mln zł) pochodziło z Funduszu Spójności Unii
Europejskiej. Projekt był także współfinansowany przez Europejski Bank
Inwestycyjny. Budowa tego odcinka autostrady A4 trwała od 2002 roku.

Uruchamiany w poniedziałek fragment A4 jest ostatnią w tym roku autostradową
premierą w Polsce. Razem z odcinkiem autostrady A2 z Konina do Strykowa
uruchomionym w lipcu w 2006 roku kierowcy dostaną do użytku 195 km
autostrad, co daje rekord efektywności polskiego rządu od 2002 roku, kiedy
na dobre ruszył program budowy autostrad nad Wisłą.

Jednak już w przyszłym roku dotychczasowy sukces zamieni się w gorzką
porażkę - zapowiada dziennik. Zamiast kolejnych setek kilometrów autostrad
kierowcy będą mogli skorzystać jedynie z sześciu km nowych tras najwyższej
jakości. Z harmonogramu kończenia prac na poszczególnych odcinkach autostrad
opracowanego przez GDDKiA wynika, że w 2007 roku uruchomiony zostanie tylko
jeden fragment autostrady od Szczecina do granicy z Niemcami.

"Odbije nam się czkawką decyzja rządu premiera Marka Belki, który
zdecydował, że połowę pieniędzy z akcyzy paliwowej, które dotychczas
otrzymywała GDDKiA na inwestycje drogowe, należy przekazać na inwestycje
kolejowe. Tym samym został nam zamiast dwóch mld zł, tylko jeden miliard" -
mówi rzecznik Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Andrzej
Maciejewski. "To musiało zaowocować wcześniej czy później spowolnieniem
prac" - dodaje rozmówca "Życia Warszawy".



Szablon by Sliffka (© Projekt badawczy Polska-Namibia 2010)